Kibole odpalili race dokładnie wtedy, gdy premier mówił o tym, jak się żyje w Łodzi. Tusk niezrażony ich zachowaniem powiedział do swojej żony: - A to kibole.
Po chwili skomentował krótko: - Donald matole, tak tak przyzwyczaiłem się już do tego. Polska to jest kraj, gdzie nie wszyscy są ze mnie zadowoleni. Zdaję sobie z tego sprawę - powiedział premier.
Jak się żyje
Wcześniej szefa rządu zaatakowała jedna z kobiet przeysłuchujących się konferencji. - Bardzo dobrze się żyje, super się żyje panie premierze. Może do mnie na jajka sadzone pan przyjdzie. Wszyscy świetnie żyjemy. To jest propaganda - mówiła kobieta. Premier jedynie podziękował za zaproszenie.
Nie wszyscy spokojnie przywitali premiera
Autor: mn/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24