- Wpisanie się (koalicji rządzącej - red.) w główny nurt unijny spowodowało, że straciliśmy możliwość budowania koalicji w istotnych dla nas sprawach - komentowała polską politykę zagraniczną podczas debaty w Sejmie b. minister spraw zagranicznych Anna Fotyga (PiS).
Zdaniem posłanki symbolem zmian w polskiej polityce zagranicznej, do których doszło za rządów PO-PSL, było wystąpienie szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego na konferencji w Berlinie oraz jego wyjazd do Moskwy w 30. rocznicę wprowadzenia Stanu Wojennego.
Fotyga mówiła, że podpisana 13 grudnia w Rosji umowa o małym ruchu granicznym z obwodem kaliningradzkim, jej zdaniem godzi ewidentnie w polskie interesy i jest podważana przez naszych partnerów z Europy Środkowo-Wschodniej.
- Nie ma wątpliwości, że od kiedy Polska stała się rzecznikiem Rosji w Unii Europejskiej, wpisaliśmy się w główny nurt myślenia państw unijnych i to powoduje, że mamy bardzo utrudnioną pozycję w budowaniu koalicji - dodała Fotyga.
Zła inwestycja
Odniosła się też do pożyczki, jaką Polska miałaby udzielić Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu (wraz z innymi państwami ze strefy euro i spoza niej).
- Podczas wczorajszego wystąpienia mowa była o tym, że jest to pożyczka, inwestycja Narodowego Banku Polskiego. Inwestuje się przede wszystkim w najbardziej płynne papiery. Te takie nie są - mówiła podczas debaty b. szefowa dyplomacji. Poza tym, zdaniem posłanki PiS, takie rozwiązanie jest sprzeczne z zapisami konstytucji i ustawy o NBP.
Anna Fotyga będzie dzisiejszym gościem "Rozmowy Rymanowskiego" o godz. 21 w TVN24.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP