- Anna Fotyga będzie reprezentowała Prawo i Sprawiedliwość w sprawach zagranicznych - poinformował o tym minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak dodał, dowiedział się o tym od jednego z ambasadorów. Sama Anna Fotyga na stronie internetowej PiS odpowiedziała ministrowi, że Jarosław Kaczyński "sukcesywnie" informuje dyplomatów, że została "koordynatorem relacji partii z jej partnerami zagranicznymi". - To nie to samo - zaznaczyła była szefowa MSZ.
- Wczoraj jeden z ambasadorów europejskich poinformował mnie, że podobno wszyscy ambasadorowie otrzymali pismo od prezesa Kaczyńskiego, że w sprawach zagranicznych jego partię będzie reprezentowała Anna Fotyga. Serdecznie gratuluję mojej poprzedniczce - powiedział Sikorski na antenie Radia Zet.
"Polacy będą mieli jasny wybór"
Szef resortu mówiąc o Fotydze podkreślił, że w ostatnich dniach zgodziła się z prezesem Kaczyńskim, że Polska jest "kondominium niemiecko-rosyjskim". - Przedtem chciała to kondominium reprezentować jako ambasador Polski przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Później przyjęła pracę w instytucji międzynarodowej, o którą to kondominium dla niej zabiegało - kontynuował. Fotyga pracowała w Międzynarodowej Organizacji Pracy. W sierpniu 2010 podała się do dymisji, by zaprotestować przeciw wypowiedziom prezydenta Bronisława Komorowskiego o Gruzji.
- Myślę, że to dobrze, iż wyborcy będą mieli tak jasny wybór pomiędzy polityką zagraniczną Prawa i Sprawiedliwości i naszą - dodał Sikorski.
"To nie to samo"
Po południu na stronie internetowej PiS pojawiła się odpowiedź szefowej dyplomacji w rządzie Jarosława Kaczyńskiego na słowa obecnego ministra spraw zagranicznych. "Jarosław Kaczyński sukcesywnie informuje przedstawicieli dyplomatycznych akredytowanych w Polsce o tym, że zostałam koordynatorem relacji partii z jej partnerami zagranicznymi. To nie jest to samo, co był łaskaw zasugerować Pan minister" - czytamy w oświadczeniu Anny Fotygi.
W piśmie stwierdziła też, że podobnie jak prezes Kaczyński, uważa obecną politykę zagraniczną za "serwilistyczną". A "najbardziej pesymistyczne" oceny zostały potwierdzone wywiadem Bronisława Komorowskiego dla kanału France24, "kiedy poparł sprzedaż przez Francję ofensywnej broni, jaką są okręty Mistral, Rosji".
- Całości obrazu dopełnił minister spraw zagranicznych Rosji uczestniczący w wewnętrznej odprawie polskich ambasadorów, ostatnie wypowiedzi rosyjskich polityków i żenujące korowody rządu z umową gazową, umizgi prezydenta Komorowskiego do Niemiec w sprawie Gazociągu Północnego itd. To chyba również uczciwe, że nie chcąc w tym uczestniczyć, zrezygnowałam. Coś mi się wydaje, że Platforma Obywatelska żałuje, że nie udało jej się uczynienie ze mnie listka figowego swojej polityki - napisała w oświadczeniu Fotyga.
Szef kancelarii, minister, europdeputowana
Anna Fotyga od jesieni 2007 do lata 2008 roku była szefową Kancelarii Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Wcześniej pełniła funkcję ministrem spraw zagranicznych (w rządach premiera Kazimierza Marcinkiewicza, a potem Jarosława Kaczyńskiego). Była też deputowaną do Parlamentu Europejskiego.
Źródło: Radio ZET, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24