Debata PO? "To 50 minut bezpłatnej reklamy"

 
Radosław Sikorski i Bronisław Komorowski podczas niedzielnej debaty
Źródło: PAP
Dzięki transmisji w mediach PO uzyskała 50 minut bezpłatnej reklamy. Debata była ewidentnie zorganizowana przez specjalistów od kampanii - powiedział Aleksander Kwaśniewski, komentując niedzielną debatę Bronisława Komorowskiego i Radosława Sikorskiego. Same prawybory były prezydent określił jako spektakl.

Według Kwaśniewskiego, niedzielną debatę między Komorowskim a Sikorskim wygrała Platforma, dzięki temu, że skupiła zainteresowanie mediów.

- Mnie ta debata zniechęciła już od samych dwóch filmików. Były ewidentnie o charakterze propagandowym (chodzi o filmy, w których zaprezentowano kandydatów w prawyborach PO – red.) - ocenił były prezydent.

"Brak konkurencji, to wada"

Oceniając dotychczasowy przebieg prawyborów w PO, Kwaśniewski powiedział, że choć były one dobrym pomysłem lidera PO i jakiegoś zespołu PR-owskiego, to bardziej przypominały spektakl.

- Słusznie sama Platforma nie nazywała tego prawyborami, tylko preelekcją, czy czymś takim, bo porównywanie tego do prawyborów jest bardzo na wyrost - powiedział Kwaśniewski. I dodał: - W Polsce prawybory pojawiły się, dlatego że zrezygnował z kandydowania Donald Tusk. Gdyby kandydował, żadnych prawyborów by nie było.

Zdaniem Kwaśniewskiego wadą prawyborów w PO był brak otwartej konkurencji. - Nie było tak, że każdy mógł się do nich zgłosić i mógł w nich wystąpić. Od razu wskazano dwie osoby: Bronisława Komorowskiego, jako takiego pilnowanego i protegowanego kandydata, i doszedł do tego niezwykle ambitny Radosław Sikorski - powiedział Kwaśniewski.

Były prezydent ocenił, że sama idea prawyborów jest warta przemyślenia i zastosowania nie tylko przed wyborami prezydenckimi, ale też np. w przypadku wyborów szefów partii.

Prawybory na lewicy? Kto miałby głosować?

Odnosząc się do pomysłu, który pojawiał się ostatnio w środowiskach lewicowych, aby przeprowadzić prawybory pomiędzy Andrzejem Olechowskim, Jerzym Szmajdzińskim i Tomaszem Nałęczem, były prezydent zastanawiał się, kto miałby głosować w takich prawyborach.

- Wszyscy Polacy? Polacy, którzy najpierw by się określili w jakimś sondażu, że są zorientowani lewicowo? Czy może działacze SLD, a może działacze SLD, SD i SdPl - pytał Kwaśniewski.

Źródło: PAP

Czytaj także: