Edward Mosberg, polski Żyd ocalony z Holokaustu, zmarł w wieku 96 lat. Był zaangażowany w rozwijanie polsko-żydowskiego dialogu. Informację o śmierci Mosberga przekazał w mediach społecznościowych Konsul Generalny w Nowym Jorku Adrian Kubicki.
Mosberg, który rodził się 6 stycznia 1926 roku w Krakowie, był więźniem niemieckich obozów koncentracyjnych w Płaszowie i Mauthausen. W momencie wybuchu II wojny światowej miał 13 lat. Większość jego najbliższych została zgładzona w Holokauście. W 1951 roku wraz z żoną przybył do Nowego Jorku. Mieszkał w New Jersey.
Jego imię nosi odznaczenie, przyznawane przez Fundację From The Depths, za ratowanie Żydów podczas II wojny światowej. Edward Mosberg został odznaczony przez tę fundację za "budowanie dialogu w duchu pamięci o Holokauście".
Edward Mosberg uhonorowany przez prezydenta
W czerwcu 2019 roku prezydent Andrzej Duda odznaczył Edwarda Mosberga Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP "za wybitne zasługi w rozwijaniu polsko-żydowskiego dialogu i upowszechnianie wiedzy o roli Polaków w ratowaniu Żydów".
- W wieku 93 lat wrócić do miasta, w którym się urodziłem i otrzymać takie odznaczenie jest dla mnie okolicznością niesamowicie poruszającą - powiedział wówczas Mosberg. - Przyjmuję tę nagrodę w imieniu siebie, mojej żony, moich dzieci i wnuków, a co najważniejsze, na cześć mojej matki, ojca, rodzeństwa oraz 6 milionów Żydów, brutalnie zamordowanych przez niemieckich nazistów podczas Holokaustu. Ważne aby ci, którzy przychodzą po nas, byli naszymi świadkami i mieli pewność, że tragedia Holokaustu nigdy nie zostanie zapomniana - mówił.
- Odznaczenie dedykuję także na cześć tych, którzy oddali i ryzykowali swoje życie, aby ratować Żydów w czasie wojny, jak rodzina Ulmów z Markowej, a także w nadziei na lepsze relacje między narodem Żydowskim i Polskim - dodał.
Edward Mosberg wielokrotnie uczestniczył w Marszach Żywych w Auschwitz. Zasłynął także obroną Pomnika Katyńskiego w New Jersey, który miał zostać umieszczony w mniej eksponowanym miejscu.
Źródło: PAP