Polityczny fundusz Michała Wosia

[object Object]
Polityczny fundusz Michała Wosia. Publiczne pieniądze dla Raciborza tvn24
wideo 2/3

Do Ministerstwa Sprawiedliwości wrócił cztery dni po dymisji. Michał Woś, aktualny minister ds. pomocy humanitarnej, do niedawna nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co z pieniędzy Ministerstwa Sprawiedliwości sfinansowano w rodzinnym mieście i okręgu wyborczym ministra? Materiał "Czarno na białym".

W jednym z raciborskich kościołów w czerwcu tego roku odbyła się msza święta w intencji Michała Wosia. Po nabożeństwie świeżo mianowany minister do spraw pomocy humanitarnej zaprosił gości na poczęstunek do ogrodu przy świątyni. Spotkanie relacjonowały lokalne media, a życzenia politykowi składały najważniejsze osoby w mieście. Pojawiła się także rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu.

Za co lokalna społeczność może być tak wdzięczna ministrowi? Czy ma to związek z pieniędzmi z Funduszu Sprawiedliwości, któremu Michał Woś do niedawna szefował?

Dziennikarz oko.press Sebastian Klauziński wskazuje, że Woś "kreuje się właściwie na króla Midasa". Klauziński opisywał spektakularną karierę Michała Wosia, który szefem Funduszu, dysponującego około 200 milionami złotych, został w czerwcu 2017 roku w wieku 26 lat.

Woś wylicza swoje sukcesy

Sam Woś w swoim felietonie dla gazety "Nasz Racibórz" pisał, że "sprowadził do Raciborza inwestycje za setki milionów złotych". Jako przykład wymienił "miliony dla strażaków".

Zgodnie z danymi z oficjalnego filmu Funduszu Sprawiedliwości rzeczywiście miliony dla strażaków popłynęły, tyle że do całego województwa śląskiego. Dokładnie było to 8,5 miliona złotych. Dla rodzinnej miejscowości ministra przeznaczono znacznie mniej - łącznie w gminie Racibórz zakupiono w tym okresie sprzęt za niespełna 104 tysiące złotych, wylicza wiceprezydent Raciborza Michał Fita. Gabriela Lenartowicz, lokalna posłanka Platformy Obywatelskiej i obecna konkurentka Wosia w jesiennych wyborach parlamentarnych, zapewnia, że za poprzednich rządów pieniądze dla strażaków także były. Miały one pochodzić z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, którego śląskim oddziałem posłanka przez siedem lat kierowała. - Na same tylko województwo śląskie wydalimy prawie 60 milionów złotych przez siedem lat mojego prezesowania - twierdzi Lenartowicz. W felietonie minister Woś wylicza także swoje inne sukcesy, między innymi: "miliony na drogi lokalne", "droga na Rybnik za blisko 100 milionów", "kolejne 100 milionów na obwodnicę miasta".

Zasługi Wosia komentuje Henryk Mainusz, wieloletni radny z rodzinnego miasta ministra: - Nie chciałbym, żeby jedna osoba zawłaszczyła sobie wysiłek wielu, wielu urzędników, pracowników, prezydentów poprzednich, rady.

Woś wrócił do resortu po czterech dniach

W marcu 2018 Mateusz Morawiecki postanowił zmniejszyć liczbę wiceministrów. Stanowiska straciło kilkunastu z nich, w tym Michał Woś.

Z dokumentów, które udostępniła reporterom TVN24 Najwyższa Izba Kontroli, wynika, że zdymisjonowany 12 marca Woś do resortu Ziobry wrócił jak bumerang. Już 16 marca został ekspertem ministra, tego samego dnia minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stworzył także cztery stanowiska pełnomocników i na wszystkie powołał Michała Wosia.

Podobnie jak przed dymisją, Woś zajmował się informatyzacją, sprawami nieletnich, prawem rodzinnym i wreszcie nadzorem nad Funduszem Sprawiedliwości. Zmieniła się za to jego pensja. Jak poinformował NIK, przed dymisją Woś zarabiał 10 tysięcy miesięcznie, natomiast jako ekspert i pełnomocnik już dwa razy tyle - 20 tysięcy złotych miesięcznie.

Woś na pytania dziennikarza "Czarno na białym" o podwojoną pensję nie chciał odpowiadać. Odsyłał do Ministerstwa Sprawiedliwości, twierdząc, że jest to pytanie do resortu, a nie do niego. Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik tłumaczy, że "jeżeli do każdego obszaru mielibyśmy przypasować jakiegoś pełnomocnika, to państwo zapłaciło by dużo więcej". - On cztery duże obszary wziął pod siebie, (...) państwo na tym zarobiło - zaznaczył Wójcik, określając to jako "oszczędność".

Argumenty wiceministra nie przekonują Marka Bieńkowskiego, dyrektora w Najwyższej Izbie Kontroli. Jak zwraca uwagę NIK, aby zostać ekspertem w resorcie sprawiedliwości, Woś powinien mieć trzyletni letni staż pracy. Takiego stażu nie miał. Ale z obowiązku stażowego zwolnił go dyrektor w resorcie Ziobry. - (To) ponad wszelką wątpliwość obejście przepisów ustawy o służbie cywilnej, piszemy o tym wprost w naszym raporcie - wskazuje Bieńkowski.

- Michał Woś jest wschodzącą gwiazdą obozu rządzącego, jest go bardzo dużo w mediach. Fakt, że nadzorował Fundusz Sprawiedliwości, wykorzystywał w swojej kampanii wyborczej - uważa Klauziński.

40 tysięcy głosów w wyborach samorządowych

W październiku 2018 roku Michał Woś, startując z list PiS-u, zdobył mandat radnego śląskiego sejmiku. W Raciborzu i okolicach zdobył prawie 40 tysięcy głosów. To najwięcej w całym okręgu wyborczym.

Czy na wynik ministra miały wpływ pieniądze z nadzorowanego przez niego Funduszu Sprawiedliwości, które płynęły do jego okręgu wyborczego? Reporterzy "Czarno na białym" między innymi o to chcieli Wosia zapytać. - Do "Czarno na białym" wypowiedzi ministerstwo nie udziela do kamery, proszę przesłać do Ministerstwa Sprawiedliwości pytania bezpośrednio - odpowiedział Woś, który wówczas nie był już w resorcie. - Taką przyjęliśmy zasadę wspólną - dodał.

Jednak przed kamerą na pytania odpowiadał wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. - Minister Woś jest osobą, która bardzo wiele zrobiła, żeby te środki zostały dobrze rozdysponowane - przekonywał.

- Każdy dba o swój okręg wyborczy, pan minister Woś również, więc nie traktuję tego jako coś negatywnego, wręcz jako coś pozytywnego - dodał wiceminister, twierdząc, że Woś "nie wykorzystuje Funduszu do własnych celów".

Setki tysięcy dla wiceprezydenta

Wiceprezydent Raciborza zapamiętał Wosia z rady miasta jako "bardzo, bardzo pracowitego radnego". Michała Fita w radzie miasta siedział ręka w rękę z Wosiem. Przyznaje, że gdy w 2018 roku walczył o prezydenturę miasta, miał wsparcie Wosia. O relacjach z Fitą mówił w lokalnej prasie sam Woś. "Z Michałem przyjaźnimy się od lat, poznaliśmy się w radzie miasta" - mówił w wywiadzie.

W 2017 roku, gdy Michał Woś nadzorował już Fundusz Sprawiedliwości, Michał Fita podpisał z Funduszem umowę. W ramach konkursu stowarzyszenie Fity "Pracownia Przyszłości" otrzymało 350 tysięcy złotych.

Wiceprezydent Raciborza zaprzecza, jakoby znajomość z Wosiem miała w tym wypadku jakieś znaczenie. - Napisaliśmy, złożyliśmy zwyczajnie wniosek i otrzymaliśmy grant - twierdzi. Dodaje, że z Wosiem nie poruszał tego tematu. Reporter TVN24 zapytał o tę kwestię Ministerstwo Sprawiedliwości. Do czasu emisji reportażu nie otrzymał żadnej odpowiedzi.

Jak mówi Fita, pieniądze zostały wydane na realizację projektu "Rodzina gwarantem bezpieczeństwa". W ramach tego projektu Michał Fita organizował festiwal "Strefa Chwały". - W oparciu o wartości chrześcijańskie odbyły się konferencje, spotkania, panele z psychologami, z pedagogami, z prawnikami dla osób poszkodowanych i dla rodziców, którzy poniekąd mogli zasięgnąć informacji o tym, jak wychowywać dzieci - wyjaśnił.

Milion na remont sali gimnastycznej

Dotację z Funduszu Sprawiedliwości otrzymała także Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Raciborzu. NIK zauważyła, że odbyło się to bez konkursu i uznaniowo. Pieniądze - 1,1 miliona złotych - miały być przeznaczone przede wszystkim na remont sali gimnastycznej i jej wyposażenie.

Najwyższa Izba Kontroli zakwestionowała tę dotację, uznając, że była niezgodna z celami Funduszu Sprawiedliwości. Jak mówi Marek Bieńkowski, ministerstwo i uczelnia twierdziły, że jeśli młodzi ludzie z Raciborza będą uprawiać sport, to spadnie ryzyko popełniania przez nich przestępstw. - To szczytna rzecz, ale nie z tego funduszu - komentuje Bieńkowski.

Izba postawiła pytanie Ministerstwu Sprawiedliwości, "na ile Racibórz jest dotknięty szczególnym rodzajem przestępczości, że akurat tam trzeba lokować te pieniądze". - Nie uzyskaliśmy odpowiedzi - mówi Bieńkowski. Jaka była rola Michała Wosia w przyznaniu uczelni z jego rodzinnego miasta ponad milionowej dotacji? Reporterzy prześledzili komunikaty ze strony szkoły, na której można przeczytać, że "z inspiracji ministra Wosia" uczelnia złożyła odpowiedni wniosek. Szkoła dodaje, że "rządową dotację udało się pozyskać w ekspresowym tempie" w grudniu 2017 roku i w tej sprawie "pomoc ministra Wosia była nieoceniona".

Kolejny komunikat, ze stycznia 2018 roku, pokazuje zdjęcia z uroczystości, na której rektor i Michał Woś podpisują umowę.

"Symboliczny" podpis Wosia

Podpis ministra w obecności lokalnych mediów był najprawdopodobniej tylko symboliczny. Na udostępnionej reporterom "Czarno na białym" przez NIK oficjalnej umowie ministerstwa z uczelnią, nie ma podpisu Wosia. Jest za to podpis Mikołaja Pawlaka, ówczesnego dyrektora w resorcie Zbigniewa Ziobry. Jednak to Woś wziął udział w uroczystości na raciborskiej uczelni w świetle kamer, na dziewięć miesięcy przed wyborami w okręgu, z którego startował.

Wiceminister Wójcik twierdzi, że wydarzenia te nie mają żadnego związku z kampanią wyborczą. - Teoria spiskowa. To znaczy, że jeżeli ja na przykład pracuje na jakiejś uczelni, czy jestem związany z uczelnią i środki są przeznaczane dla tej uczelni, to znaczy, że wylobbowalem sobie te środki? No, nie żartujmy - mówi Wójcik.

Czy Michał Woś wykorzystywał Fundusz?

Pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości, 24 miliony złotych, dostała też Fundacja Narodowego Dnia Życia. Miała dostarczyć do szkół trzy miliony kamizelek odblaskowych. NIK zwróciła uwagę, że fundacja nie miała żadnego doświadczenia w realizacji tego typu projektów. Izba zakwestionowała dotację, stwierdzono "mnóstwo wątpliwości".

Trzy miliony kamizelek miały trafić do szkół do końca ubiegłego roku. I - jak zauważa w raporcie NIK - na czas nie trafiły. Z pewnym szczególnym wyjątkiem. Klauziński mówi, że z tych trzech milionów kamizelek, na czas na "na pewno dotarły te do województwa śląskiego". W październiku 2018 roku w Kuźni Raciborskiej, na Śląsku oficjalnie zainaugurowano kampanię społeczną "Dobrze Cię widzieć", powiązaną z przekazaniem kamizelek. Były media, pojawili się także Zbigniew Ziobro i Michał Woś. Imprezę zorganizowano w okręgu wyborczym Wosia, sześć dni przed wyborami samorządowymi, w których Woś startował. "(...) w czasie inauguracji stałem przecież pod ścianą. Nie zabrałem nawet głosu, a byłem wtedy szefem Funduszu. Mogłem zrobić sobie show na niespotykaną skalę, gdybym traktował to wydarzenie jako element mojej kampanii" - bronił się Woś w wywiadzie dla portalu nowiny.pl.

Cała rozmowa z Dariuszem Kubikiem o reportażu w sprawie Funduszu Sprawiedliwości
Cała rozmowa z Dariuszem Kubikiem o reportażu w sprawie Funduszu Sprawiedliwościtvn24

U boku ministra sprawiedliwości

Michał Woś pozostaje w najbliższym kręgu Zbigniewa Ziobry, siedział za ministrem po nieudanej próbie odwołania Ziobry przez opozycję 11 września. Wcześniej podczas debaty nad ministrem - pojawił się między innymi wątek Funduszu Sprawiedliwości z czasu, gdy Woś go nadzorował. Ziobrę przed opozycją broniono kamizelkami.

- Trzy miliony kamizelek kupiliśmy, a wy pytaliście, czy kamizelka chroni dziecko. Żółta kamizelka! To pięcioletnie dziecko to wie, ale wy nie! - mówił z mównicy do opozycji wiceminister Michał Wójcik.

Borys Budka (PO-KO) mówił "o systemowym wykorzystywaniu Funduszu Sprawiedliwości do partyjnych celów": - Nikt nie mówi o kamizelkach, tylko o trybie ich zakupu. Nikt nie mówi o sensie pomocy, tylko o tym, że realizowaliście tak naprawdę prywatny program wyborczy z kasy państwowej. Michał Woś od czerwca tego roku ponownie jest ministrem. Zajmuje się pomocą humanitarną. Pracuje także w śląskim sejmiku, jednak stanowisko radnego, po niespełna roku od wyborów, chce zamienić na mandat posła. W wyborach parlamentarnych także wystartuje z rodzinnego Raciborza.

Michał Woś siedział za ministrem Ziobro po nieudanej próbie jego odwołania przez opozycję tvn24

Autor: akw\mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W niedzielę 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku Orkiestra pod hasłem "Bezpieczeństwo i zdrowie dzieci" zbiera pieniądze na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. Przebieg Finału można śledzić w TVN24 i portalu tvn24.pl.

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Źródło:
TVN24

W trakcie interwencji w jednym z mieszkań w Siedlcach w sobotę wieczorem ratownik medyczny został zaatakowany ostrym narzędziem - przekazała policja. Po przewiezieniu do szpitala zmarł. Sprawcę ataku na medyka zatrzymano.

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. Na terenie dwóch województw obowiązują nawet alarmy drugiego stopnia. Miejscami niebezpieczne warunki utrzymają się przez całą noc.

Pomarańczowe ostrzeżenia IMGW. Niebezpiecznie przez całą noc

Pomarańczowe ostrzeżenia IMGW. Niebezpiecznie przez całą noc

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Jest zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Karola Nawrockiego, a to w kampanii prezydenckiej nie najlepsza wiadomość dla kandydata. Sam Nawrocki, namaszczony przez PiS, w sobotę znowu musiał się tłumaczyć, bo dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej postanowiła przypomnieć pewne fakty. 

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
Fakty TVN

To nie jest dobry moment, żeby zostawiać Biuro Bezpieczeństwa Narodowego - tak rezygnację Jacka Siewiery skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Aleksandra Leo z Polski 2050-Trzeciej Drogi. Bartosz Arłukowicz z Koalicji Obywatelskiej mówił, że ma "duży dystans do tego, co prezentuje sobą Siewiera". - Jeżeli ktoś próbuje budować wizerunek mieszaniny Sylvestra Stallone'a i profesora Zolla, to to musi eksplodować - stwierdził.

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Źródło:
TVN24

Jerzy Owsiak czuje się lepiej. W niedzielę powinien być w niezłej formie - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Maruszewski, kardiochirurg dziecięcy i współtwórca WOŚP. Środki zebrane podczas 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. Profesor Wojciech Młynarski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii i Hematologii Dziecięcej, podkreślił, że "cały czas potrzebujemy nowego sprzętu, bo postęp w zakresie onkologii w ogóle, ale pediatrycznej przede wszystkim, jest bardzo duży".

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Źródło:
TVN24

Na ulice Słowacji wyszły dziesiątki tysięcy ludzi. Protestujący jasno pokazują premierowi Robertowi Fico, że nie akceptują jego podróży do Moskwy. Premier z kolei pokazuje, że nie akceptuje tych, którzy jego nie akceptują. Opowiada o prowokacjach inspirowanych z Ukrainy oraz z USA i straszy służbami specjalnymi. 

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Źródło:
Fakty TVN

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i Jacek Siewiera przy okazji spotkań dotyczących bezpieczeństwa państwa rozmawiali także o planach szefa BBN - przekazał w sobotę rzecznik resortu obrony Janusz Sejmej. Dodał, że "bezwzględnie ważne" jest, by wiedza Siewiery "została wykorzystana", ale jest "za wcześnie, by mówić o konkretach".

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

Źródło:
PAP

Deportacja idzie bardzo dobrze - mówi prezydent Donald Trump, choć Meksyk nie zgodził się na lądowanie amerykańskiego samolotu z imigrantami na swoim terenie. Obławy na ludzi nielegalnie przebywających w Stanach Zjednoczonych trwają nie tylko w domach, ale i w zakładach pracy. Według nowych przepisów mogą być też prowadzone w szkołach i świątyniach.

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Już tylko kilka godzin dzieli nas do 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W niedzielę od rana wolontariusze ruszą z puszkami w rękach i z sercami gotowymi do przyklejenia. W tym roku zebrane środki przeznaczone zostaną na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. 

Ostatnia prosta przed Finałem WOŚP. Orkiestra zagra dla hematologii i onkologii dziecięcej

Ostatnia prosta przed Finałem WOŚP. Orkiestra zagra dla hematologii i onkologii dziecięcej

Źródło:
Fakty TVN

Nie żyje Jan Hernik, który od dwóch lat zmagał się z glejakiem. W 2024 roku zdjęcie autorstwa jego żony, którego był bohaterem, zostało wyróżnione w konkursie Grand Press Photo.

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

Źródło:
tvn24.pl

Alert powodziowy został ogłoszony w północnej Francji na skutek przejścia burzy Eowyn. W sobotę szczególnie niebezpiecznie było na północy kraju, gdzie ulice zmieniły się w rzeki. Meteorolodzy ostrzegają - groźnie będzie także w niedzielę.

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

Źródło:
TF1 Info, Meteo France, L'Internaute

Nie żyje już trzech górników przewiezionych do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich po środowym zapaleniu metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice. W sobotę poinformowano w sumie o śmierci dwóch poszkodowanych w tym zdarzeniu.

Wypadek w kopalni Szczygłowice. Kolejny górnik nie żyje 

Wypadek w kopalni Szczygłowice. Kolejny górnik nie żyje 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Radosław Sikorski zareagował na słowa Marcina Przydacza z PiS, który stwierdził, że gdyby rozmowa szefa polskiej dyplomacji z jego amerykańskim odpowiednikiem Marco Rubio była dobra, "to Departament Stanu wydałby komunikat". Taki komunikat pojawił się jeszcze w czwartek. Sikorski opublikował jego zdjęcie w mediach społecznościowych. "Co racja, to racja" - skomentował.

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera złożył na ręce prezydenta Andrzeja Dudy rezygnację ze sprawowanej funkcji - poinformowała szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka. Dodała, że nastąpiło to w uzgodnieniu z prezydentem, a powodem tej decyzji są plany osobiste ministra.

Szef BBN Jacek Siewiera złożył rezygnację

Szef BBN Jacek Siewiera złożył rezygnację

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Następcą Jacka Siewiery na stanowisku szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego powinien zostać człowiek koncyliacyjny, który będzie potrafił dogadać się z partnerami Polski na świecie, a także będzie umiał wznieść się ponad bieżącą politykę - ocenił generał Roman Polko. Zdaniem byłego szefa BBN i byłego wiceszefa MON, generała Stanisława Kozieja, Siewiera "doskonale spisywał się w roli łącznika między prezydentem i rządem w dziedzinie bezpieczeństwa narodowego".

Następny szef BBN powinien "umieć wznieść się ponad bieżącą politykę"

Następny szef BBN powinien "umieć wznieść się ponad bieżącą politykę"

Źródło:
PAP

Dotychczas w Łodzi było jedno koło Platformy Obywatelskiej, którym kierowała prezydentka miasta Hanna Zdanowska. Teraz Cezary Grabarczyk, szef partii w regionie, zdecydował o utworzeniu siedmiu nowych kół. To może znacząco wpłynąć na pozycję Zdanowskiej w powiecie. 

Rewolucja w łódzkiej Platformie. Grabarczyk tworzy nowe koła, pozycja Zdanowskiej zagrożona

Rewolucja w łódzkiej Platformie. Grabarczyk tworzy nowe koła, pozycja Zdanowskiej zagrożona

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl / Onet / Radio Łódź

W amerykańskim mieście Phoenix trwa jeden z najdłuższych okresów bez opadów. Ostatni raz deszcz spadł tam 22 sierpnia ubiegłego roku. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie w najbliższych dniach, zostanie pobity rekord sprzed ponad 50 lat.

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

Źródło:
The Guardian

Jest to próba sprowadzenia bardzo poważnej sprawy do logiki przepychanki na podwórku - mówił w sobotę marszałek Sejmu Szymon Hołownia, komentując reakcję posła PiS Zbigniewa Ziobry na pytanie o ewentualne doprowadzenie go przez policję na sejmową komisję śledczą do spraw Pegasusa. Były minister sprawiedliwości pochwalił się "arsenałem rozmaitych jednostek broni". - Ale mówił coś szczegółowo? Czy krótkiej, czy długiej, czy przeciwpancernej? Na jakim jesteśmy etapie tego szaleństwa - pytał w odpowiedzi Hołownia. Sprawę komentowali też inni politycy.

Broń "krótka, długa czy przeciwpancerna?". Politycy o słowach Ziobry

Broń "krótka, długa czy przeciwpancerna?". Politycy o słowach Ziobry

Źródło:
TVN24
Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Orkiestra Jurka Owsiaka zmienia świat na lepsze już przez 33 lata i na te zmiany są namacalne dowody - karetki, inkubatory, łóżka, te wszystkie sprzęty z serduszkiem. I to wszystko za w sumie 2 miliardy 300 milionów złotych, które udało się uzbierać dzięki pomocy Polek i Polaków.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od ponad 30 lat wspiera polską ochronę zdrowia

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od ponad 30 lat wspiera polską ochronę zdrowia

Źródło:
Fakty TVN

Mała Jagienka z Łodzi po raz kolejny gra z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Nie dość, że jest wolontariuszką, to również wystawia swoje prace na licytacje, z których dochód jest przeznaczony na orkiestrę.

Mała Jagienka po raz kolejny gra z Orkiestrą. "Ludzie specjalnie dla mnie przyjeżdżają"

Mała Jagienka po raz kolejny gra z Orkiestrą. "Ludzie specjalnie dla mnie przyjeżdżają"

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

"Karma wróciła" - tak polscy internauci komentują rozpowszechniany w mediach społecznościowych antyukraiński przekaz, jakoby w pożarach w Los Angeles spłonęły domy generałów z Ukrainy. Rosyjska propaganda wykorzystuje nawet tragedię w Kalifornii, by zdyskredytować ukraińską armię.

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump odbył w ubiegłym tygodniu rozmowę telefoniczną z premierką Danii Mette Frederiksen na temat Grenlandii - podał w piątek "Financial Times". Według źródeł gazety rozmowa poszła "bardzo źle" i pozbawiła Duńczyków nadziei, że roszczenia terytorialne Trumpa są tylko taktyką negocjacyjną. W piątek miało dojść do rozmowy szefa duńskiej dyplomacji z nowym sekretarzem stanu, ale dyskusja ta nie dotyczyła Grenlandii.

"Zimny prysznic". Rozmowa Trumpa z premierką Danii poszła "bardzo źle"

"Zimny prysznic". Rozmowa Trumpa z premierką Danii poszła "bardzo źle"

Źródło:
PAP

Najstarszy bank świata Monte dei Paschi di Siena złożył ofertę przejęcia większego rywala Mediobanca za 13,3 miliarda euro - podała Agencja Reutera. Dodała, że propozycja została pozytywnie przyjęta przez władze, ale wywołała spore zaskoczenie na rynku.

"Zaskakująca oferta" najstarszego banku świata

"Zaskakująca oferta" najstarszego banku świata

Źródło:
Reuters, AP, Bloomberg, CNBC

Naukowcy odkryli superenzym, który wpływa na poziom testosteronu u batalionów. Samce tego gatunku ptaka mogą pochwalić się unikatową dla królestwa zwierząt strategią lęgową. Odkrycie może w przyszłości pomóc także niektórym ludziom.

"Szalony" ptak i niespotykane rytuały. Sekretem jest superenzym

"Szalony" ptak i niespotykane rytuały. Sekretem jest superenzym

Źródło:
Simon Fraser University, Jestem na Ptak

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska nazwała wybory prezydenckie w swoim kraju, które mają się odbyć w niedzielę, "inscenizacją" i "maskaradą". W wywiadzie dla dziennika "Le Figaro" podkreśliła, że "one nic nie zmienią", bo "Białorusini odrzucili Łukaszenkę w 2020 roku". Cichanouska mówiła, że najważniejsze jest teraz uwolnienie więźniów politycznych i przerwanie represji.

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Źródło:
PAP

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Sprzedaż domów na amerykańskim rynku wtórnym spadła w 2024 roku do najniższego poziomu od 30 lat. Astronomiczne ceny i wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych zniechęciły kupujących - wskazał portal stacji CNN.

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Źródło:
CNN