"Przyjemny dochód". Dwie wieże miały przynieść 19 milionów euro rocznie

[object Object]
Taśmy Kaczyńskiego. Rozmowa Kazimierza Kujdy i Geralda BirgfellneraGazeta Wyborcza, TVN24
wideo 2/35

Gerald Birgfellner chciał zyskać poparcie Kazimierza Kujdy dla planu budowy wieżowca, bo Jarosław Kaczyński miał być "bardzo nieprzekonany" w związku z obawami, że "może to nie jest dobre dla PiS". Tak wynika ze stenogramu rozmowy austriackiego biznesmena z szefem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska (NFOŚ) - w przeszłości prezesem związanej z Prawem i Sprawiedliwością spółki Srebrna. Była też mowa, że dochody z hotelu i biur zlokalizowanych w "dwóch wieżach" będą sięgały 19 milionów euro rocznie. Przeczytaliśmy całe opublikowane we wtorek przez "Gazetę Wyborczą" zapisy rozmów. Przedstawiamy kilka nieprezentowanych przez nas wcześniej wątków.

Do dwóch spotkań Geralda Birgfellnera z Kazimierzem Kujdą - jak napisała "Gazeta Wyborcza" - doszło w czerwcu 2018 roku w siedzibie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Podczas drugiego z nich szef NFOŚ rozmawiał z austriackim developerem w imieniu swojej żony, która jest prezesem spółki Srebrna. "Więc mam pana i pana żonę po swojej stronie", mówi podczas tego spotkania Birgfellner, na co Kujda odpowiada: "całkowicie".

Kujda przekazywał ustalenia dalej - do "szpitala". "Szpital" pojawia się w rozmowach kilkukrotnie i prawdopodobnie oznacza Jarosława Kaczyńskiego, który w tym czasie przebywał w szpitalu z powodu problemu z kolanem i, jak pisze "Wyborcza", tam przyjmował gości.

Prezes PiS miał się pojawić na kolejnym spotkaniu. Ostatecznie 27 czerwca podjął decyzję o wstrzymaniu inwestycji.

Poniżej wybrane fragmenty stenogramów, które opublikowała "Gazeta Wyborcza".

Kaczyński "bardzo nieprzekonany"

Kujda: Teraz zróbmy pierwsze krótkie spotkanie. Prawdopodobnie następne spotkanie będziemy mieli w poniedziałek, nie w piątek, bo piątek zapowiada się także na trudny dzień, a poniedziałek będzie OK.

Birgfellner: Chciałbym się jednak spotkać przed poniedziałkiem, ponieważ prezes prosił o wspólne spotkanie z panią Goss i panem. I chciałbym się z panem spotkać, żeby wiedzieć, po której jest pan stronie i jak mogę pomóc. Jak zapewne pan wie, pracuję nad tym projektem od ponad roku, w większości negocjując. Jest wiele negocjacji i renegocjacji, bo jest ciągle wiele zmian i wycen.

Według Austriaka Kaczyński jest "bardzo nieprzekonany" co do planu budowy, bo od wielu osób słyszy, że "może to nie jest dobre dla PiS".

Birgfellner: Ale jak wspomniałem również prezesowi, powiedziałem OK, planujemy tylko dla wuzetki (WZ- decyzja o warunkach zabudowy – przyp. red.), potem czekamy do wyborów w przyszłym roku i potem zobaczymy. Tak czy inaczej, jeśli wygracie wybory, to możemy wystąpić o pozwolenie na budowę. Po wyborach możemy składać wniosek o pozwolenie na budowę. I jeśli będziemy mieli pozwolenie na budowę, on zawsze może powiedzieć: nie, nie chcę budować, ale zwiększamy wartość działki.

Kujda: Oczywiście.

Birgfellner: Bo jej wartość dzisiaj, (zrobiliśmy?) wycenę i jej wartość obecnie to 16 milionów euro. Jeśli będziemy mieli wuzetkę, to około 32 milionów - dwukrotność. A jeśli będziemy mieli pozwolenie na budowę, mamy działkę o wartości 45-47 milionów euro. A więc zwiększamy wartość bez stawiania budynku, tak?

Kujda: Tak, rozumiem pana, zgadzam się z panem i myślę tak samo.

"Osobista" propozycja biznesmena dla Kujdy

Birgfellner wspomniał, że cztery-pięć lat wcześniej rozmawiał z Kujdą na temat możliwości kupna działki przy Srebrnej. Na te słowa Kujda, który był wcześniej prezesem zarządu spółki Srebrna stwierdził, że po każdym spotkaniu jechał do Kaczyńskiego i tłumaczył mu "wszystko, w szczegółach". - I długo wszystko było akceptowane przez niego, ale na koniec powiedział: nie – relacjonował szef NFOŚ.

Austriak zakończył wątek dotyczący przeszłości.

Birgfellner: Ale panie Kujda, wróćmy do naszego wspólnego celu, zbudowania tej wieży dla pana Kaczyńskiego. Jeśli mogę coś panu zaoferować. Jeżeli zdobędziemy, powiedzmy, wuzetkę razem. Chcę powiedzieć, że każdy coś zarabia.

Kujda: Tak, wiem.

Birgfellner: Więc mogę panu zaproponować, nawet coś dla pana (osobiście?).

Kujda: Rozumiem, mam 67 lat, mogę pójść na emeryturę.

Birgfellner: Tak, na emeryturę.

Kujda: Chciałbym tu popracować kilka miesięcy prawdopodobnie, a potem zamierzam powiedzieć: dziękuję bardzo (bo jestem w wieku, kiedy nie robi się biznesu?). Ponieważ moje życie nie było łatwe, jestem zmęczony i moja żona jest w takiej samej sytuacji, choć jest młodsza, to też w wieku emerytalnym. Mogę tylko powiedzieć, że mogę pomóc w tym projekcie tak bardzo, jak to tylko możliwie. Bez żadnych oczekiwań z mojej strony. Pracowałem.

B.: (Zaproponuję?) panu coś.

K.: Nie, nie dziękuję.

B.: To dla pana.

K.: Nie, nie, absolutnie nie. Dziękuję, nie. Jestem w całkiem dobrej sytuacji, jak na warunki polskie, ale pomogę, jak tylko to możliwe.

B.: Doceniam.

K.: Bo wiem, jaka to ważna idea: mieć ten budynek.

B.: Tak. I mieć centrum kongresowe, to największe życzenie pana Kaczyńskiego, to centrum kongresowe. Dla jego brata, dla pamięci o nim, to będzie fantastyczne. W tym miejscu, w takiej lokalizacji.

K.: Wiem, że będzie to także ważne dla Instytutu, bo Instytut będzie właścicielem.

B.: Tak.

K.: Starałem się, jak to tylko możliwe, bo to jest ważne dla prezesa Kaczyńskiego.

B.: Tak.

K.: To jest bardzo ważne dla prezesa Kaczyńskiego, bardzo ważne dla Polski, dla naszej historii, dla wszystkiego, powiedzmy, razem, teraz.

Taśmy Kaczyńskiego. Fragment 10. Kujda: wszystko (musiało się dziać), za zgodą pana Kaczyńskiego
Taśmy Kaczyńskiego. Fragment 10. Kujda: wszystko (musiało się dziać), za zgodą pana KaczyńskiegoGazeta Wyborcza, TVN24

"Mamy przyjemny dochód miesięczny"

Austriacki biznesmen narzekał, że musiał kilkakrotnie negocjować z bankiem, bo ciągle "coś zmieniamy". Pochwalił się jednak pierwszymi planami inwestycji.

B.: Raz mamy dużą pożyczkę, potem małą, potem pożyczkę bez zabezpieczenia na hipotece. Ciągle musiałem coś zmieniać, ale zrobiłem to, zrobiłem. Chcę ci pokazać pierwsze szkice, jak będziemy budować wieżę. Proszę rozważyć to, że będzie wyglądała tak. Jak bliźnięta. Rozumie pan?

K.: Tak, rozumiem.

B.: Ponieważ nie możemy wybudować dwóch wież, ponieważ powierzchnia działki nie jest wystarczająco duża. Musimy mieć jedną na windy (niewyraźnie). Trzypoziomowy garaż, a tu powyżej czwartego piętra mamy olbrzymią salę kongresową. To jest świetne.

K.: Świetne, oczywiście. (…)

B.: Jeszcze chciałbym pokazać panu jedną rzecz. Mam całą kalkulację podzieloną na część hotelową, rezydencyjną i biurową. I to jest suma. I właściwie jest pan pierwszy, któremu to pokażę. Bo to, co chciałbym pokazać, to to, że na koniec dnia, aby w pełni zrealizować ten projekt, potrzeba 250 milionów euro.

K.: To jest koszt inwestycji?

B.: To koszt inwestycji, 250 milionów euro, a do tego 46 milionów działka. Bo musiałem ująć ją w kosztorysie, w kalkulacji, aby była kompletna. Więc mam wszystko wliczone wraz z finansowaniem i całą resztą, i (niewyraźne), to jest wartość, wynik po spłaceniu płatności, wszystkich kredytów bankowych, wszystkiego.

K.: Za jaki okres?

B.: To jest, jeśli to sprzedamy. Jeśli sprzedamy.

K.: Rozumiem.

B.: To by była wartość, jeśli byśmy poszli do inwestora. Zwykle to, co robię, to jest: planowanie, budowa, pozyskanie najemców i sprzedaż. I to jest rezultat, zysk. Ponieważ nie chcemy sprzedawać, mamy przyjemny dochód miesięczny. Bardzo dobry dochód. Policzyłem, że dochód z hotelu rocznie to 11 milionów euro, plus biura. Biura dają kolejne 8 milionów.

K.: I to jest policzone w euro?

B.: Tak, oczywiście.

K.: Powiedziałbym, że nawet gdyby to było 50 procent, a tego można być pewnym, że będzie nie mniej niż 50 procent tego, co pan wyliczył - to jest to wystarczające. Wystarczające dla projektu. Jeżeli byłoby to 50 procent tych obliczeń - bo są różne założenia, więc nie można być pewnym rezultatu - ale 50 procent jest na pewno wystarczające. Może być więcej, może być mniej. Wiem, bo znam założenia, sytuację, wiem, że ten projekt jest bardzo efektywny.

O mediach: nie mają pojęcia, co teraz planujemy

Rozmówcy poruszyli też temat ryzyka wycieku planu do mediów.

B.: Tak, ale, wie pan, te artykuły w prasie (jest prasa i prasa?).

K.: Było ich kilka, może nawet 10. Ponieważ również byłem atakowany, więc przygotowałem papiery, jeśli będzie kolejny atak, pójdę do...

B.: ...prawnika.

K.: Już poprosiłem, żeby przygotował.

B.: I pójdzie pan do sądu z oskarżeniem gazet. To jest "Wyborcza" czy "Fakt". Jedna z tych dwóch zawsze.

K.: Oczywiście, to powinno być zaakceptowane, powiedzmy, (przez) szpital, ale jeśli będziemy zaatakowani, powinniśmy, (doradzono mi/ ja radziłem) zorganizować konferencję prasową i powiedzieć, że te artykuły są nieprawdziwe.

B.: Tak, fake news.

K.: Tak, fake news. Tak, i (to jest/pójść) do sądu. Mam wszystko w papierach, wszystko o tych artykułach, bo było dużo tych ataków i nie wiem jak?

B.: Ale te artykuły to stare, stare historie. Odkąd ja przejąłem projekt i miałem dużo, dużo spotkań z (niewyraźnie) i Baker McKenzie i wszystkimi zaangażowanymi, i z naszej strony, i architektów nic, nic nie wyszło do prasy. Mają stare rysunki, nie nowe, nie mają pojęcia, co teraz planujemy. Nie mają pojęcia, jakie konkrety już mamy na stole. Nie mają nic. Mówią o tym, co się działo lata temu. Mówią o Cyprze, mówią o wuzetce. Myślę, że była próba (uzyskania pewnej?) wuzetki. Pięć, sześć, siedem lat temu, coś koło tego, ale to nie było profesjonalne. (…)

"Sytuacja polityczna teraz jest całkiem dobra"

K.: Tak. Ale to, co jest bardzo istotne, to sytuacja polityczna, teraz jest całkiem dobra. Możemy być pewni, że wybory samorządowe będą sukcesem.

B.: Myśli pan, że wygracie?

K.: Oczywiście.

B.: A wtedy?

K.: Projekt powinien być gotowy.

B.: Świetnie, ponieważ...

K.: Jestem świadomy, bo przygotowanie jest zawsze bardzo ważne.

B.: Będziemy zdecydowanie ubiegali się o wuzetkę po wyborach. W przyszłym roku, w lutym. Nie wcześniej. Teraz musimy planować, w szczegółach.

K.: Oczywiście.

B.: Byłoby naprawdę koszmarem, gdyby szpital albo pani Goss zatrzymała ten projekt teraz. Byłby to koszmar i wysokie koszty. Byłyby wtedy potężne koszty, potężne koszty.

Zarzuty premiera, reakcja pełnomocników

Do wypowiedzi Geralda Birgfellnera nawiązał na wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Zwracał uwagę, na "dziwny fragment" stenogramu i nagrania, "któremu należy się bardzo przyjrzeć" (prawdopodobnie miał na myśli wątek dotyczący "osobistej" oferty biznesmena dla szefa NFOŚ).

- Zachęcam wszystkich, żeby się przyjrzeli temu fragmentowi, kiedy austriacki biznesmen nakłania prezesa Narodowego Funduszu do jakichś dziwnych wypowiedzi. Padają jakieś nietypowe, dziwne propozycje, którym chyba trzeba się przyjrzeć. Można nawet się zastanowić, czy w tym przypadku adwokaci austriackiego biznesmena nie działają przypadkiem na jego szkodę, bo może ktoś dojść do wniosku, że tam jakaś odpowiedzialność za tym się powinna kryć. Zachęcam wszystkich, żeby te fragmenty dokładnie przeczytali - mówił Morawiecki.

W odpowiedzi reprezentujący Austriaka Jacek Dubois i Roman Giertych wydali oświadczenie. Napisali w nim, że słowa szefa rządu naruszają dobra osobiste ich klienta oraz ich samych. "Odbieramy stanowisko prezesa Rady Ministrów jako: po pierwsze próbę zastraszania naszego Mocodawcy w związku z zawiadomieniem jakie przedłożył w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zarzucającym popełnienie przestępstwa oszustwa przez pana Jarosława Kaczyńskiego. Po drugie odbieramy tę wypowiedź jako zastraszanie świadka, który w najbliższych dniach złoży zeznania w tej prokuraturze".

Adwokaci wspomnieli też między innymi, że "jest to nacisk na prowadzącą postępowanie Prokuraturę Okręgową w Warszawie, która pośrednio podlega pod prezesa Rady Ministrów".

"Całość oświadczenia prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego odbieramy jako bezprzykładne przekroczenie uprawnień prezesa Rady Ministrów podjęte wyłącznie z motywów politycznych" - orzekli pełnomocnicy.

Zapowiedzieli, że "stosowne pisma o charakterze procesowym zostaną skierowane w odrębnym trybie" i że zastrzegają sobie "podjęcie dalszych kroków prawnych".

Autor: Grzegorz Łakomski / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24