Służby nie widziały dramatu dzieci. Raport obnażył skalę zaniedbań

[object Object]
Działania służb w sprawie rodziny ze wsi Izdebkitvn24
wideo 2/2

Sześć miesięcy temu, po odnalezieniu 12-letniego Daniela z Izdebek, odkryto koszmarne warunki, w jakich wychowywał się chłopiec i dziewięcioro jego rodzeństwa – mimo że rodzina miała założoną Niebieską Kartę i była odwiedzana przez asystenta rodziny, pracownika socjalnego i kuratora. Dzieci były bite, zaniedbane i molestowane. Artur Warcholiński wrócił do Izdebek, żeby sprawdzić, co od tamtej pory się wydarzyło w tej głośnej sprawie. Materiał magazynu "Polska i Świat".

ZOBACZ CAŁY MAGAZYN "POLSKA I ŚWIAT" NA TVN24GO >

Po ponad sześciu miesiącach od dramatycznych wydarzeń, jakie rozegrały się w domu na skraju lasu, reporterzy "Polski i Świata" wrócili do Izdebek. Mieszkańcy wsi mówią, że Joanna S., matka dziesiątki dzieci, mieszka teraz w domu sama. – Była trzy miesiące w szpitalu – informują.

Inny mieszkaniec Izdebek potwierdza, że kobieta "wróciła i ma opiekunkę, która zagląda do niej", a także odwiedzana jest przez pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Nikt nie chce rozmawiać przed kamerą. Pamięć o dramacie w tej wsi oddalonej o 40 kilometrów od Rzeszowa wciąż jest żywa. Jeszcze w ubiegłym roku w domu na skraju lasu mieszkało dziesięcioro dzieci z rodzicami - Joanną i Krzysztofem.

Bite i zaniedbane dzieci

Gdy w listopadzie zaginął jeden z chłopców, ruszyły poszukiwania. Wtedy też na jaw wyszła makabryczna codzienność tej rodziny. Dzieci były zaniedbane i bite. Doszło też do molestowania - za co ojciec dzieci Krzysztof S. ma zarzuty prokuratorskie i trafił do aresztu.

Rodzina miała założoną przez policję Niebieską Kartę i była objęta pomocą społeczną - przychodził asystent rodziny, pracownik socjalny, kurator, a mimo to dramat - jak ujawnili dziennikarze "Uwagi!" TVN - miał trwać latami.

Dzieci decyzją sądu rodzinnego trafiły pod opiekę zastępczą. Matka została w Izdebkach. Jedna z mieszkanek informuje, że kobieta "jeździ do dzieci do domu dziecka".

"Nie widzę zaniedbań ze strony ośrodka"

Reporterzy "Polski i Świata" postanowili sprawdzić, co od tamtej pory się wydarzyło, czy ktoś poniósł konsekwencje niewystarczających działań.

Wiadomo, że w sprawie toczy się prokuratorskie śledztwo. Piotr Sitarski z Prokuratury Okręgowej w Lublinie zwraca uwagę, że "przedmiotem śledztwa jest także kwestia zachowania się miejscowego ośrodka pomocy społecznej".

Z raportu z kontroli wojewody przeprowadzonego przez zespół ekspertów wynika, że "kontakty pracownika socjalnego z rodziną nie były zbyt częste", a "pomoc nie była udzielana kompleksowo i regularnie".

- Oceniono działania ośrodka w tym konkretnym przypadku negatywnie. Związane jest to z tym, że dopatrzono się całego szeregu nieprawidłowości – mówi rzecznik wojewody podkarpackiego, Małgorzata Waksmundzka-Szarek.

Innego zdania jest wójt gminy Nozdrzec, Stanisław Żelaznowski, który nadzoruje Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. - Nie widzę zaniedbań ze strony ośrodka. Ci ludzie robili więcej niż od nich wymagano – ocenia.

"Nie zmienili nic"

W raporcie stwierdzono również, że "działania zaradcze asystenta nie były adekwatne do sytuacji", a sam "asystent na bieżąco nie powiadamiał pisemnie odpowiednich służb". Mimo tak krytycznej oceny, nadal przyjeżdża do domu państwa S. - twierdzą mieszkańcy.

- Była wcześniej przed tym wypadkiem i ciągle jest asystentem. Ta co była dawniej – zdradza jedna z mieszkanek Izdebek.

Jej zdaniem tak samo przedstawia się sytuacja opiekunki socjalnej. – Ta sama. Nie zmienili nic – zapewnia.

Ośrodkiem pomocy społecznej dalej kieruje ta sama osoba - nikt nie poniósł konsekwencji, mimo wniosków kontrolerów. Z raportu wynika, że "pracownicy GOPS brali pod uwagę przede wszystkim 'zatrzymanie' dzieci w rodzinie biologicznej".

Reporterzy "Polski i Świata" chcieli porozmawiać z kierowniczką ośrodka pomocy społecznej, ale była nieuchwytna. Przed kamerą "Uwagi!" pół roku temu mówiła, że nie ma sobie nic do zarzucenia. Anna Jarema, szefowa GOPS w Nozdrzcu twierdziła wówczas, że dzieciom "na swój sposób" dobrze żyło się w tym domu.

"Przyczyną wskazanych nieprawidłowości jest brak całościowej analizy problemów rodziny oraz niewłaściwe stosowanie przepisów prawa, za które odpowiada kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej i asystent rodziny" – wynika z raportu zleconego przez wojewodę.

Wójt gminy Nozdrzec, Stanisław Żelaznowski zapytany o to, na ile raport jest pomocny, żeby w przyszłości nie dochodziło do podobnych sytuacji pokreślił, że "pracę ośrodka ocenia bardzo dobrze".

- Rodzina została objęta pełną opieką, tak jak zresztą było wcześniej – dodaje.

Urząd Wojewódzki w Rzeszowie poinformował, że w ośrodku w gminie Nozdrzec trwa właśnie kolejna kontrola. Sprawdzane jest między innymi to, w jaki sposób zostały wdrożone zalecenia wojewody.

Autor: asty//plw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok". Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał natomiast, że szef tego resortu Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji "na temat dzisiejszego tragicznego zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe" generał Giennadij Anaszkin został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy - podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, powołując się na rosyjskich blogerów wojskowych.

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Źródło:
PAP

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Na farmie wiatrowej w okolicach miejscowości Sulechówko (woj. zachodniopomorskie) spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka. Wcześniej miejsce pożaru przez prawie siedem godzin zabezpieczali strażacy, bo tylko do tego mogły ograniczać się ich działania. - Ze wstępnych oględzin wynikało, że mogło dojść do wyładowania atmosferycznego - poinformował rzecznik PSP w Sławnie mł. kpt. Mariusz Sieciński.

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Według włoskiego ministra obrony Guido Crosetto Władimir Putin nie chce rozszerzać wojny z Ukrainą na inne kraje. Tak skomentował w sobotę groźby przywódcy Rosji kierowane wobec Zachodu. W poniedziałek we Włoszech rozpocznie się spotkanie szefów dyplomacji państw G7. Wojna w Ukrainie ma być jednym z głównym tematów.

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

Źródło:
PAP

Ludzki błąd doprowadził do śmierci młodego goryla nizinnego w ogrodzie zoologicznym Calgary Zoo w kanadyjskim stanie Alberta. Dwuletnia samiczka o imieniu Eyare zmarła w wyniku urazów głowy.

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

Źródło:
CNN

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

IMGW ostrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. W nocy w części Polski spodziewane są oblodzenia i opady marznące, niebezpieczeństwo może nieść również silny wiatr. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium