34-letni mieszkaniec Harklowej (woj. małopolskie) został ciężko ranny po tym, jak eksplodował znaleziony przez niego materiał wybuchowy. Był on ukryty w reklamówce. Mężczyzna został przewieziony do szpitala specjalistycznego z obrażeniami twarzy.
Do wypadku doszło około godz. 5 rano. Podczas powrotu do domu, ochroniarz pracujący w dyskotece, znalazł w pobliżu swojej posesji reklamówkę. W środku było pudełko, które go zainteresowało. Pudełko eksplodowało w momencie, w którym je otwierał.
Jak mówił w TVN24 Dariusz Nowak z małopolskiej policji, siła wybuchu była spora. Mężczyzna ma m.in. obrażenia twarzy, ręki i nogi. Ochroniarz został przewieziony do specjalistycznego szpitala.
Na miejscu pracuje policja. Policyjni specjaliści badają, czym była wybuchowa substancja. Według pierwszych przypuszczeń policjantów, był to ładunek wybuchowy domowej roboty. Funkcjonariusze będą też sprawdzać czy ładunek był przeznaczony dla tego mężczyzny, czy dla kogoś innego.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24