Donald Tusk: Jarosława Kaczyńskiego zawsze irytowało, że są jakieś ograniczenia dla jego woli

Źródło:
TVN24
Tusk: chcę popierać narodowe interesy
Tusk: chcę popierać narodowe interesy
TVN24
Tusk: chcę popierać narodowe interesyTVN24

Donald Tusk w "Faktach po Faktach" mówił o jego zdaniem możliwym scenariuszu, w którym rząd chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. - W Polsce mamy do czynienia z władzą, która w swoim rdzeniu jest antyeuropejska, albo co najmniej eurosceptyczna - mówił. - To, co może zatrzymać ten proces, o tym jestem absolutnie przekonany, to poczucie tej władzy, poczucie PiS-u, że nie ma na to zgody większości Polaków - tłumaczył.

Lider Platformy Obywatelskiej, były premier i były przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk był gościem piątkowego wydania "Faktów po Faktach". W programie poruszono temat wczorajszej decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł w sprawie wniosku premiera Mateusza Morawieckiego i uznał, że część przepisów Traktatu o Unii Europejskiej jest niezgodna z polską konstytucją. Tusk tego samego dnia - w związku z tym wyrokiem - zapowiedział zgromadzenie w niedzielę na godzinę 18. "Tylko razem możemy ich zatrzymać" - zaznaczył.

- Zapraszam wszystkich - powiedział Tusk w "Faktach po Faktach". - Zapraszam, bo czuję się zobowiązany, jako Polak, który był szefem Rady Europejskiej, do szczególnej troski o to, co się dzieje w naszym członkostwie w Unii Europejskiej - tłumaczył. - Ten problem traktuje śmiertelnie poważnie - uprzedził.

- Ostrzegałem od wielu, wielu miesięcy wszystkich, że ten marsz na polexit, przygotowywanie Polski do wyjścia z Unii Europejskiej, jest projektem serio. To się naprawdę może zdarzyć - tłumaczył.

OGLĄDAJ ROZMOWĘ Z DONALDEM TUSKIEM W INTERNECIE W TVN24 GO

- Nikt jeszcze nie testował tej ścieżki - mówił dalej. Wspomniał tu, że brexit, czyli wyjście Wielkiej Brytanii z Unii było wynikiem "politycznej pomyłki premiera, który chciał przy pomocy referendum raczej utrzymać ich w Unii".

- W Polsce mamy do czynienia z władzą, która w swoim rdzeniu jest antyeuropejska, albo co najmniej eurosceptyczna. Samego Jarosława Kaczyńskiego zawsze irytowało, było to dla niego właściwie nie do zaakceptowania, że są jakieś ograniczenia dla jego woli, czy to jest konstytucja, czy niezależne sądy, czy niezależne media, czy Unia Europejska - stwierdził. - On nie spocznie, dopóki nie wyzwoli siebie samego z tego typu ograniczeń - ocenił.

Tusk: gra Kaczyńskiego jest bardzo czytelna

Tusk przyznał przy tym, że wyjście Polski ze Wspólnoty jest "częścią strategicznego myślenia" Jarosława Kaczyńskiego.

- To, co może zatrzymać ten proces, o tym jestem absolutnie przekonany, to poczucie tej władzy, poczucie PiS-u, że nie ma na to zgody większości Polaków - wskazał.

>> Donald Tusk: operacja wyprowadzania Polski z Europy, zaplanowana przez Kaczyńskiego, ruszyła

Zwrócił przy tym uwagę, że "od kilku dni mamy do czynienia z narracją, że europejskie pieniądze wcale nie są nam potrzebne".

- Dlaczego o tym wspominam? Gra Kaczyńskiego jest bardzo czytelna. Dopóki Polska jest jednoznacznie biorcą pieniędzy z Unii Europejskiej, to poparcie jest bardzo wysokie. Pozostaje kwestią otwartą, jak się będą zmieniały nastroje w Polsce, kiedy będziemy się powoli zrównywali z tymi wydatkami i tym, co dostajemy. Bo jesteśmy krajem, tak czy inaczej, coraz lepiej rozwiniętym i prędzej czy później ten moment nastąpi - opisał.

Zastrzegł, że nie będzie w tej rozmowie, "przez grzeczność i przyzwoitość, cytował mędrców tej epoki jak poseł Suski" i tego "co oni mówią na temat Unii Europejskiej". - Ale ten proces zohydzania Unii jest namacalny, to widać jak na dłoni - zauważył.

>> Suski porównuje Unię do najeźdźców z czasów wojny. "Będziemy walczyć z okupantem brukselskim"

- Dlatego proszę mnie nie pytać o precyzyjne punkty planu Kaczyńskiego - zaznaczył. - Co do celu, do jakiego on zmierza, nie ma wątpliwości. To jest Polska poza strukturami Zachodu, poza Unią Europejską - oświadczył.

Tusk: Istotą Unii jest to, żeby się godzić co do pewnych ustaleń. Kaczyński tego nie chce

W programie przywołano słowa Jarosława Kaczyńskiego z 2019 roku, który podczas rozmowy z poruszającą się na wózku Justyną Kieresińską z Fundacji Sztuki Osób Niepełnosprawnych powiedział między innymi: "Ja chcę, żeby się zmieniło, i z całą pewnością się zmieni. Tylko jest taka prośba o to, żeby nas popierać, a nie przeszkadzać".

W myśl tych słów prowadzący program Grzegorz Kajdanowicz zapytał: "Gdyby Unia nam nie przeszkadzała, to może nie byłoby problemów?".

- To jest gra Kaczyńskiego, która przynosi różne negatywne efekty. To gra, która dezintegruje Unię jako całość, bo przecież Kaczyński nie jest odosobniony. Jest kilku polityków w Europie, którzy z rozbijania i zohydzania Unii zrobili swoją strategię polityczną - skomentował Tusk.

- Kaczyński wie, wszyscy mają taką nadzieję, że nie przekształci Unii Europejskiej w zlepek skonfliktowanych państw, gdzie jakiś watażka polityczny typu Kaczyńskiego będzie forsował wyłącznie swoje pomysły, przeciwko wszystkim, i u siebie w domu i na zewnątrz - mówił dalej.

Zwracał przy tym uwagę, że "tak naprawdę istotą Unii Europejskiej jest to, żeby się godzić co do pewnych ustaleń i standardów". - Kaczyński tego nie chce, nie rozumie i nie potrafi - podkreślił.

Donald Tusk w "Faktach po Faktach"TVN24

Tusk: To da się zrobić. Tylko trzeba robić

Na pytanie, czy niedzielne wydarzenie będzie wydarzeniem partyjnym, Tusk przekazał, że pierwszym politykiem, do jakiego zadzwonił w tej sprawie był Szymon Hołownia, szef ruchu Polska 2050. Wymienił, że zaprosił także Roberta Biedronia z Lewicy. Dodał, że szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz nie odebrał od niego telefonu, a także nie oddzwonił. - Chyba ze względu na jakieś zebranie - sugerował.

- Ja nie jestem gospodarzem. Ja dałem sygnał - zaznaczył. - Zaproponowałem miejsce i godzinę. Gospodarzem jest Warszawa, warszawiacy. Wszyscy, którzy będą chcieli, będą w tym uczestniczyli - zapewnił. Powiedział, że nie ma tu potrzeby "osobistej lanserki". - Bardzo mi zależy na sprawie - stwierdził.

Zauważył przy tym, że w niedzielę nie ma zamiaru "popierać Unii Europejskiej". - Tak naprawdę chcę popierać narodowe interesy. Jestem patriotą. Każdy patriota, który ma odrobinę oleju w głowie, wie, że Polska jest bezpieczna i ma szansę na dobrą przyszłość jako członek wspólnoty Zachodu, czy to jest Unia Europejska czy NATO. Nasze i naszych dzieci przyszłe szczęście naprawdę zależy od tego, czy jesteśmy tam zakorzenieni czy nie - mówił.

Tłumaczył tu, że "Unia poradzi sobie bez mojego poparcia i bez naszych manifestacji, ale Polska osamotniona w tym miejscu, gdzie jesteśmy i zawsze będziemy, może sobie nie poradzić".

- To bardzo ważne, żeby zmienić tę narrację, bo czasami Kaczyńskiemu i PiS-owi to wychodzi: "to są Europejczycy, a my jesteśmy patrioci". A ja twierdzę jedno: kto wyprowadza Polskę z Unii Europejskiej, nie jest patriotą, zdradza nas interes narodowy - skwitował.

Tusk: chcę popierać narodowe interesy
Tusk: chcę popierać narodowe interesyTVN24

Tusk o decyzji TK: nie będzie miała praktycznego znaczenia, ale jest kolejnym krokiem

Powracając do tematu czwartkowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, Tusk został zapytany czy ma wiarę, że wyrok ten wydali niezależni sędziowie. - To nie jest kwestia mojego przekonania, tylko naszej wspólnej wiedzy - odpowiedział.

- Wszyscy wiemy, jak wygląda dzisiaj Trybunał. Nie mamy tak naprawdę Trybunału Konstytucyjnego. Wszyscy wiemy, że to jest decyzja Kaczyńskiego. I to nie jest pierwszy przypadek, kiedy dobrze wiadomo, że Trybunał pani Przyłębskiej czeka na polecenia ze strony prezesa Kaczyńskiego. To jest jeden z przykładów upadku państwa prawa w Polsce - komentował.

- Trybunał pani Przyłębskiej właściwie publicznie ogłosił, że Konstytucja Rzeczpospolitej i traktaty unijne są ze sobą niezgodne i że właściwie nasze członkostwo w Unii Europejskiej należy uznać za nielegalne od samego początku. Może trzeba będzie w związku z tym rozebrać autostrady i Stadion Narodowy. Może trzeba będzie wytrzeć gumką podpis na ratyfikacji Lecha Kaczyńskiego. Czy polscy rolnicy będą musieli oddać te wszystkie pieniądze, które dostawaliśmy z Unii Europejskiej? - pytał.

Zaznaczył, że "celowo przesadza z interpretacją" w poprzednich zdaniach. - Ja tylko podkreślam absurdalność i taką złowrogą polityczność tej decyzji. Ja uważam, że ona nie będzie miała praktycznego znaczenia, ale ona jest tym politycznym kolejnym krokiem w marszu poza Unię Europejską - oświadczył.

Tusk mówił także o politycznej presji ze strony obozu rządowego na treść czwartkowego wyroku. - To, że (Zbigniew) Ziobro wymusił tego typu manifestację antyeuropejską, to też pokazuje, że przynajmniej część obozu rządzącego jest bardzo niecierpliwa żeby położyć kres tej europejskiej przygodzie Polaków - ocenił. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Zbigniew Ziobro: Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że konstytucja jest najwyższej rangi aktem prawnym w Polsce

Tusk: tak naprawdę prezes Glapiński i prezes PiS-u pożyczają pieniądze od wszystkich obywateli

Były premier odniósł się także do słów prezesa NBP Adama Glapińskiego, który na środowej konferencji powiedział między innymi, że "bez środków unijnych, którymi teraz nas się szantażuje, jesteśmy w stanie sobie zapewnić ten dynamiczny rozwój".

>> Szef NBP o "polskim cudzie gospodarczym": takich sukcesów nie mieliśmy od czasów rozbiorów

- Kłopot polega na tym, że tak naprawdę prezes Glapiński i prezes PiS-u pożyczają pieniądze od wszystkich obywateli - komentował Tusk. 

- Bo inflacja jest tak naprawdę pożyczką, która prawdopodobnie jest pożyczką bezzwrotną. Tak naprawdę okradają Polaków z marzeń o stabilnej złotówce, o tym, że te ceny nie będą galopowały tak jak galopują. Czy ktokolwiek jeszcze chce wierzyć prezesowi Glapińskiemu? - powiedział. 

- Łatwo mi sobie wyobrazić, jeżeli ta inflacja będzie tak wysoka jest, jeśli drożyzna będzie coraz bardziej dokuczliwa dla każdego Polaka i że do tego podskoczą ceny energii, a oni jeszcze będą wmawiać wszystkim, że żadnych pieniędzy nie potrzebujemy, bo Unia nas okupuje, (...) to się boję, że mogą poczynić takie spustoszenie, żeby to poparcie dla Unii Europejskiej spadło - mówił dalej. 

- To jest moje zadanie, żeby takiej propagandzie postawić twarde weto - skomentował. 

Stwierdził, że w zaprezentowanym przez rząd Polskim Ładzie, który określił jako "zestaw fałszywych obietnic i krzywd, które mają spotkać Polaków", nie ma mowy o źródłach finansowania opisanych tam propozycji. Dodał też, że premier Mateusz Morawiecki "jest oszustem", a zaprezentowany przez niego program jest "obliczony na naiwność ludzi".

Autorka/Autor:akw/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN24 Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę w kopalni Szczygłowice. Nieoficjalnie: w rejonie zagrożenia było od czterech do nawet 30 górników. Trwa wycofywanie załogi.

Wypadek w kopalni. "Najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu"

Wypadek w kopalni. "Najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium