Spięcie o Brauna na debacie. Trzaskowski "przerażony", Nawrocki mówi o "plotkach"

Karol Nawrocki
Pytanie od Trzaskowskiego o Grzegorza Bruna
Źródło: zdjęcia organizatora
Rafał Trzaskowski zapytał Karola Nawrockiego o propozycję, jaką sztab kandydata PiS miał złożyć Grzegorzowi Braunowi w zamian za poparcie. Poinformował o tym sam Braun. Nawrocki stwierdził, że to plotki.
Kluczowe fakty:
  • Debata prezydencka Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego trwała niemal dwie godziny.
  • Kandydat KO zapytał w pewnym momencie o propozycję ujawnioną przez Grzegorza Brauna, którą ten miał dostać ze sztabu Nawrockiego. - Jestem przerażony tego typu aliansami, a zwłaszcza tego typu korupcyjnymi propozycjami - mówił Trzaskowski.

Podczas debaty prezydenckiej Rafał Trzaskowski zapytał Karola Nawrockiego o doniesienia, według których sztab kandydata PiS miał obiecać Grzegorzowi Braunowi ułaskawienie w zamian za poparcie Nawrockiego w wyborach. Braun, który w pierwszej turze wyborów uzyskał 6,3 proc. głosów, a więc ponad milion, przekazał w rozmowie z portalem Najwyższy Czas, że otrzymał taką propozycję, która miała pochodzić z "zaplecza" Karola Nawrockiego.

Pytanie o Grzegorza Brauna

- Jak widziałem to, co Braun mówił w debacie "Super Expressu", gdzie pan nawet nie reagował, to jestem przerażony tego typu aliansami, a zwłaszcza tego typu korupcyjnymi propozycjami - powiedział kandydat KO do Nawrockiego.

W odpowiedzi na to pytanie Nawrocki ocenił, że na tamtej debacie Trzaskowski "uciekł" od Brauna.

- To jest ucieczka? Reakcja? Trzeba reagować. Trzeba twardo reagować i będę zawsze reagował. Pan nawet nie chciał palcem kiwnąć - szybko odparł Trzaskowski.

- Jeśli mamy rozmawiać o plotkach, że ktoś z mojego sztabu, jakiś mój wysłannik coś obiecał, to nie jest to jednak poziom prezydencki. Nie mam takiej informacji, żeby pan Grzegorz Braun został skazany. Chyba tylko w środowisku Platformy Obywatelskiej można pytać o tych, którzy nie zostali skazani, czy zostaną ułaskawieni przez prezydenta - powiedział Nawrocki.

Kandydat PiS zwrócił potem uwagę na to, jak Trzaskowski odnosi się do wyborców Grzegorza Brauna. - Tak dużo pan mówi o wspólnocie, że dla każdego jest miejsce pod biało-czerwoną flagą, a pan zaczyna traktować wyborców Brauna jak element obcy polskiej demokracji i polskiej wspólnoty narodowej. W mojej Polsce, drodzy państwo, będzie miejsce dla wszystkich, dla tych, którzy mają nieco inny światopogląd niż ja, ale chcą budować naszą narodową wspólnotę - mówił Nawrocki.

Trzaskowski odpowiedział: - Jeżeli ktoś na debacie prezydenckiej zaczyna powtarzać antysemickie hasła i atakuje powstańców, którzy walczyli z Niemcami, jeżeli mamy ludzi, którzy wygłaszają proputinowskie teksty, jeżeli mamy tego typu sytuacje, to trzeba reagować. Ja wszystkich traktuję z szacunkiem i z powagą, wszystkich wyborców. Natomiast pan Braun? To, że pan chce z nim wejść w konszachty? To rzeczywiście budzi moje bardzo poważne zaniepokojenie - stwierdził.

Propozycja dla Brauna

Grzegorz Braun powiedział portalowi Najwyższy Czas, że "jakieś bliżej niesprecyzowane ośrodki władzy czy opinii z zaplecza Karola Nawrockiego obiecują darować mnie życie. Mianowicie obiecują mi ułaskawienie". Dodał, że ta "wieść została puszczona różnymi kanałami". 

Były kandydat na prezydenta powiedział, że jeszcze nie usłyszał aktu oskarżenia, który mógłby zostać rozpatrzony przez sąd. - Czyżby zatem zaplecze Karola Nawrockiego doradzało mu, żeby mnie ułaskawił niejako blankietowo, in blanco? Jeśli tak, to poproszę o taki blankiet do wykorzystania na następne lata. Może takie jak bloczki obiadowe były w szkole, ja będę sobie mógł urywać karteczkę i wręczać kolejnym prokuratorom - mówił Braun.

Europosłowie Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński i Michał Szczerba zapowiedzieli złożenie zawiadomienia do prokuratury, w związku z informacjami ujawnionymi przez Grzegorza Brauna.

Czytaj także: