- PiS powinno wykonać zalecenia Komisji Weneckiej, jeśli ma resztki godności - powiedziała posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jej zdaniem PiS stoi przed alternatywą i "albo pójdzie prostą drogą ku dyktaturze, albo pójdzie drogą zaleceń Komisji Weneckiej".
- Możemy zadać sobie pytanie, co się stanie, kiedy PiS zlekceważy zalecenia Komisji Weneckiej. Możemy zapomnieć o bezpieczeństwie gwarantowanym przez NATO, w UE jesteśmy nikim. Chciałabym żyć w państwie, które jest bezpieczne, które jest ogólnie szanowane - skomentowała wstępną opinię Komisji Weneckiej w sprawie zmian w Trybunale Konstytucyjnym w Polsce Gasiuk-Pihowicz.
"PiS może wybrać drogę ku dyktaturze"
Zdaniem posłanki "PiS powinno wykonać zalecenia Komisji Weneckiej, jeśli ma resztki godności". - Chciałabym zapytać pana prezesa, panią premier, prezydenta - co zrobicie - czy pójdziecie drogą prawa czy drogą niesprawiedliwości? PiS stoi w tym momencie przed jasną alternatywą - albo pójdzie prostą drogą ku dyktaturze, czyli zlekceważy zalecenia instytucji, która szanuje demokrację, szanuje prawo, albo pójdzie drogą zaleceń Komisji Weneckiej, a zatem wykona orzeczenie TK, prezydent przyjmie ślubowanie od trzech prawidłowo wybranych sędziów TK, PiS rozpocznie prawdziwy a nie pozorny dialog z narodem. My jako naród wyjścia już nie mamy - oceniła.
Gasiuk-Pihowicz stwierdziła też, że PiS "dokonało rzeczy niebywałej". - Z jednej strony rozwaliło rządy prawa, a z drugiej strony skoncentrowało Polaków wokół walki o demokrację - powiedziała. - W mojej ocenie to jest żółta kartka, którą dostało PiS. 12 marca, czy 11 marca, kiedy w Wenecji zostanie przyjęty ostateczny raport Komisji Weneckiej, ta kartka będzie czerwona - dodała.
Krytyczny raport
Projekt opinii Komisji datowany na 26 lutego br. jako pierwsza opublikowała w sobotę "Gazeta Wyborcza", nie jest on jednak dostępny na stronie Komisji.
W dokumencie oceniono, że polski rząd "nie może nie stosować się" do wyroków Trybunału Konstytucyjnego, a nowy polski Sejm doprowadził niestabilności tej instytucji. Kiedy Trybunał jest traktowany w ten sposób, może dochodzić do nieprzestrzegania "praworządności, demokracji i praw człowieka" - stwierdzono w opinii.
Zgodnie z zapowiedziami przewodniczącego Komisji, ostateczna wersja opinii ma zostać przyjęta podczas jej posiedzenia, zaplanowanego na 11-12 marca w Wenecji.
Raport, który dotyczy sytuacji wokół polskiego Trybunału Konstytucyjnego, przygotowano na wniosek polskiego ministra spraw zagranicznych, Witolda Waszczykowskiego. To na jego zaproszenie przedstawiciele Komisji przyjechali do Warszawy na początku lutego, gdzie bezpośrednio zbierali informacje na temat TK i ostatnich zmian w tej instytucji.
Autor: mart/ja / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24