Gang "Garbatego" rozbity

 
"Garbaty" wpadł w ręce policjantów z CBŚ
Źródło: Policja Łódź

Policjanci z łódzkiego CBŚ rozbili groźny gang zajmujący się m.in. wymuszeniami, handlem narkotykami i kradzieżami aut. Jego szefem był 46-latek Jacek W., ksywka "Garbaty".

W akcji brało udział kilkudziesięciu funkcjonariuszy łódzkiego Centralnego Biura Śledczego. Członków gangu zatrzymano nad ranem w ich domach i mieszkaniach na terenie Łodzi i powiatu zgierskiego. Policjanci zatrzymali osiem osób, w tym dwie kobiety. - Wśród nich jest szef grupy, któremu grozi 10 lat więzienia - poinformowała podinsp. Joanna Kącka z łódzkiej policji.

Zorganizowana grupa "multi-przestępcza"

Według policji, grupa przestępcza "Garbatego" działała od kilku lat na terenie centralnej Polski.Gang zajmował się zarówno wymuszeniami rozbójniczymi, jak i handlem narkotykami, kradzieżami aut, czy też oszustwami i na szeroką skalę wyłudzeniami kredytów.

Członkowie gangu nie spodziewali się nalotu funkcjonariuszy / Policja Łódź
Członkowie gangu nie spodziewali się nalotu funkcjonariuszy / Policja Łódź

Wszystkim zatrzymanym zarzuca się udział w zorganizowanej - jak to określa policja - grupie "multi-przestępczej". Na poczet grożących im kar zabezpieczono pięć samochodów - dwa bmw, audi, jaguara i saaba. Podczas przeszukań znaleziono także sfałszowane pieczątki wykorzystywane najprawdopodobniej przy licznych oszustwach, a także ponad 350 litrów nielegalnego spirytusu o wartości ponad 28 tys. zł.

Kradł nawet prąd

U zatrzymanego pod Zgierzem 35-latka ujawniono dodatkowo nielegalny pobór prądu. Według policji, sprawa jest rozwojowa i zapowiadane są kolejne zatrzymania. Prowadząca śledztwo w tej sprawie Prokuratura Apelacyjna w Łodzi ma zdecydować czy będzie wnioskować o aresztowanie zatrzymanych.

Źródło: PAP

Czytaj także: