Głosowanie w Sali Kolumnowej. Marszałek:
dziękuję, nie widzę. To znaczy wszystko jedno
Link skopiowany do schowka.
Wokół głosowania w Sali Kolumnowej pojawiło się wiele kontrowersji
Źródło: sejm.gov.pl
W trakcie sejmowego głosowania 16 grudnia w Sali Kolumnowej nad włączeniem do porządku dziennego punktu o sprawozdaniu Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa, marszałek Sejmu stwierdził, że "wszystko jedno", czy widzi, jak głosowali posłowie.
W trakcie posiedzenia wokół którego narosło wiele kontrowersji, posłowie głosowali m.in. nad ustawą budżetową na 2017 rok i ustawą dezubekizacyjną.
"Dziękuję. Nie widzę"
Jak wynika ze stenogramu z posiedzenia, marszałek Sejmu Marek Kuchciński zwrócił się wtedy do posłów zebranych w Sali Kolumnowej m.in. z pytaniem, czy zgadzają się na włączenie do porządku dziennego punktu o sprawozdaniu Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa.
"Kto z pań i panów posłów jest za uzupełnieniem porządku dziennego o punkt w brzmieniu: Sprawozdanie Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa o uchwale Senatu w sprawie ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o zasadach zarządzania mieniem państwowym, druki nr 1176 i 1178, zechce podnieść rękę" - powiedział Kuchciński.
Następnie marszałek Sejmu poprosił, by osoby, które są przeciw, podniosły rękę. Później o podniesienie ręki poprosił osoby, które wstrzymały się od głosu.
Potem stwierdził: - Dziękuję. Nie widzę. To znaczy wszystko jedno, czy widzę, czy nie widzę. Dziękuję bardzo.
Fragment stenogramu z głosowania w Sali Kolumnowej 16
Źródło: Sejm RP
Polityczny pat
Kryzys sejmowy rozpoczął się w piątek 16 grudnia po południu po tym, jak marszałek Marek Kuchciński wykluczył z obrad Sejmu posła PO Michała Szczerbę. Opozycja, która nie zgadza się z tą decyzją, rozpoczęła wtedy rotacyjną okupację sali plenarnej.
Marszałek wznowił wówczas obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 rok.
Według opozycji głosowania te były nielegalne, bo - ich zdaniem - są wątpliwości co do tego, czy udało się zgromadzić wymagane kworum i kto tak naprawdę brał udział w głosowaniu. Z tych powodów opozycja domaga się powtórzenia głosowania.
Piątkowe wydarzenia doprowadziły do serii obywatelskich protestów, m.in. w pobliżu parlamentu.
Z opublikowanych przez Kancelarię Sejmu stenogramów wynika, że dwoje spośród 10 posłów-sekretarzy powołanych wówczas do liczenia głosów podczas głosowań (Elżbieta Borowska z Kukiz'15 i Krystian Jarubas z PSL) nie brało udziału w przeniesionych obradach i nie liczyło głosów.
Marszałek Kuchciński poinformował w czwartek na Twitterze, że "głosy w Sali Kolumnowej podczas 33. posiedzenia Sejmu były liczone przez ośmiu posłów sekretarzy; dwóch do tego wyznaczonych się nie stawiło". Później jednak usunął swój wpis z serwisu.
Kryzys sejmowy
Źródło: tvn24
Sąd Rejonowy w Radomiu utrzymał w mocy postanowienie prokuratury
Teraz oglądasz
Policja "jest wdzięcznym chłopcem do bicia"
Teraz oglądasz
Terlecki był pytany o swoje zeznania w sprawie posiedzenia w Sali Kolumnowej. "Nie pamiętam, żebym ja składał jakieś zeznania"
Teraz oglądasz
Zeznania świadków
Teraz oglądasz
Tuleya wskazał, że prokuratura w uzasadnieniu nie wyjaśniła, z jakiego powodu, kiedy i kto podjął decyzję o przeniesieniu obrad do Sali Kolumnowej
Teraz oglądasz
Tuleya: dobitne zeznania, rozwiewające wątpliwości złożył wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki
Teraz oglądasz
Błaszczak o decyzji sądu: opozycja sama sobie wydała świadectwo
Teraz oglądasz
Sędzia Tuleya powołał się na zeznania posłanki PiS Krystyny Pawłowicz
Teraz oglądasz
Decyzję sądu komentuje Stanisław Karczewski
Teraz oglądasz
Krzysztof Brejza o obradach w Sali Kolumnowej
Teraz oglądasz
Cezary Tomczyk komentuje decyzję sądu
Teraz oglądasz
Sędzia Tuleya uzasadnia decyzję o uchyleniu decyzji prokuratury
Teraz oglądasz
Warunki przyjmowania budżetu "urągające godności państwa"
Teraz oglądasz
Pomaska: złożymy zażalenie na decyzję prokuratury do sądu
Teraz oglądasz
Kary finansowe dla protestujących posłów PO
Teraz oglądasz
Kar za okupację sali plenarnej nie będzie. Są wątpliwości, kto podjął decyzję
Teraz oglądasz
Rzecznik Kancelarii Sejmu: korytarz nie jest zamknięty, ale trzeba być umówionym z posłem
Teraz oglądasz
Dziennikarze bez dostępu do korytarza PiS
Teraz oglądasz
"Pani Agatko, ale możemy wpuścić w przypadku zaproszenia przez posła"
Teraz oglądasz
Karnista: policja nie ma podstaw prawnych do publikacji wizerunków protestujących
Teraz oglądasz
Kidawa-Błońska: te propozycje budzą grozę
Teraz oglądasz
Dolniak: nie będzie kar dla posłów, którzy nie głosowali 16 grudnia
Teraz oglądasz
"Nie widzę sensu, żeby rezygnować". Petru tłumaczy się z wyjazdów
Teraz oglądasz
Były poseł PiS: pokazanie zdjęć demonstrantów to nadgorliwość
Teraz oglądasz
"Czuję krew obozu władzy, który może zostać upokorzony, bo poszedł za daleko"
Teraz oglądasz
"Działania ministra Błaszczaka to jest po prostu zaszczuwanie, prześladowanie opozycji"
Teraz oglądasz
Bielan: jeśli sercem demokracji parlamentarnej jest parlament, to jego paraliż oznacza zawał takiej demokracji
Teraz oglądasz
Ziobro: wizerunki opublikowano z inicjatywy policji
Teraz oglądasz
Ziobro: pokazano wizerunki protestujących, którzy mogli złamać prawo
Teraz oglądasz
Odwołanie Koschalke? "Represja za to, że nie chciał użyć siły wobec posłów"
Teraz oglądasz
Kancelaria Sejmu: nowy komendant Straży Marszałkowskiej "niebawem"
Teraz oglądasz
Lubnauer: marszałek powinien wysłać pismo do siebie
Teraz oglądasz
PO odpowiada marszałkowi Sejmu ws. protestu opozycji