To będzie ostatnia taka okazja przed ciszą wyborczą. W poniedziałkowy wieczór wszyscy kandydaci na prezydenta zmierzą się w debacie prezydenckiej organizowanej przez trzy największe stacje telewizyjne, w tym TVN24.
W poniedziałek wieczorem odbędzie się ostatnia debata przed wyborami prezydenckimi, które zaplanowane są na niedzielę 18 maja. W debacie organizowanej przez stacje TVP, TVN24 i Polsat, ma wziąć udział 13 kandydatów, a więc wszyscy zarejestrowani.
ZOBACZ NASZ SPECJALNY SERWIS WYBORCZY. ZNAJDZIESZ W NIM WSZYSTKIE SYLWETKI KANDYDATÓW
Program specjalny w TVN24 rozpocznie się o godzinie 18, a debata ruszy o godzinie 20 i potrwa około 150 minut. Po niej na naszej antenie komentarze na gorąco.
Debata prezydencka 12 maja w TVN24 i TVN24+
Kandydaci będą najpierw odpowiadać na pytania trojga dziennikarzy. W imieniu redakcji TVN24 będzie je zadawać Radomir Wit.
Pierwsza część debaty podzielona jest na dwa bloki - politykę krajową i zagraniczną. W każdej części każdy z trzech dziennikarzy zada po jednym pytaniu identycznej treści wszystkim kandydatom. Czas na odpowiedź to 60 sekund.
W każdym bloku tematycznym po odpowiedzi na pytania dziennikarzy kandydaci będą mogli zadać jednemu kontrkandydatowi jedno pytanie. Czas na pytanie to 20 sekund, a na odpowiedź, ponownie - 60 sekund. Kandydaci będą mieli także czas na ripostę - 20 sekund.
Po dwóch blokach tematycznych odbędzie się runda pytań wzajemnych. Każdy z kandydatów będzie mógł zadać po dwa pytania. Nie będzie można zadać dwóch pytań temu samemu kandydatowi.
Na zakończenie debaty każdy z kandydatów ma półtorej minuty na podsumowanie swojego wystąpienia, czyli na tzw. swobodną wypowiedź.
Kolejność miejsc w studiu oraz zabierania głosu wyznaczyło losowanie z udziałem przedstawicieli sztabów, a do studia nie będzie można wnosić telefonów komórkowych ani gadżetów.
Poprzednia debata została zorganizowana przez Telewizję Republika, wPolsce24 i Telewizję Trwam. Mimo zaproszenia nie pojawili się kandydaci Rafał Trzaskowski z KO i Magdalena Biejat z Nowej Lewicy. Maciej Maciak nie został zaproszony ze względu na swoje proputinowskie wypowiedzi.
Autorka/Autor: momo/kab
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Beata Zawrzel/East News