Rok więzienia za pedofilię - taki wyrok usłyszał 49-letni mieszkaniec powiatu złotoryjskiego. Mężczyzna wzbudzał zaufanie chłopców, podając się za duchownego - podaje Polskie Radio Wrocław.
Mężczyzna był wcześniej zamieszany w głośną aferę pedofilską na Dworcu Centralnym w Warszawie. Sąd skazał go na sześć lat więzienia.
Po wyjściu na wolność 49-latek wyjechał na Dolny Śląsk. Podając się za duchownego, kupił atrakcyjną posiadłość niedaleko Złotoryi. Organizował tam kolonie dla młodzieży.
Dziecięca pornografia na dysku
Po raz kolejny mężczyzna trafił w ręce policji wiosną tego roku. W jego komputerze były setki zdjęć z dziecięcą pornografią. - Dodatkowo znaleźliśmy dowody, że mężczyzna od maja 2006 do stycznia 2008 utrzymywał kontakty seksualne z 14-latkiem - powiedział Polskiemu Radiu Wrocław komisarz Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji. Chłopiec w zamian otrzymywał pieniądze i sponsorowane wycieczki.
49-latek spędzi teraz kolejny rok za kratkami. Dostał też dożywotni zakaz zajmowania stanowisk i sprawowania funkcji związanych z wychowaniem i opieką nad dziećmi. Nie może też przebywać w środowisku lub miejscach, w których znajdują się małoletni.
Źródło: IAR
Źródło zdjęcia głównego: TVN24