Fundusz Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. NIK o wynikach kontroli - relacja
NIK przedstawił wyniki kontroli dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości, który podlega ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Relacjonowaliśmy ją w tvn24.pl.
Konferencja w Najwyższej Izbie Kontroli rozpoczęła się po godzinie 11, trwała około godziny.
Tak relacjonowaliśmy ją w tvn24.pl:
Relacja odświeża się automatycznie
- 12:04
Zakończyła się konferencja. Dziękujemy za uwagę.
- 12:04
Jędrzejczyk: W sytuacji, kiedy TK wydałby orzeczenie o niezgodności z przepisami tego rozporządzenia, mielibyśmy do czynienia z faktem, że ponad 100 milionów było wydatkowane nielegalne.
- 12:03
Jędrzejczyk: Informacja o wynikach kontroli to swoisty akt oskarżenia. My działamy w reżimie ustawy. W tym momencie nie mogliśmy złożyć zawiadomienia do prokuratury w sprawie ministra sprawiedliwości w związku z obowiązującym rozporządzeniem.
- 12:02
Sordyl: Minister sprawiedliwości odmówił realizacji wniosku o istotne ograniczenie pozanaborowego trybu powierzenia zadań. Kolejne wnioski, których wprost odmówił dotyczyły nieudzielania dotacji na zadania niezwiązane z celami funduszu. Nie podjął również wniosku dotyczącego stworzenia mechanizmów przeciwdziałania konfliktom interesów i mechanizmom korupcjogennym.
- 12:01
Jędrzejczyk: NIK kierowała się kryteriami legalności, gospodarności, rzetelności i celowości. W niektórych sytuacjach wydatki z Funduszu Sprawiedliwości naruszały wszystkie te kryteria.
- 11:59
Jędrzejczyk: Wszystkie 5 zawiadomień do prokuratury dotyczy fundacji Ex Bono z Opola. Mamy do czynienia z pięcioma zarzutami - między innymi utrudnianie wykonywania czynności kontrolnych, nielegalne przetwarzanie danych osobowych, podejrzenie sfałszowania podpisu prezesa fundacji.
- 11:58
Rozpoczyna się runda pytań od dziennikarzy.
- 11:58
Jędrzejczyk: Brak nadzoru nad funduszem stworzył pole do nadużyć.
- 11:57
Barbara Komar, NIK: Prezes NIK skierował wniosek do TK o stwierdzenie niezgodności z konstytucją i przepisami ustaw rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie funduszu.
- 11:56
Sordyl: Informację o wynikach kontroli prezes NIK przekazał prezydentowi, premierowi, marszałkom Sejmu i Senatu i przewodniczącym odpowiednich komisji sejmowych.
- 11:55
Sordyl: Łączna wartość efektów finansowych kontroli, czyli kwot środków wydatkowanych niezgodnie z przepisami, niecelowo, niegospodarnie wyniosła ponad 280 milionów złotych.
- 11:54
Sordyl: W wyniku kontroli NIK złożyła 5 zawiadomień o popełnieniu przestępstwa, dwa zawiadomienia o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych oraz jedno zawiadomienie do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
- 11:54
Sordyl: Prezes NIK podjął decyzję o przeprowadzeniu kontroli specjalnej, w której zostaną zbadane wydatki Funduszu na promocję.
- 11:53
Sordyl: Pan premier Morawiecki oraz szef CBA Andrzej Stróżny poinformowali NIK o podjęciach działań w celu wyjaśnienia stwierdzonych przez NIK nieprawidłowości.
- 11:52
Sordyl: Kolejne wnioski wydają się oczywiste. Ich celem jest zapewnienie obiektywnej oceny ofert konkursowych. Chodzi o wprowadzenie niezbędnych rozwiązań organizacyjnych zapobiegających powstawaniu konfliktów interesów i mechanizmów korupcjogennych.
- 11:50
Sordyl: Zmiany w rozporządzeniu miałyby też znacznie ograniczyć uznaniowy zakres podziału środków.
- 11:49
Sordyl: Realizacja tego postulatu może napotkać przeszkody, choćby w postaci braku większości parlamentarnej skłonnej uchwalić takie zmiany. Dlatego też Izba zgłosiła się do ministra sprawiedliwości o podjęcie pilnych działań w celu zmiany rozporządzenia o funduszu, by zapewnić sprawiedliwe, uczciwe i przejrzyste wydatkowanie pieniędzy oddanych do jego dyspozycji.
- 11:47
Sordyl: Bez realizacji tego postulatu niemożliwe będzie ograniczenie skali marnotrawienia środków publicznych.
- 11:47
Sordyl: Najistotniejszy wniosek NIK skierowany do Sejmu dotyczy zmiany Kodeksu karnego wykonawczego w taki sposób, by Fundusz Sprawiedliwości mógł skoncetrować działania na głównym celu, czyli zapewnieniu realnego wsparcia osobom pokrzywdzonym.
- 11:46
Tomasz Sordyl, NIK: W toku kontroli kontrolerzy NIK sformułowali ponad 70 wniosków, które zmierzają do usunięcia nieprawidłowości. Aż 18 z nich odnosi się do ministra sprawiedliwości.
- 11:45
Koordynator: Fundusz celowy miał służyć zatem budowaniu wizerunku jego dysponenta - ministra sprawiedliwości.
- 11:44
Koordynator: Minister tolerował istnienie konfliktów interesów i mechanizmów korupcjogennych.
- 11:44
Koordynator: Minister sprawiedliwości nie wiedział o tych nieprawidłowościach. Rozliczył dotacje udzielone dwóm fundacjom, które nie miały żadnych dokumentów potwierdzających zadania, które rzekomo zrealizowali.
- 11:42
Koordynator: Fundacja Czyste Serca to kolejny podmiot, który był nieprzygotowany do zleconego zadania. Miała przeprowadzić cykl konferencji o problemach okresu dojrzewania. Zleciła to zadanie podmiotowi komercyjnemu, natomiast ten podmiot sam nie zrealizował tego zadania, tylko podzlecił je kolejnym podmiotom. Sam zainkasował marżę 95 procent. Gdyby fundacja rzetelnie realizowała to przedsięwzięcie, moglibyśmy je wykonać 500 tysięcy złotych taniej.
- 11:41
Koordynator: Niektóre osoby występowały w podwójnych i wykluczających się wzajemnie rolach. Na przykład byli autorami opracowań, kierownikami projektów i pobierali atrakcyjne wynagrodzenia, a jednocześnie zasiadali w gremiach, które miały w niezależny sposób recenzować utwory wytworzone w tych projektach w imieniu dysponentów funduszu.
- 11:38
Koordynator: Konflikty interesu zidentyfikowaliśmy też w obszarze realizacji projektów naukowo-badawczych. Dochodziło do łączenia funkcji dysponenta i beneficjenta. Przykładowo pan Marcin Romanowski był kierownikiem projektów realizowanych w Instytucie Wymiaru Sprawiedliwości i UKSW. W tym samym czasie został powołany na stanowisko pełnomocnika ministra sprawiedliwości nadzorującego fundusz, a później na wiceministra.
- 11:36
Koordynator: Konflikty interesów i mechanizmy korupcjogenne zidentyfikowaliśmy we wszystkich obszarach działalności Funduszu Sprawiedliwości. Te mechanizmy polegały na licznych powiązaniach rodzinnych i towarzyskich pomiędzy władzami organizacji pozarządowych i osobami sprawującymi funkcje merytoryczne i koordynacyjne.
- 11:34
Koordynator: Najmniejsza liczba nieprawidłowości to obszar pomocy postpenitencjarnej. Z czterech umów trzy oceniliśmy pozytywnie.
- 11:34
Koordynator: Kolejny obszar to udzielanie dofinansowania innym podmiotom, takim jak ochotnicza straż pożarna, placówki opieki zdrowotnej, budowa tak zwanego "budzika" dla osób dorosłych w śpiączce (chodzi o specjalistyczną klinikę - przyp. red.). To cele bardzo ważne społecznie, ale w żadnej mierze nie związane z kwestią pokrzywdzenia przestępstwem.
- 11:31
Koordynator: Działania fundacji Ex Bono na Śląsku skutkowały wręcz stworzeniem bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia dla małoletnich beneficjentów pomocy. Fundacja nie mając zasobów kadrowych zleciła przeprowadzenie obozu dla dzieci ofiar przestępstw podmiotowi prywatnemu, ale nie poinformowała organizatora turnusu o problemach zdrowotnych dzieci. Organizator myślał, że dostał w opiekę zdrowe dzieci.
- 11:28
Koordynator: Pozytywnie oceniliśmy fakt utworzenia sieci pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem.
- 11:26
Koordynator: Kolejny rażący przykład to dotacje dla Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Ten uniwersytet otrzymał m.in. dotację na opracowanie modelu komunikacji strategicznej, który miałby przeciwdziałać szkalowaniu Polski. Taki model nie powstał, nie zostało zrealizowane żadne z zadań założonych w projekcie. Wytworzono 24 utwory, dzieła, w żaden sposób nie powiązany ani z tematyką projektu, ani ze sobą na wzajem.
- 11:24
Koordynator: Fundacja Mamy i Taty dostała ponad 3 miliony złotych na przygotowanie przyszłych małżonków do małżeństwa, na tak zwane cywilne kursy przedmałżeńskie.
- 11:23
Koordynator: Kolejna grupa to tak zwane projekty naukowo-badawcze. Te projekty nie odpowiadały przyjętym standardom. To była kroplówka finansowa dla wybranych podmiotów. Instytut Wymiaru Sprawiedliwości otrzymał 2,5 miliona złotych na badanie prześladowań chrześcijan w Polsce. Na przykład monitorowano sposób ukazywania chrześcijan w wybranych mediach, analizowano również memy internetowe, które w prześmiewczy sposób ukazywały chrześcijaństwo. Analizowano też literaturę fantastyczną.
- 11:22
Koordynator: Nie widzimy żadnego związku tego typu działań i inicjatyw z tematyką przeciwdziałania przestępczości.
- 11:21
Koordynator: Trzecia grupa to kwestie światopoglądowe. Fundacja Mamy i Taty otrzymało półtora miliona złotych na promowanie instytucji małżeństwa. Sam spot informujący, dlaczego warto spędzać życie razem, kosztował 900 tysięcy złotych.
- 11:21
Koordynator: Druga kategoria to liczne konferencje o tematyce politycznej, społecznej, historycznej. Na przykład konferencja zorganizowana przez Fundację Wyszehradzką, gdzie analizowano perspektywy współpracy państw Międzymorza. Budżet na wynajem sali wyniósł 250 tysięcy złotych, na catering 250 tysięcy i na bankiet 200 tysięcy złotych.
- 11:20
Koordynator: Pierwsza grupa negatywnie ocenionych umów dotyczyła kampanii i inicjatyw edukacyjno-szkoleniowych. Te kampanie nie służyły zapobieganiu przestępstwom. Finansowano za to na przykład edukację menadżerską wybranej grup działaczy i urzędników.
- 11:19
Koordynator: Jako niecelowe i niegospodarne oceniliśmy 13 z 16 umów dotyczących "przeciwdziałania przestępczości".
- 11:18
Koordynator: Niezależnie w jakim trybie były udzielane środki funduszu, w każdym przypadku była to arbitralna, bardzo często nieudokumentowana decyzja dysponenta, czyli ministra sprawiedliwości.
- 11:17
Koordynator: Minister nadużywał tak zwanego trybu pozanaborowego, który był przewidziane na wyjątkowe sytuacje. Finansowano w tym trybie ponad 60 procent dotacji.
- 11:16
Koordynator: Konkursy dla organizacji pozarządowych miały przypadkowy, uznaniowy charakter. Nie dokonywano merytorycznej oceny, która z tych ofert była najlepsza.
- 11:15
Koordynator kontroli: Pierwszy obszar, który skontrolowaliśmy, to sposób udzielania przez ministra sprawiedliwości dofinansowania. Oceniliśmy, że minister nie zapewnił wszystkim potencjalnym beneficjentom równoprawnego, transparentego i opartego o obiektywne kryteria dostępu do środków publicznych.
- 11:13
Koordynator kontroli Paweł Gibuła: Pierwszy i kluczowy wniosek to fakt, że w badanym okresie Fundusz Sprawiedliwości stracił charakter funduszu celowego. W związku z brakiem legalnej definicji przeciwdziałania przestępczości i przyjętą przez ministra praktyką bardzo szerokiego interpretowania tego terminu, z tego funduszu można finansować dowolne kategorie zadań.
- 11:11
Jędrzejczyk: Gospodarka funduszu była prowadzona z naruszeniem podstawowcyh zasad: jawności, celowości i oszczędności dokonywania wydatków publicznych.
- 11:10
Jędrzejczyk: NIK negatywnie oceniła działania ministra sprawiedliwości w zakresie zapewniania właściwych uwarunkowań funkcjonowania funduszu, a także sposób wykorzystania będących w jego dyspozycji środków publicznych.
- 11:10
Jędrzejczyk: Objęliśmy badaniem 35 umów o łącznej wartości 136 milionów złotych, czyli 20 procent udzielonych dotacji. Objęliśmy kontrolą ministra sprawiedliwości i 20 innych podmiotów.
- 11:09
Jędrzejczyk: Kontrola objęła realizację zadań ministra sprawiedliwości, a także prawidłowość i efektywność wykorzystania środków z funduszu przez beneficjentów.
- 11:09
Jędrzejczyk: Mając na względzie wykryte we wcześniejszych kontrolach nieprawidłowości, a także ze względu na skalę środków - ponad 900 milionów złotych, w tym dotacje ponad 680 milionów - NIK postanowiła przeprowadzić kompleksową kontrolę funduszu.
- 11:08
Jędrzejczyk: Podjęliśmy się kontroli, bo w 2017 roku nastąpiła zmiana podstawy prawnej funkcjonowania funduszu. Zmiana ta wprowadziła nowy cel funduszu, który miał od wtedy także przeciwdziałać przyczynom przestępczości. To nieprecyzyjne pojęcie od początku wzbudzało kontrowersje. Pomimo swojej nieokreśloności miało być podstawą do wykonywania wielomilionowych wydatków przez ministra sprawiedliwości.
- 11:06
Jędrzejczyk: Powstaniu funduszu przyświecała idea, aby z pieniędzy pochodzących od sprawców przestępstw pomagać ofiarom.
- 11:06
Jędrzejczyk: Fundusz Sprawiedliwości to państwowy fundusz celowy. Oznacza to, że część środków została wyodrębniona z budżetu państwa, czyli pieniędzy nas wszystkich, i przekazana ministrowi sprawiedliwości na konkretne cele.
- 11:05
Jędrzejczyk: Okazało się, że pierwotna lokalizacja siedziby tej fundacji to prywatne mieszkanie w bloku, a osoby tam mieszkające nie mają pojęcia o istnieniu takiej fundacji.
- 11:05
Michał Jędrzejczyk, NIK: Chciałem zwrócić uwagę na zdjęcie, które znajduje się na okładce wyników kontroli. To dość nieestetycznie wyglądający budynek fundacji Ex Bono, która otrzymała około 10 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości.
- 11:03
Rozpoczyna się konferencja NIK.
- 11:01
Warcholiński: Kiedy zajmowałem się pieniędzmi, które mają trafiać do ofiar przestępstw wysłałem maila do rzeczniczki Ministerstwa Sprawiedliwości. Najpierw 18 września, potem 23, potem 28, w końcu 15 października. Cztery maile w ciągu miesiąca. Na proste, podstawowe pytania o wydawanie tych środków jest brak odpowiedzi z ministerstwa.
- 10:57
Reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński, który zajmował się sprawą Funduszu Sprawiedliwości: Na pierwszy rzut oka problem dotyczy transparentności i tego, ile pieniędzy trafiło do poszkodowanych, ofiar przestępstw.
- 10:45
- 10:44
Jeszcze przed rozpoczęciem konferencji wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski powiedział w Radiu Plus, że ustalenia Najwyższej Izby Kontroli w sprawie Funduszu Sprawiedliwości są miażdżące przede wszystkim dla obiektywizmu NIK.
Przekonywał, że resort sprawiedliwości, który zarządza Funduszem Sprawiedliwości, wielokrotnie zwracał się do Najwyższej Izby Kontroli, ale jego wyjaśnienia i sprostowania nie były uwzględniane.
- 10:43
Konferencja w NIK rozpocznie się o godzinie 11. Zapraszamy na relację.
Sprawiedliwość funduszu. Zobacz materiał "Czarno na białym" w TVN24 GO
ZOBACZ W TVN24 GO: Co z Funduszu Sprawiedliwości sfinansowano w rodzinnym mieście i okręgu wyborczym ministra Michała Wosia
NIK o Funduszu Sprawiedliwości i zatrzymanie syna Banasia
Jak podaje "Rzeczpospolita", kolegium Najwyższej Izby Kontroli pod koniec lipca przegłosowało przyjęcie negatywnego we wnioskach raportu z kontroli Funduszu Sprawiedliwości, który podlega Zbigniewowi Ziobrze. Dziennik ujawnił wówczas, że minister w całości odrzucił wystąpienie pokontrolne, a Izbie zarzucił niekompetencję i błędy.
"Dwa dni później prokuratura zatrzymała syna Banasia pod zarzutem fałszowania faktur, a wobec prezesa wystąpiła do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie mu immunitetu za złożenie dziesięciu fałszywych oświadczeń majątkowych i zaniżenie majątku nawet o 550 tys. zł" – przypomina "Rz".
W odpowiedzi na publikację Prokuratura Regionalna w Białymstoku w oświadczeniu przypomniała, że w sierpniu dementowała informacje o jakimkolwiek powiązaniu między kontrolą przez NIK Funduszu Sprawiedliwości a zatrzymaniem syna prezesa Izby.
Autorka/Autor:asty, ads/kab
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu