Pytania o Budkę, Siemoniaka i wiadomość od teściowej Donalda Tuska. "To są pozytywne chłopaki, więcej takich głupot nie zrobią"

Źródło:
tvn24.pl
Tusk odczytał wiadomość od teściowej w sprawie partyjnych współpracowników
Tusk odczytał wiadomość od teściowej w sprawie partyjnych współpracownikówfacebook.com/donaldtusk
wideo 2/10
Tusk odczytał wiadomość od teściowej w sprawie partyjnych współpracownikówTVN24

Zachowanie Tomasza Siemoniaka i Borysa Budki w kontekście politycznej odpowiedzialności zdominowało rozmowę Donalda Tuska z internautami. - Chodzi o najważniejsze w polityce kryterium wiarygodności: słowa, gesty, programy, działania - komentował Tusk. Przeczytał też wiadomość, którą - jak powiedział - otrzymał w tej sprawie od swojej teściowej.

Były premier i były szef Rady Europejskiej, pełniący obowiązki przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donald Tusk prowadził w czwartek wieczorem live chat z internautami. W trakcie tego wydarzenia odczytał wiadomość, którą otrzymał przed rozpoczęciem spotkania. Dotyczyła Borysa Budki i Tomasza Siemoniaka, pełniących wysokie stanowiska zarówno w Platformie, jak i klubie Koalicji Obywatelskiej.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Wiadomość miała wysłać teściowa byłego premiera, która zwróciła uwagę na ostatnie wydarzenia, kiedy obaj politycy "oddali się do dyspozycji" Tuska w związku z uczestnictwem w imprezie urodzinowej u jednego z dziennikarzy w czasie, kiedy w Sejmie trwało posiedzenie.

Donald Tusk czyta wiadomość od teściowej: Donku, wiem, że masz kłopot...

- Dosłownie pół godziny przed naszym spotkaniem i wiedziałem, że będę chciał to przeczytać, dostałem wiadomość od mojej teściowej. Mamo, mam nadzieję, że się nie pogniewasz, że przeczytam naszą prywatną korespondencję, ale ona dużo mówi też o emocjach związanych dokładnie z tą sprawą - tłumaczył Donald Tusk.

Tusk po tym odczytał treść wiadomości z ekranu telefonu: "Donku, wiem, że masz kłopot ze swoimi ludźmi. Jestem po twojej stronie. Nie powinni tak się zachować, ale nie pozbywaj się ich. Już i tak sporo ludzi PO odeszło za twoich poprzedników. Teraz w PO każdy jest na wagę złota. Czasem człowiek w jakiejś chwili popełnia błąd, ale potem żałuje. To są pozytywne chłopaki, więcej takich głupot nie zrobią. Pozdrawiam cię serdecznie, twoja stara doradczyni".

Donald Tusk w czasie livechatu z internautamifacebook.com/donaldtusk

- Dlaczego o tym mówię? Bo sam jestem tym poruszony - powiedział szef PO. - Mam oczywiście osobisty problem, bo zawszę będę bardzo zdecydowany w takich sprawach, ale mam świadomość, że ludzie popełniają błędy, ja też w życiu popełniłem wiele błędów, i że warto stosować do tych zdarzeń stosowne miary - skomentował. - Mam nadzieję, że to, co się zdarzyło i także moja reakcja uczuli wszystkich w Platformie, że pełna odpowiedzialność za każde swoje działanie stanie się takim przykazaniem dla wszystkich moich koleżanek i kolegów - podsumował.

Dodał przy tym, że nie uważa, żeby wokół niego "powinni być sami święci ludzie". - Sam nie jestem święty - ocenił.

- Chodzi o najważniejsze w polityce kryterium wiarygodności: słowa, gesty, programy, działania. To wszystko jest spójne. Polacy, ja to rozumiem po tylu latach obserwowania polskich polityków, i tak jeśli dają komukolwiek zaufanie, to na kredyt. Nasi rodacy mają wystarczająco dużo powodów, aby nie ufać politykom. Każde działanie, każda sytuacja, każde nieostrożne słowo czy nieprzemyślany gest może podważać zaufanie do polityki, czy to władza, czy to opozycja - mówił.

Wcześniej, wypowiadając się na temat urodzin dziennikarza, Tusk poinformował, że nie otrzymał zaproszenia. Zaznaczył, że nawet gdyby je otrzymał, to nie wziąłby udziału w tego rodzaju imprezie. - Generalnie jestem przekonany, to też kwestia mojego doświadczenia i ostrożności, że na urodziny chodzę do najbliższych przyjaciół i oczywiście rodziny i nie mam jakiejś potrzeby przesadnie udzielać się towarzysko, ale rozumiem ludzi, którzy mają inne zdanie. Staram się dobierać starannie towarzystwo wtedy, kiedy szukam chwili relaksu i spokoju - przyznał.

Donald Tusk odczytał wiadomość od swojej teściowejfacebook.com/donaldtusk

"Jeśli moja reakcja irytuje liderów innych partii, to jest to dla mnie źródło satysfakcji"

Jedna z internautek zapytała, czy reakcja na te wydarzenia nie była przesadzona, bo - jak napisała - zarówno prawica, jak i lewica skrytykowała takie posunięcie.

- Zarówno w PiS-ie, jak i na Lewicy liderom tych formacji nie przeszkadza to, czego byliśmy świadkami. PiS jest od dłuższego czasu zainteresowany tym, żeby przekonać opinię publiczną, że wszyscy politycy są źli, że wszyscy kradną, że wszyscy są niemoralni, bo wtedy ich grzechy, ich przestępstwa, ich kradzież czy korupcja, one jakby nikną w tym morzu powszechności - odpowiedział. - Nie dziwię się, że dla PiS-u tego typu sytuacje nie są warte jakiejkolwiek reakcji - dodał.

Wypowiadając się na temat Lewicy, Tusk stwierdził, że nie będzie krytykował partii opozycyjnych. - Chciałbym, żeby one skutecznie konkurowały z rządzącymi o głosy i o sympatię ludzi - tłumaczył. - Uważam, że szansą opozycji, czy to centrum, czy lewica, czy chadecja, ale szansą opozycji jest wiarygodne, takie uczciwe, rzetelne przekonanie ludzi, że przyzwoitość nie jest już tylko teorią albo wspomnieniem. Dlatego wolałbym, żeby wszyscy jakby szukali tych standardów - mówił Tusk.

- Jeśli moja reakcja irytuje liderów innych partii, to jest to dla mnie źródło satysfakcji - powiedział.

Tusk o propozycji zmiany konstytucji: to nie tylko test intencji PiS-u

Tusk podczas rozmowy z internautami mówił także o swojej propozycji wprowadzenia zmian w konstytucji, aby zablokować wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej. - Tak jak zapowiadałem, będę starał się nie tylko przetestować intencje PiS-u. PiS twierdzi, że nie jest zainteresowany wyprowadzeniem Polski z Unii Europejskiej, więc zaproponowałem przetestowanie tej intencji - przypomniał. Opisał, że to także propozycja rozwiązania, które "bardzo utrudni" wyprowadzenie Polski z Unii "tanim, politycznym chwytem".

Dodał, że to, czego najbardziej się obawia w tej sprawie to to, że "można zwykłą większością głosów dzisiaj Polskę wyprowadzić z Unii Europejskiej, że PiS, któregoś dnia czy raczej którejś nocy, zrobi nam takie głosowanie i się nawet nie obejrzymy i będziemy już out". - Ta obawa jest naprawdę uzasadniona - przekonywał.

- Zaproponowałem tę zmianę w konstytucji, sformułowaliśmy konkretny wniosek - dodał. - W poniedziałek ten wniosek trafi do Sejmu już z odpowiednią liczbą podpisów, właśnie zakończyliśmy zbieranie podpisów parlamentarzystów pod tą zmianą konstytucji. Wiem, że premier Morawiecki zareagował na tę propozycję w taki dwuznaczny sposób, że są gotowi o tym rozmawiać, ale chcieliby dorzucić do tego jakieś inne pomysły. Skupmy się naprawdę na tym jakby sensownym wymiarze tej poprawki. Nie chodzi o wielowątkową debatę konstytucyjną - zaznaczył Donald Tusk.

Donald Tusk proponuje zmianę konstytucji. Premier Mateusz Morawiecki odpowiada >>>

Tusk o propozycji zmiany w konstytucji: bardzo utrudni wyprowadzenie Polski z Unii
Tusk o propozycji zmiany w konstytucji: bardzo utrudni wyprowadzenie Polski z Uniifacebook.com/donaldtusk

Tusk: nie jestem krwiożerczym typem

Inny z internautów zapytał Tuska, kto uwierzy jego formacji w rozliczenie PiS i w to, że nie będzie "polityki grubej kreski".

- Pomijam historyczne znaczenie terminu "gruba kreska", ale rozumiem niepokój zawarty w tym pytaniu. Ja nie jestem krwiożerczym typem, nie jestem mściwym człowiekiem, ale nie mam żadnych wątpliwości, że po zwycięstwie, jeśli nam się uda, musi nastąpić rozliczenie, bo bez twardego jednoznacznego rozliczenia zła, przekrętów, kradzieży, jawnych przestępstw, łamania konstytucji, nie będzie możliwy pokój społeczny - odpowiedział.

Tusk dodał do tego, że nie mówi tu o "miłości wszystkich do wszystkich". - Nie jestem naiwny - zaznaczał.

- Ale żeby zbudować takie podwaliny do elementarnego dialogu społecznego i do takiego no właśnie elementarnego pokoju społecznego, do wygaszenia nienawiści, takie rozliczenie, w prawdzie, nie w odwecie, które nie będzie łamało standardów prawnych, w którym kluczową rolę muszą odegrać niezależne sądy, przepisy prawa i przepisy konstytucyjne, będzie niezbędne - opisał. - To właściwie moja główna misja - oświadczył.

Tusk: nie jestem krwiożerczym typem, nie jestem mściwym człowiekiem
Tusk: nie jestem krwiożerczym typem, nie jestem mściwym człowiekiemfacebook.com/donaldtusk

Autorka/Autor:akw//now

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/donaldtusk

Pozostałe wiadomości

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Nad ranem zatrzymano 51-latka podejrzewanego o zabójstwo, który ukrywał się na posesji w gminie Rozogi (Warmińsko-Mazurskie). Wcześniej policja otoczyła teren i od piątkowego popołudnia próbowała prowadzić negocjacje z uzbrojonym mężczyzną. Jak przekazała prokuratura, na miejscu znaleziono zwłoki 47-latka, zatrzymany i ofiara byli mieszkańcami tej samej miejscowości.

W mieszkaniu zwłoki mężczyzny i uzbrojony 51-latek. Nowe informacje od prokuratury

W mieszkaniu zwłoki mężczyzny i uzbrojony 51-latek. Nowe informacje od prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Wywiad wojskowy w Kijowie poinformował o ataku na magazyn amunicji w obwodzie woroneskim Rosji. Na obiekcie składowano między innymi pociski artyleryjskie i rakiety ziemia-powietrze.

Atak na magazyn amunicji w obwodzie woroneskim

Atak na magazyn amunicji w obwodzie woroneskim

Źródło:
Meduza, NV, tvn24.pl

Na dworcu kolejowym w Lesznie w przedziale silnika jednej z lokomotyw stojącej przy peronie pojawił się ogień. Z podpiętych wagonów ewakuowano około 800 pasażerów, nikt nie został ranny. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej. Prawdopodobnie doszło do samozapłonu.

Pożar lokomotywy. Ewakuowano 800 pasażerów

Pożar lokomotywy. Ewakuowano 800 pasażerów

Źródło:
tvn24.pl

Dziś wjazd do lasu pojazdem silnikowym, tam gdzie nie wolno, może zakończyć się karą w wysokości od 20 do 500 złotych. W skrajnych przypadkach, kiedy zniszczona zostanie przyroda, mandat od straży leśnej czy też policji może się zwiększyć do 1000 złotych. Pojawił się jednak pomysł zaostrzenia tych kar. Materiał programu "Raport" w TVN Turbo.

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

Źródło:
TVN Turbo

Sucha i gorąca pogoda sprzyja wzrostowi zagrożenia pożarowego w lasach. Jak przestrzega IMGW w mediach społecznościowych, planując wycieczki na łono natury warto zachować ostrożność. Z map opublikowanych przez synoptyków wynika, że w niedzielę w wielu miejscach Polski sytuacja ma być ekstremalna.

Ekstremalne zagrożenie. Mapy pełne fioletu i brązu

Ekstremalne zagrożenie. Mapy pełne fioletu i brązu

Źródło:
tvnmeteo.pl IMGW

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanka Chechła pod Olkuszem trafiła do szpitala z ciężkimi poparzeniami ciała. Życiu kobiety, jak podaje policja, zagraża niebezpieczeństwo. W tej sprawie zatrzymano trzech mężczyzn, jednak zostaną oni przesłuchani dopiero w przyszłym tygodniu.

38-latka ciężko poparzona podczas imprezy. Zatrzymano trzech pijanych mężczyzn

38-latka ciężko poparzona podczas imprezy. Zatrzymano trzech pijanych mężczyzn

Źródło:
tvn24.pl / PAP

Dzikan rzeczny uciekł ze stajni w poznańskim Starym Zoo. Na czas odłowienia zwierzęcia ewakuowano zwiedzających. Ogród przez godzinę był nieczynny.

Ucieczka w zoo. Ewakuowano zwiedzających

Ucieczka w zoo. Ewakuowano zwiedzających

Źródło:
tvn24.pl

Do poważnego wypadku doszło w piątek na stacji kolejowej w mieście Kerpen niedaleko Kolonii w Niemczech. Ciężarówka na polskich tablicach spadła z wiaduktu na tory. Kierowca odniósł obrażenia. Wszczęto śledztwo - poinformowała policja. 

Poważny wypadek w Niemczech. Polska ciężarówka spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Poważny wypadek w Niemczech. Polska ciężarówka spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Źródło:
RTL News
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl