Kandydaturę Radziszewskiej poparło 245 posłów, 137 było przeciw, 48 wstrzymało się od głosu. Większość bezwzględna do wyboru wynosiła 216 głosów.
Posłanka PO zastąpiła na stanowisku wicemarszałka Cezarego Grabarczyka, który w rządzie Ewy Kopacz został ministrem sprawiedliwości.
Radziszewska, z zawodu lekarz, w Sejmie zasiada nieprzerwanie od 1997 roku. W latach 2008-2011 pełniła urząd pełnomocnika rządu ds. równego traktowania. Była w tej funkcji ostro krytykowana przez środowiska kobiece i feministyczne, które wielokrotnie domagały się jej dymisji.
Obecnie zasiada w Sejmie w komisjach: zdrowia oraz ds. służb specjalnych. W drugiej z tych komisji ma zastąpić ją były minister sprawiedliwości Marek Biernacki.
Pracowała m.in. przy ustawie o niebezpiecznych przestępcach czy ustawie transgranicznej.
Decyzja podjęta przez Kopacz?
Niektórzy z posłów wybór Radziszewskiej interpretują jako gest w stronę partyjnych konserwatystów, do których zalicza się posłanka PO. Żaden z przedstawicieli tego nurtu w Platformie nie znalazł się w rządzie, a uchodzący za konserwatystę Marek Biernacki stracił, na rzecz Grabarczyka, stanowisko ministra sprawiedliwości. Biernacki ma zasiąść w komisji ds. służb specjalnych, w miejsce Radziszewskiej.
Nieoficjalnie politycy PO mówili, że decyzję o kandydaturze Radziszewskiej na wicemarszałka Kopacz podjęła jednoosobowo, i że była ona sporym zaskoczeniem dla części posłów. Według rozmówców PAP, bardziej spodziewane było wskazanie szefowej sejmowej Komisji Finansów Publicznych Krystyny Skowrońskiej.
Autor: eos//rzw / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24