- Jak spojrzymy na rocznicę sierpnia to myśmy spieprzyli wszystko, powiedzmy sobie uczciwie - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Władysław Frasyniuk, odnosząc się do 32. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Nie zgodził się z nim drugi gość programu, były opozycjonista i przywódca "Soldarności" w Ursusie Zbigniew Janas. - Niektóre rzeczy nam sie udały, inne nie - przekonywał Janas.
W "Faktach po Faktach" między dwoma byłymi opozycjonistami Władysławem Frasyniukiem i Zbigniewem Janasem, rozgorzał spór o to, jak obchodzić rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. - Jak spojrzymy na rocznicę sierpnia, to myśmy spieprzyli wszystko, powiedzmy sobie uczciwie, to jest pierwsze narodowe powstanie, które odniosło sukces. Czy mamy dzień wolności? Czy mamy dzień wolny od pracy? Czy mamy wielkie święto radości? Czy też mamy taki dzień w którym, dokonują się spory o to, czy Wałęsa jest bohaterem, czy też "Bolkiem", czyli zdrajcą? - pytał Frasyniuk.
Zdaniem byłego opozycjonisty, społeczeństwo słusznie ma pretensje do przywódców "Solidarności" - Spieprzyliśmy to, bo ludzie oglądają rzeczywistość, a jest ona taka, że przestępca ma większe prawa niż zwykły obywatel - dodał Frasyniuk.
"Nie graj na weselu marsza żałobnego"
Z Frasyniukiem nie zgodził się drugi gość programu Zbigniew Janas. - Władek, dlaczego ty na weselu grasz marsza żałobnego? - pytał. Były działacz "Solidarności" w Ursusie mówił, że dzisiaj mamy święto i trzeba się cieszyć. - Przecież wtedy to było zwycięsto - mówił Janas, wspominając podpisania porozumień Sierpniowych.
Opozycjonista dodał, że od Porozumień Sierpniowych "wszystko się zaczęło". - To nas doprowadziło do niepodległości - dodał Janas. Przekonywał, że "Solidarność" wygrała.
To było zwycięstwo
Frasyniuk przyznał, że Porozumienia Sierpniowe, to było "wielkie zwycięswto", ale jego zdaniem nikt o tym nie pamięta. - Pytanie tylko, kto o tym tak naprawdę wie - pytał Janasa Frasyniuk.
Ten odpowiedział: - Chciałbym, aby moi przyjaciele z solidarności 31 sierpnia rozmawiali o tym co się udało, bo jeśli mówimy, że ma to być święto radości, to ma być to święto radości, bo jest co świętować - stwierdził Janas.
Autor: km//kdj / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24