- Z tym przeżyciem wspólnotowym nie jest najlepiej, ale tego rodzaju wydarzenia jak dzisiejsze budują kontrpropozycje w stosunku do tych, którzy chcą ciągle tę wspólnotę dzielić - mówił w wywiadzie dla TVN24 prezydent Bronisław Komorowski.
- Trudno powiedzieć czy polska polityka jest inna niż wyobraził sobie papież. Mamy problem ze wspólnotowością. Ludzie garną się do wspólnoty, tam próbują znaleźć jakąś siłę. Jak nie ma zagrożenia dają o sobie znać inne mechanizmy - mówił prezydent.
Bronisław Komorowski podkreślił, że to szczególny dzień, w którym powracają wszystkie emocje i wspomnienia z czasów pontyfikatu papieża-Polaka.
- Z tym przeżyciem wspólnotowym nie jest najlepiej, ale tego rodzaju wydarzenia jak dzisiejsze budują kontrpropozycje w stosunku do tych, którzy chcą ciągle tę wspólnotę dzielić. Trzeba to traktować jako wielką szansę, ale trzeba też wydobywać jak najwięcej z myśli papieża - podkreślił Komorowski.
Wyjątkowa wizyta w Sejmie
- Najsilniejszym wspomnieniem związanym z papieżem są dla mnie wspomnienia z pierwszej wizyty w Polsce w czasach komunistycznych. To był łyk nadziei, takie zachłyśnięcie się wolnością, która już w nas zafunkcjonowało, mimo że jej nie było - powiedział Komorowski.
Prezydent wspominał też wizytę Jana Pawła II w Sejmie w czerwcu 1999 roku, którą uważa za szczególne wydarzenie.
- To absolutny ewenement, wystąpienie papieża w parlamencie narodowym z daleko idącymi skutkami w postaci wsparcia dla uczestnictwa Polski w procesie integracji europejskiej - zaznaczył prezydent - To miało donośne i także bezpośrednie skutki w referendum, które zadecydowało, że jesteśmy członkiem Unii Europejskiej - dodał. - Na pewno dużą część papieskich marzeń, wspólnym wysiłkiem, udało się zrealizować - powiedział Komorowski. - Pracować trzeba stale, warto w tych wysiłkach posiłkować się jakimiś "motorami siły" płynącymi od papieża - dodał.
"Papież polskiej wolności"
- Jan Paweł II to dla mnie to cztery przesłania. Po pierwsze otwartość Kościoła, który nie powinien się lękać. Powinien mieć odwagę otwierania się na innych. To Jan Paweł II robił cały czas - mówił prezydent.
- Po drugie Jan Paweł II był dla mnie papieżem polskiej wolności. Trzeci element to kult miłosierdzia bożego, to co papież w nas wpoił. To jest dla mnie kwintesencja chrześcijaństwa. To jest odpowiedź na współczesne wyzwania stojące przed ludźmi wierzącymi. Czwarty element to właśnie przywołana dziś rodzinność - dodał.
Autor: kło/kka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24