Prezes ma wydać opinię, choć nie może. Eksperci Senatu wytykają błędy w ustawach


Sędzia kandydujący do Krajowej Rady Sądownictwa ma przedstawić ocenę swojej pracy dokonaną przez prezesa sądu - tyle że prezesi sądów nie mają możliwości oceny pracy sędziów. Zostali pozbawieni jej pół roku temu. To tylko jedna z kilkunastu uwag do rozpatrywanych przez senatorów ustaw sądowych, jakie zgłosiło Biuro Legislacyjne Senatu. Żadna nie została uwzględniona.

Biuro Legislacyjne Senatu alarmowało, że poprawione przez PiS prezydenckie ustawy o sądownictwie są niezgodne z Konstytucją. Zastrzeżenia do nich sporządziło w poniedziałek 11 grudnia. Mimo to ustawy o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa przeszły przez komisję bez żadnych poprawek. Teraz zajmuje się nimi Senat.

Polityczne piętno wyciśnięte na sędziach

Przypomnijmy: ustawa o KRS unieważnia obecny sposób powoływania sędziów do Rady - dziś robią to zgromadzenia ogólne sędziów poszczególnych typów sądów. Według projektu prezydenta piętnastu sędziów Krajowej Rady Sądownictwa mają wybierać politycy. Prezydent proponował, żeby robił to Sejm większością trzech piątych głosów. Posłowie dopisali natomiast, że w przypadku, gdy nie uda się uzyskać takiej większości, nastąpi drugie głosowanie, w którym obowiązywać będzie już większość zwykła. Czyli w obecnej kadencji Sejmu do powołania sędziów do KRS wystarczą głosy klubu parlamentarnego PiS. Kandydatów do KRS będą mogły natomiast zgłaszać kluby poselskie (spośród kandydatów na kandydatów wskazanych przez grupy sędziów lub grupy obywateli).

Ekspert ds. legislacji Katarzyna Konieczko ostrzega, że taka procedura wyboru doprowadzi do naznaczenia politycznym piętnem nie tylko kandydatów, którzy ostatecznie znajdą się w KRS, ale również tych sędziów, którzy w głosowaniu odpadną. "Koncepcja wskazywania kandydatów przez kluby parlamentarne w społecznym odbiorze nie będzie budowała obrazu sędziów, czy to ostatecznie wybranych do składu KRS, czy nawet tych, których kandydatury nie uzyskały stosownej większości, jako spełniających wymóg apolityczności" - czytamy w opinii Biura Legislacyjnego.

Katarzyna Konieczko przedstawia opinię biura legislacyjnego Senatu o ustawach sądowych prezydenta i PiS
Katarzyna Konieczko przedstawia opinię biura legislacyjnego Senatu o ustawach sądowych prezydenta i PiStvn24

Dokument zwraca również uwagę, co wielokrotnie powtarzano w debacie nad ustawami sądowymi, że złamanie zasady wyboru sędziów do KRS przez samych sędziów budzi wątpliwości konstytucyjne. W tym sporze większość rządząca utrzymuje, że konstytucja mówi, iż w KRS ma zasiadać piętnastu sędziów, ale nie precyzuje, kto ma ich wybierać. Autorka opinii dla Senatu przypomina jednak, powołując się na dokumenty źródłowe, że w czasie prac Zgromadzenia Narodowego nad obowiązującą konstytucją "kwestia konieczności przyznania sędziom prawa wyboru swoich przedstawicieli do Krajowej Rady Sądownictwa uznawana była za niewątpliwą i dlatego też nie stanowiła przedmiotu debaty".

Opinia Biura Legislacyjnego Senatu podkreśla nienaruszalność kadencji sędziów obecnie zasiadających w Krajowej Radzie Sądownictwa. Z dokumentu wynika, że ewentualne przerwanie kadencji nie tylko będzie naruszeniem Konstytucji, ale również przekreśli całe dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał bowiem w kilku orzeczeniach na przestrzeni lat wypracował linię, zgodnie z którą "kadencja wyznaczona przepisami rangi konstytucyjnej podlega szczególnej ochronie", a "ustawa nie może modyfikować tej kadencji, gdy nie pozwalają na to przepisy Konstytucji".

Prezes bez narzędzi ma wydać opinię o sędzim kandydującym

W opinii Katarzyny Konieczko znajduje się jeszcze jeden wątek, dość techniczny i dotyczący szczegółu, ale ukazujący jakość pracy posłów nad projektem ustawy. Ustawa o KRS wprowadza nowy przepis, że sędzia-kandydat na członka Rady powinien legitymować się opinią o swojej pracy wystawioną przez prezesa sądu, w którym orzeka. Tyle że - jak zauważa Biuro Legislacyjne senatu - obowiązek okresowej oceny pracy sędziów został w lipcu zniesiony, a prezesi sądów nie mają ani narzędzi, ani kompetencji, żeby oceniać dorobek orzeczniczy kandydatów do KRS.

Biuro Legislacyjne Senatu zaproponowało poprawki do ustawy tak, aby nie była ona wewnętrznie sprzeczna i sprzeczna z innymi ustawami, ani też nie budziła wątpliwości konstytucyjnych. Poprawki nie zostały uwzględnione przez komisję.

Kontrasygnata politycznym narzędziem wpływu na Sąd Najwyższy

Drugą z opinii, która wyliczała wątpliwości i zastrzeżenia do ustawy o Sądzie Najwyższym, sporządziła główna legislatorka Senatu Beata Mandylis.

Beata Mandylis o wątpliwościach konstytucyjnych wokół przerwania kadencji pierwszej prezes Sądu Najwyższego
Beata Mandylis o wątpliwościach konstytucyjnych wokół przerwania kadencji pierwszej prezes Sądu Najwyższegotvn24

Pierwsze sformułowane zastrzeżenie jest dość specjalistyczne, ale pokazuje, jak wielki wpływ na Sąd Najwyższy zyska władza wykonawcza po ewentualnym wejściu w życie ustawy. W Konstytucji określone są decyzyjne prawa prezydenta zwane prerogatywami. Część z tych decyzji - wyraźnie wskazane w Konstytucji - prezydent podejmuje samodzielnie. Inne wymagają tzw. kontrasygnaty (potwierdzenia osobnym podpisem) przez premiera czy właściwego ministra. Ustawa o Sądzie Najwyższym daje prezydentowi prawo ingerowania w, obecnie wewnętrzne, sprawy Sądu Najwyższego, takie jak np. uchwalanie regulaminów działania. Te decyzje prezydenta będą wymagały kontrasygnaty (czyli współzatwierdzenia) przez premiera lub ministra sprawiedliwości.

"Podporządkowanie go [Sądu Najwyższego - przyp. red.] zwłaszcza władzy wykonawczej (...) prowadzić może do wkraczania innych organów władzy w działanie i organizację władzy sądowniczej, która zgodnie z art. 173 Konstytucji stanowić powinna władzę odrębną i niezależną od innych władz" - napisano w opinii Biura Legislacyjnego.

Senaccy legislatorzy zauważają kolejną możliwość politycznego wpływu na Sąd Najwyższy. Jest nią prawo prezydenta do decyzji, którzy sędziowie starsi niż 65-letni, mogą nadal orzekać. Ale nie jest to wyłączne prawo prezydenta. Wymaga kontrasygnaty premiera.

"Przepis przyjęty w takim kształcie uzależnia możliwość pełnienia obowiązków sędziowskich od decyzji organów politycznych (...). W takich okolicznościach sędzia może być postrzegany jako podatny na pewne sugestie co do treści wydawanych orzeczeń" - alarmuje biuro legislacyjne.

"Już samo takie potencjalne zagrożenie pozbawiałoby sędziego zewnętrznych znamion niezawisłości oraz bezstronności w zakresie pełnionej funkcji orzeczniczej" - czytamy w podsumowaniu.

Niebezpieczne przerwanie kadencji i skarga nadzwyczajna

Biuro Legislacyjne powraca również do wielokrotnie wcześniej podnoszonej kwestii niezgodności z Konstytucją przerwania kadencji urzędującej obecnie pierwszej prezes Sądu Najwyższego. Prof. Małgorzata Gersdorf ukończyła już 65 lat i jeżeli uchwalone przepisy wejdą w życie, musi przejść w stan spoczynku. Tymczasem Konstytucja gwarantuje jej nieprzerwaną sześcioletnią kadencję. Biuro Legislacyjne zaproponowało poprawkę, aby w przepisach przejściowych ustawy o Sądzie Najwyższym zapisać możliwość dokończenia kadencji przez obecną pierwszą prezes. Propozycji tej senacka komisja nie uwzględniła.

Senatorowie nie zmienili sejmowej ustawy również mimo zastrzeżeń Biura Legislacyjnego dotyczących projektowanej skargi nadzwyczajnej, czyli możliwości podważenia praktycznie każdego (oprócz spraw o wykroczenia) z 60 milionów prawomocnych orzeczeń sądów w Polsce, jakie zapadły w ciągu minionych dwudziestu lat.

"Przepis ten narusza zasadę stabilności orzeczeń sądowych oraz zasadę powagi rzeczy osądzonej (...) wywodzonych z art. 2 Konstytucji, a będących fundamentami polskiego systemu prawa" - napisano w opinii.

Beata Mandylis o możliwych kłopotach ze skargą nadzwyczajną
Beata Mandylis o możliwych kłopotach ze skargą nadzwyczajnątvn24

Pod wpływem tej uwagi senacka komisja nie zaproponowała całej izbie żadnej modyfikacji ustawy.

Świadomość obszerności skargi nadzwyczajnej i perspektywa "zatkania" urzędu prokuratora generalnego (który jako jeden z urzędów ma mieć prawo wnoszenia tych skarg) przez liczne wnioski obywateli dotarła do wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła, obecnego na posiedzeniu komisji. Prosił on, aby zmodyfikować ustawę tak, aby to sami obywatele mogli wnosić skargi nadzwyczajne bez pośrednictwa prokuratora generalnego, albo żeby opóźnić wejście w życie ustawy, aby prokurator generalny miał czas na organizacyjne przystosowanie swojego urzędu do lawiny skarg nadzwyczajnych.

Senatorowie PiS mający większość w komisji nie uwzględnili jednak w poniedziałek uwag "swojego" wiceministra. Z odsieczą zastępcy Zbigniewa Ziobry pospieszył senator opozycyjnej Platformy Obywatelskiej Aleksander Pociej. Poprawką opóźniającą o dziewięć miesięcy wejście w życie ustawy o Sądzie Najwyższym zajmie się Senat jako wnioskiem mniejszości firmowanym przez opozycyjnego senatora.

Poza wnioskiem mniejszości senatora Pocieja, pozostałe uwagi zgłaszane przez Krajową Radę Sądownictwa, Rzecznika Praw Obywatelskich organizacje broniące praw człowieka, nie zostały uwzględnione. Senatorowie nie przyjęli propozycji poprawek zawartych w opiniach Biura Legislacyjnego Senatu.

- Opinia to opinia. To nie wyrok. Podchodzimy do niej z szacunkiem, wczytujemy się i podejmujemy we własnych sumieniach decyzję - w takich słowach wpływ biura legislacyjnego na wolę senatorów opisał we wtorek 12 grudnia marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Eksperci opiniują, ale to senatorowie głosują

To nie pierwsze krytyczne stanowiska Biura Legislacyjnego wobec ustaw, które uchwala Sejm i którymi zajmuje się Senat. Kolejne też, których mający większość senatorowie Prawa i Sprawiedliwości, nie uwzględniają.

Senaccy legislatorzy konsekwentnie dowodzą na przykład, że forsowane przez PiS zmiany w sądownictwie stoją w sprzeczności z przepisami Konstytucji. Tak było między innymi 13 lipca br., gdy mimo narzuconego jednodniowego terminu na sporządzenie opinii, senaccy legislatorzy dokonali analizy ustawy o ustroju sądów powszechnych (dziś już obowiązującej). Wskazywali wtedy, że powoływanie prezesów sądów bez jakiegokolwiek, choćby niewiążącego udziału samorządu sędziowskiego, narusza konstytucyjną zasadę rozdziału władzy wykonawczej i sądowniczej oraz zasadę odrębności sądów i trybunałów od innych władz.

Biuro Legislacyjne alarmowało również, że ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa uchwalane przez parlament w lipcu tego roku również budzą poważne wątpliwości konstytucyjne. Te opinie również nie zostały wzięte pod uwagę, bo obie ustawy zostały uchwalone przez parlament. Zawetował je dopiero prezydent, wytykając im między innymi sprzeczność z Konstytucją.

Konstytucyjne wątpliwości senaccy legislatorzy wskazywali też rok wcześniej przy procedowaniu ustawy dotyczących Trybunału Konstytucyjnego (m.in. w opinii z 13 lipca 2016 r.). Ustawy przeszły mimo uwag zgłaszanych przez profesjonalnych legislatorów.

Autor: jp/ja / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w wyniku eksplozji butli z helem w samochodzie w Limie, stolicy Peru - informują lokalne media. Sprawę bada policja. Butle z helem są używane do napełniania balonów.

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Źródło:
expreso.com, larepublica.pe

Zakończony w czwartek szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy miał być świadectwem globalnego współdziałania Chin i Rosji. Jednak Azja Środkowa, gdzie szczyt się odbył, doświadcza właśnie czegoś zupełnie innego: bezlitosnego zastępowania Rosji przez Chiny. Słabnący Kreml traci znaczenie w tym ważnym dla siebie regionie, dawniej części ZSRR, a o przejęcie jego roli starają się już nie tylko Chiny.

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Źródło:
tvn24.pl

Tajwańskie ministerstwo obrony wykryło w piątek nagły wzrost aktywności chińskiej armii wokół wyspy. W ciągu nieco ponad trzech godzin odnotowano 26 samolotów wojskowych, w tym J-16. Premier Cho Jung-tai apelował wcześniej do Chin o nieeskalowanie napięć w Cieśninie Tajwańskiej.

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Źródło:
PAP

Sąd rejonowy umorzył postępowanie w sprawie nastolatka, który na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy wepchnął pod tramwaj 15-letnią Emilię.

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

Źródło:
tvn24.pl, Radio PiK

Beryl, huragan drugiej kategorii, po tym jak przetoczył się między innymi przez Karaiby, w piątek dotarł do Meksyku. - Niebo zrobiło się bordowe i zaczęło lać, dość porządnie. Niektóre pokoje w hotelu pozalewało - mówił w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pan Dariusz, który przebywa w Cancun.

"Niebo zrobiło się bordowe, niektóre pokoje pozalewało". Relacja Polaka ze spotkania z huraganem Beryl

"Niebo zrobiło się bordowe, niektóre pokoje pozalewało". Relacja Polaka ze spotkania z huraganem Beryl

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, Reuters, Kontakt 24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości krytykują wszelkie działania prokuratury i organów państwa związane z wyjaśnianiem nieprawidłowości za poprzednich rządów. A poseł Piotr Gliński twierdzi stanowczo, że w czasach Zjednoczonej Prawicy "prawo nie było łamane". Przypominamy więc 10 najgłośniejszych przykładów naruszania prawa za poprzednich rządów.

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Źródło:
Konkret24

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

To było głosowanie ostatniej szansy. Marszałkiem województwa małopolskiego został Łukasz Smółka, a nie Łukasz Kmita, kandydat forsowany przez Jarosława Kaczyńskiego. Coraz więcej jest głosów w Zjednoczonej Prawicy o chaosie i zdradzie, o kryzysie przywództwa. Politycy koalicji rządzącej się z tymi głosami zgadzają.

I w PiS-ie, i poza PiS-em, widać słabość prezesa. "Z tego żelaznego Jarosława został nam papierowy Jarosław"

I w PiS-ie, i poza PiS-em, widać słabość prezesa. "Z tego żelaznego Jarosława został nam papierowy Jarosław"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymało siedem osób, podejrzewanych o oszukanie ponad 6 tysięcy klientów poprzez fałszywe sklepy internetowe. "Sprawcy założyli profesjonalnie wyglądające sklepy internetowe za których pośrednictwem oferowali do sprzedaży oryginalne markowe perfumy oraz urządzenia elektroniczne" - informuje polska policja.

Oszukali tysiące klientów sprzedając podróbki w internecie. 7 osób zatrzymanych

Oszukali tysiące klientów sprzedając podróbki w internecie. 7 osób zatrzymanych

Źródło:
tvn24.pl

Od lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące osób sprzedających na platformach internetowych, takich jak Vinted, OLX czy Allegro. Informacje o wprowadzeniu nowych przepisów wywołały popłoch w sieci. Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów i ekspertów podatkowych o to, jakie dokładnie konsekwencje będą miały nowe przepisy dla użytkowników tak zwanych platform marketplace.

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

Źródło:
tvn24.pl

Do Zarządu Zieleni Warszawy wpływa sporo zgłoszeń dotyczących konieczności wykoszenia lub wstrzymania koszenia trawników. - Racje dostrzegamy po obu stronach - przyznają miejscy ogrodnicy. Tłumaczą też, dlaczego w niektórych częściach miasta widać kawałki łąki, a w innych krótko przycięte trawniki.

Od lat ograniczają koszenie. Ciągle muszą tłumaczyć dlaczego

Od lat ograniczają koszenie. Ciągle muszą tłumaczyć dlaczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czołowe zderzenie samochodu osobowego z ciężarówką koło miejscowości Koźmin (woj. dolnośląskie). Jedna osoba zginęła na miejscu. Droga jest zablokowana.

Auto doszczętnie zmiażdżone. Nie żyje kierowca

Auto doszczętnie zmiażdżone. Nie żyje kierowca

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska nauczycielka, która wykorzystywała seksualnie dwóch nieletnich uczniów, a z jednym z nich zaszła w ciążę, usłyszała wyrok sześciu i pół roku więzienia. Sędzia podczas rozprawy mówiła o "celowym przekroczeniu granic właściwego postępowania". Jeden z pokrzywdzonych odczytał w sądzie oświadczenie.

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Włoskie media informują o wypadku w górach w okolicach miejscowości Calasca Castiglione w Piemoncie. Nie żyje 41-latka, która najpierw przypadkiem zaczepiła o elementy kolejki linowej, a pociągnięta przez nią runęła 100 metrów w dół.

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Źródło:
La Stampa, Corriere della Sera

Nie żyje 55-letnia kobieta poparzona w pożarze składowiska odpadów w Woli Łaskiej (woj. łódzkie). Kobieta zmarła w szpitalu w Siemianowicach Śląskich, miała poparzone 88 procent ciała, była najbardziej poszkodowaną osobą w pożarze. W sumie obrażenia odniosło 11 osób.

Nie żyje kobieta poparzona podczas pożaru składowiska odpadów

Nie żyje kobieta poparzona podczas pożaru składowiska odpadów

Źródło:
tvn24.pl

Wiceminstra edukacji Katarzyna Lubnauer przyznała w Radiu ZET, że jej resort "przygląda się" możliwym sposobom na lepsze egzekwowanie przestrzegania obowiązku szkolnego. Nawiązała w ten sposób do rodzinnych wyjazdów w trakcie zajęć. Jakie kary grożą za to w innych państwach?

Egzekwowanie obowiązku szkolnego: policja na lotniskach, dotkliwe grzywny

Egzekwowanie obowiązku szkolnego: policja na lotniskach, dotkliwe grzywny

Źródło:
BBC, Euronews, Radio ZET, tvn24.pl

Z powodu aktywności wulkanu Etna na Sycylii czasowo zamknięte zostało lotnisko w Katanii, jedno z głównych na wyspie. Linia lotnicza Ryanair odwołała w piątek część lotów do i z tego miasta. Przed godziną 17 w piątek lotnisko wznowiło działalność.

Ryanair odwołał część lotów po wybuchu Etny

Ryanair odwołał część lotów po wybuchu Etny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, euronews.com, aeroporto.catania.it

Przed nami gorące dni. Uderzenie upału w weekend i na początku tygodnia poczuje tylko część z nas, ale później termometry pokażą ponad 30 stopni Celsjusza w całej Polsce. Bardzo wysokiej temperaturze w niektórych regionach będą towarzyszyć burze.

Upał najpierw odczuje tylko część z nas. Później żar rozleje się na cały kraj

Upał najpierw odczuje tylko część z nas. Później żar rozleje się na cały kraj

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Tusze do tatuaży, nawet te nigdy nieotwierane, mogą być skażone bakteriami, które wywołują infekcje - ustalili amerykańscy naukowcy. Nowe badania wskazują, że bakteriami zanieczyszczona była aż jedna trzecia przeanalizowanych tuszów.

W tuszach do tatuaży mogą być bakterie wywołujące infekcje. Nowe badania

W tuszach do tatuaży mogą być bakterie wywołujące infekcje. Nowe badania

Źródło:
PAP, asm.org, CBS News

Wizyta węgierskiego premiera Viktora Orbana odbija się szerokim echem w całej Europie. Czołowi politycy Unii Europejskiej i NATO podkreślają, że odcinają się od tej inicjatywy. Głos zabrali też premier Donald Tusk i szef MSZ Radosław Sikorski. "Jeśli naprawdę szukasz pokoju, nie podajesz dłoni krwawemu dyktatorowi, tylko dokładasz wszelkich starań, aby wesprzeć Ukrainę" - napisał prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

"Jeśli naprawdę szukasz pokoju, nie podajesz dłoni krwawemu dyktatorowi". Echa wizyty Orbana w Moskwie

"Jeśli naprawdę szukasz pokoju, nie podajesz dłoni krwawemu dyktatorowi". Echa wizyty Orbana w Moskwie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Doniesienia mediów okazały się prawdą. Viktor Orban przybył do Moskwy i odbył około trzygodzinne spotkanie z Władimirem Putinem. - Po wizycie w Kijowie i Moskwie zrozumiałem, że stanowiska Rosji i Ukrainy są od siebie bardzo dalekie - powiedział Orban. - Potrzeba jeszcze wielu kroków, aby zbliżyć się do zakończenia wojny - mówił węgierski premier. Putin mówił, że traktuje wizytę Orbana jako próbę "wznowienia dialogu".

Orban spotkał się z Putinem. "Stanowiska Rosji i Ukrainy są od siebie bardzo dalekie"

Orban spotkał się z Putinem. "Stanowiska Rosji i Ukrainy są od siebie bardzo dalekie"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Policjanci zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewają o napastowanie kobiety na przystanku tramwajowym w Warszawie. Z relacji jej partnera wynikało, że złapał ją za biust i uciekł, kiedy zaczęła krzyczeć. Pokrzywdzona zdążyła zrobić mu zdjęcie, co ułatwiło zadanie policji.

Zgłosiła, że złapał ją za biust na przystanku. Mężczyzna ze zdjęcia zatrzymany

Zgłosiła, że złapał ją za biust na przystanku. Mężczyzna ze zdjęcia zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjant postrzelony w głowę podczas interwencji w Bolesławcu przeszedł operację w szpitalu we Wrocławiu. Jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Policjanci zostali wezwani do rodzinnej awantury w środę wieczorem przez matkę sprawcy. Według wyników sekcji zwłok, 20-letni napastnik przyłożył sobie broń czarnoprochową do skroni i strzelił.

Policjant postrzelony w głowę podczas interwencji. Napastnik odebrał sobie życie

Policjant postrzelony w głowę podczas interwencji. Napastnik odebrał sobie życie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Lider Partii Pracy Keir Starmer został w piątek nowym premierem Wielkiej Brytanii, zastępując na tym stanowisku Rishiego Sunaka, który chwilę wcześniej złożył rezygnację. - Nasz kraj potrzebuje resetu, ponownego odkrycia, kim jesteśmy - oświadczył nowy szef rządu w przemówieniu na Downing Street. Starmer jest 58. premierem w historii kraju.

Keir Starmer nowym premierem Wielkiej Brytanii. "Nasz kraj potrzebuje resetu"

Keir Starmer nowym premierem Wielkiej Brytanii. "Nasz kraj potrzebuje resetu"

Źródło:
Reuters, PAP

W polityce czasem trzeba iść na różnego rodzaju kompromisy, ale to nie jest kompromis polegający na tym, że ja o tym, co się działo i co niektórzy ludzie robili, zapomniałem. Nie zapomniałem - powiedział w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany o problemy z wyborem marszałka Małopolski.

Koniec pata w Małopolsce. Kaczyński: to sukces, ale nie zapomniałem o tym, co niektórzy robili

Koniec pata w Małopolsce. Kaczyński: to sukces, ale nie zapomniałem o tym, co niektórzy robili

Źródło:
TVN24, PAP

Gdyby wybory parlamentarne w Polsce odbywały się na początku lipca wygrałaby je Koalicja Obywatelska - chęć głosowania na nią zadeklarowało 31 proc. osób biorących udział w badaniu CBOS.

CBOS: KO utrzymuje przewagę nad PiS

CBOS: KO utrzymuje przewagę nad PiS

Źródło:
PAP

Roman Giertych złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jak argumentował w piśmie poseł KO, Kaczyński "zaniechał zawiadomienia prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa dotyczącego korzystania przez kandydatów Solidarnej Polski ze środków Funduszu Sprawiedliwości w ramach kampanii wyborczej".

Giertych złożył zawiadomienie na Kaczyńskiego. "Zaniechał zawiadomienia prokuratury"

Giertych złożył zawiadomienie na Kaczyńskiego. "Zaniechał zawiadomienia prokuratury"

Źródło:
PAP

Waldemar Bonkowski, który w piątek miał stawić się w Sądzie Okręgowym w Gdańsku został zatrzymany przez policję. Za byłym senatorem PiS był wystawiony list gończy, ponieważ polityk uchylał się od odbycia orzeczonej wobec niego kary trzech miesięcy więzienia za znęcanie się nad psem. Wyrok uprawomocnił się 19 kwietnia tego roku.

Były senator PiS zatrzymany przez policję

Były senator PiS zatrzymany przez policję

Źródło:
TVN24/PAP

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl
Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

W piątek i niedzielę na Stadionie Narodowym w Warszawie zagra zespół Metallica. Stołeczni urzędnicy zapowiadają, że w związku z koncertami mieszkańców Saskiej Kępy czekają utrudnienia. Apelują też do fanów amerykańskiej grupy, by na koncert przyjechać komunikacją miejską. Tak najwygodniej.

Metallica zagra dwa razy. Stołeczny ratusz prosi uczestników: wybierzcie komunikację

Metallica zagra dwa razy. Stołeczny ratusz prosi uczestników: wybierzcie komunikację

Źródło:
PAP

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" debiutuje dzisiaj na platformie Max. Film z tytułowymi tytanami okazał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji tego roku. Wszedł na ekrany kin pod koniec marca, zarabiając 194 mln dolarów w sam weekend otwarcia.

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Apel brzmi dramatycznie, ale sprawa jest wyjątkowej powagi. "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!" - nagłówki tej treści są dziś w gazetach, na portalach, można je usłyszeć i zobaczyć w radiu i telewizji. Problem polega na tym, że globalni giganci technologiczni bezkarnie i nieodpłatnie przejmują treści tworzone przez dziennikarzy. Zarabiają krocie, a zyski transferują za granicę.  

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Źródło:
Fakty TVN

Polskie media protestują przeciwko nowelizacji ustawy o prawie autorskim. Wydawcy ostrzegają, że obecnie proponowane przepisy są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Z tym samym problemem mierzą się media także w innych państwach - jakie tam znaleziono rozwiązania?   

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Źródło:
BBC, France24, Le Figaro,  Le Monde, Reuters Institute, The Guardian, tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w czerwcu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 5,47 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Z kolei portal tvn24.pl po raz kolejny jest najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Źródło:
tvn24.pl