Donald Tusk zabrał głos podczas debaty w Sejmie nad wnioskiem PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry klimatu Pauliny Hennig-Kloski. Po wystąpieniu premier opublikował na Instagramie rysunek wykonany przez jego wnuczkę.
Szef rządu Donald Tusk zabrał głos w czwartek po południu podczas debaty w Sejmie nad wnioskiem PiS o odwołanie ministry klimatu Pauliny Hennig-Kloski. - Sprawa wotum nieufności wobec minister Hennig-Kloski jest demonstracją kompletnej bezradności i bezsiły oraz braku pomysłu na polską rzeczywistość ze strony opozycji, dobrze o tym wszystkim wiemy - ocenił.
Większość wystąpienia szefa rządu nie dotyczyła jednak kwestii oceny pracy ministry klimatu. Premier poruszył sprawę powołania na nowo komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów. Odniósł się m.in. do sprawy byłego już sędziego Tomasza Szmydta, który w ostatnich dniach uciekł na Białoruś.
Tusk: podobieństwo jest wręcz uderzające
Po wystąpieniu premier opublikował na Instagramie wpis: "Moja wnuczka oglądała moje sejmowe wystąpienie i postanowiła uwiecznić je kredkami. Przyznajcie, że podobieństwo jest wręcz uderzające".
Źródło: TVN24, PAP