Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar poinformował w środę na platformie X, że Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej "ujawnił nieprawidłowości po dokonaniu oględzin kart do głosowania z dwóch Obwodowych Komisji Wyborczych. Budzi to poważne wątpliwości co do rzetelności prac tych Komisji. Wskazuje także na możliwość popełnienia przestępstwa" - zaznaczył.
Premier Donald Tusk opublikował w sobotę wpis na platformie X, w którym zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy, prezydenta elekta Karola Nawrockiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Nie jesteście tak zwyczajnie po ludzku ciekawi, jakie są prawdziwe wyniki głosowania? Na pewno jesteście. A jak wiadomo, uczciwi nie mają się czego bać" - czytamy w poście.
Doniesienia o nieprawidłowościach przy liczeniu głosów
Media od kilkunastu dni informują o nieprawidłowościach związanych z liczeniem głosów w niektórych komisjach podczas drugiej tury wyborów prezydenckich. Informowano m.in. o przypadkach, gdy sami przedstawiciele obwodowych komisji zgłaszali post factum pomyłki polegające na odwrotnym przypisaniu głosów kandydatom - głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego zostały przypisane Karolowi Nawrockiemu. Tak było w przypadku Obwodowej Komisji Wyborczej nr 95 przy w Krakowie, a także Obwodowej Komisji Wyborczej nr 13 w Mińsku Mazowieckim.
W piątkowym komunikacie rzeczniczka prasowa Prokuratury Generalnej prok. Anna Adamiak poinformowała, że Bodnar otrzymał z Sądu Najwyższego łącznie 172 protesty wyborcze dotyczące ważności wyboru prezydenta RP, w 111 z nich Bodnar zajął stanowisko.
Autorka/Autor: momo/ads
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Nowak/PAP