"D**y dali po całości". Kulisy tragicznej operacji antyterrorystów

[object Object]
Tragiczne akcjetvn24
wideo 2/15

Dwie policyjne akcje, które przejdą do historii jako prawdziwe katastrofy. W Wiszni Małej zginął antyterrorysta, dwóch innych zostało rannych, w Inowrocławiu rannych zostało kolejnych dwóch policjantów. Reporter "Czarno na białym" TVN24 rozmawiał z policjantami o kulisach obu operacji. To, co usłyszał, bardzo różni się od oficjalnej wersji szefostwa policji.

Wszystko wskazuje na to, że antyterrorysta z Wiszni Małej zginął w akcji, w której nie było planu. Akcja, wbrew temu, co oficjalnie mówiła policja, była elementem dużej operacji i trwającego blisko dwa lata śledztwa. W tym samym czasie miały być zatrzymane trzy osoby z tej samej grupy: dwie pod Wrocławiem i jedna w podwarszawskim Legionowie.

"Desperat taki, że szkoda gadać"

Taka operacje i plan działań powinien zatwierdzać ktoś z kierownictwa policji, ale, według naszych informatorów, tak się nie stało. - Jeżeli jednostki z trzech województw realizują, to plan powinien być zatwierdzany przez komendanta głównego policji lub któregoś z zastępców. Jeżeli prawdą jest, że nie było planu, to jest to megakarygodne - podkreśla były oficer Centralnego Biura Śledczego Policji.

Komenda Główna nie odpowiedziała na pytania reportera "Czarno na białym" o to, czy był plan i kto ewentualnie go zatwierdzał. - Nie definiujemy błędów w organizacji tych działań. Oceniamy je jako zgodne ze sztuką i taktyką działania w tego typu sytuacjach - mówił natomiast 3 grudnia nadinspektor Jarosław Szymczyk, komendant główny policji.

I dodaje coś, co zszokowało policjantów. Na pytanie, czy policjanci wiedzieli, że osoby, które miały zostać zatrzymane, są uzbrojone, odpowiada: "nie, nie mieliśmy takiej wiedzy". - Wiedzieli, że ma broń, na sto procent - nie zgadza się ze słowami komendanta jeden z informatorów. - Na sto procent wiedzieli, że ten koleś jest niebezpieczny - powtarza.

Reporter "Czarno na białym" rozmawiał z policjantami, którzy rozpracowywali grupę Łukasza W. - Desperat taki, ze szkoda gadać. Bardzo taki porywczy i nie liczył się z niczym - przyznają.

Oficjalna wersja policji zakładała też, że cała akcja miała charakter niespodziewany. - Około godziny 23 w dniu wczorajszym uzyskaliśmy informacje, że ma miejsce próba włamania do bankomatu - mówił dzień po tragicznej interwencji nadinspektor Szymczyk.

- To bzdura, oni już dzień wcześniej się zasadzali. Mieli informacje, kto i gdzie. Dlatego przez dwa dni obstawiali ten sam bankomat - odpowiada na te słowa informator "Czarno na białym". - Wiodącą grupą był Gdańsk. Rozpracowanie było dwa lata, na sto procent - podkreśla oficer operacyjny policji. - Jeden z tych klientów to psychopata, wielokrotnie notowany facet - dodaje.

"Sytuacja wymknęła się spod kontroli"

Łukasz W. był znanym policji złodziejem. W latach 90. zaczynał od kradzieży nowych samochodów, wprost z salonów. Później przerzucił się na bankomaty, a jego wspólnikami byli ludzie z Gdańska. Nie używał ładunków wybuchowych. Policjanci twierdzą, ze wyjęcie kasety z bankomatu zajmowało mu od pięciu do sześciu godzin, dlatego zawsze robił to w nocy. Na bankomacie, tak jak w Wiszni Malej, wieszał karteczkę, że jest on nieczynny.

Tego feralnego wieczoru Łukasz W. wszedł do pomieszczenia za bankomatem, a na parkingu w samochodzie czeka jego wspólnik z krótkofalówką. Miał alarmować, gdyby coś nieoczekiwanego działo się w okolicy. Kilka minut przed godziną 23 do akcji ruszyły dwie policyjne grupy szturmowe. Jedna - z Gdańska - zatrzymała wspólnika złodzieja. Druga, z Wrocławia, podjechała do bankomatu.

- Sytuacja wymknęła się spod kontroli z racji takiej, że najprawdopodobniej przejechała tam albo karetka albo jakiś [inny] samochód uprzywilejowany na kogutach - mówi jeden z naszych informatorów. - I ten w bankomacie myślał, że jest atak, i dlatego zaczął od razu strzelać - podkreśla. - Dupy dali po całości ci, którzy ich rozpracowywali i ci, którzy przygotowywali warianty zatrzymania - zaznacza.

Dlaczego taki wariant zatrzymania?

Policjanci z którymi rozmawiał reporter "Czarno na białym", twierdzą, ze dowódca grupy nie wiedział dokładnie, z kim będzie miał do czynienia, dlatego zdecydował się podjechać tak blisko. Według informatorów między innymi to, co było mówione o Łukaszu W. na odprawie przed akcją, bada teraz Biuro Spraw Wewnętrznych. BSW sprawdza też, dlaczego wybrano właśnie taki wariant zatrzymania.

- Po co tu się z nim strzelać? To tylko bankomat - uważa były oficer CBŚP. - Po pierwsze ubezpieczony. Po drugie, on [złodziej - red.] już jest trochę w innej sytuacji emocjonalnej, udało mu się, zobaczył, że ukradł ileś pieniędzy. Wsiada do samochodu, odjeżdża. To jak ma pistolet, granat czy nóż, to on go już odkłada. On już jest bezpieczny - przekonuje.

Skoro policjanci podjechali tak blisko, powstaje też pytanie, czy w ogóle zdążyli sformować szyk, czy zdążyli wyciągnąć tarcze. - Jeżeli oni wysiadali z samochodu i od razu dostali ostrzał, to o czym mówimy? - mówi oficer operacyjny policji. - Oni nawet nie mieli kiedy tej tarczy tam wyjąć, albo może jedną tarczę wyjęli. Oni tak naprawdę chcieli dopiero formować szyk jakikolwiek. Oni dostali ostrzał, wysiadając z samochodu. Przecież wszyscy nie wyszli nawet. Nie było szyku. To jakaś bzdura - mówi.

"Nie zdążył strzelić"

Wcześniej, pod koniec września, doszło do strzelaniny w Inowrocławiu. Celem był Jakub K., bandyta poszukiwany za najcięższe przestępstwa, w tym porwania. Podczas próby zatrzymania dwóch policjantów zostało rannych, jeden ciężko. Na początku informowano, ze strzelał uciekający bandyta.

- Nie zdążył strzelić. Z tego co wiem, to nie zdążył strzelić - podkreśla oficer operacyjny policji. - On biegł do samochodu po tę broń. Oni gdzieś go na ulicy zatrzymywali, on biegł w tę stronę. I pobiegło za nim czterech i nie wiem, jakim cudem tamten strzelił - ocenia.

Według ustaleń redakcji "Czarno na białym", policjanci mieli zostać postrzeleni przez jednego z członków drużyny szturmowej antyterrorystów. Prokuratura, która bada sprawę, nie potwierdziła ale też nie zaprzeczyła tym informacjom. Policja zbiera pieniądze na człowieka, który w tej akcji został ciężko ranny. Na stronie Komendy Głównej można znaleźć informacje, że przeszedł już pięć operacji, a przed nim długa rehabilitacja.

Więcej materiałów na stronie "Czarno na białym" TVN24.

Autor: mm//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Tajlandzka policja podała w środę, że prawdopodobną przyczyną śmierci sześciu obcokrajowców, których ciała znaleziono w pokoju ekskluzywnego hotelu w Bangkoku, było zatrucie cyjankiem - donosi Reuters. Służby podejrzewają, że za zabójstwem stoi jeden ze zmarłych.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek był wniosek o areszt. Tuż przed północą we wtorek jego pełnomocnik napisał na X: "Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym na mocy decyzji sądu". - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przysługuje mi immunitet - komentował Romanowski po opuszczeniu gmachu sądu w nocy z wtorku na środę. Wśród ekspertów trwa spór, czy wspomniany immunitet faktycznie go chroni.

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Źródło:
TVN24

To, że sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury o areszt jednej z osób, które są podejrzewane, nie może przesłaniać wielkiej pracy - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 szef MSWiA i minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. - Sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski, wystąpi do Rady Europy - dodał.

Romanowski na wolności. Siemoniak: sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski

Romanowski na wolności. Siemoniak: sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski

Źródło:
TVN24

Amerykańskie służby wywiadowcze otrzymały informacje o potencjalnym irańskim zamachu na Donalda Trumpa - podała telewizja CNN, powołując się na wtajemniczone w sprawę źródła. Nic nie wskazuje jednak na to, by niedoszły zabójca Trumpa Thomas Crooks był częścią spisku.

CNN: służby otrzymały informacje o potencjalnym irańskim zamachu na Trumpa

CNN: służby otrzymały informacje o potencjalnym irańskim zamachu na Trumpa

Źródło:
PAP

Donald Trump się zmienił, a kandydat na wiceprezydenta J.D. Vance rozumie jego wizję kraju - powiedzieli korespondentowi "Faktów" TVN w USA Marcinowi Wronie uczestnicy republikańskiej konwencji wyborczej w Milwaukee, były szef sztabu Trumpa Corey Lewandowski i były spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy. Ten ostatni stwierdził w rozmowie z mediami na marginesie konwencji, że sytuacja na świecie przywołuje na myśl 1938 rok, a działania Władimira Putina przypominają działania Adolfa Hitlera przed II wojną światową. Były prezydent USA pojawił się publicznie w poniedziałek po raz pierwszy od sobotniego zamachu na jego życie.

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

Źródło:
TVN24, PAP

Auchan najtańszy w czerwcu, wyprzedził Biedronkę i Makro Cash & Carry - podała agencja badawcza ASM SFA. W raporcie dodano, że spadek cen odnotowano w 7 z 13 badanych sieci sklepów. Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w czerwcu 2024 r. wyniosła 154,16 zł i była o 5,65 zł wyższa niż w maju. 

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Źródło:
PAP

Za nami burzowy wtorek. W ciągu dnia strażacy przyjęli prawie 5000 zgłoszeń, w tym najwięcej na Pomorzu Gdańskim i Mazowszu. W wyniku przejścia nawałnic obrażenia odniosło kilka osób, doszło także do poważnych podtopień.

Tysiące interwencji, zalania, ranni. Bilans wtorkowych nawałnic

Tysiące interwencji, zalania, ranni. Bilans wtorkowych nawałnic

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Gdzie jest burza? W środę 17.07 nad Polską od rana pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Grzmi, wieje i pada. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wyładowania o poranku

Gdzie jest burza? Wyładowania o poranku

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

875 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Wojska ukraińskie wycofały się z miejscowości Krynki na lewym brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim - poinformowała Ukraińska Prawda, powołując się na swoje źródła w piechocie morskiej. Wojsko donosi, że stało się to kilka tygodni temu. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Media: Ukraińskie wojska wycofały się z Krynek w obwodzie chersońskim

Media: Ukraińskie wojska wycofały się z Krynek w obwodzie chersońskim

Źródło:
PAP

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell w oświadczeniu w 10. rocznicę zestrzelenia nad Ukrainą samolotu linii Malaysia Airlines podkreślił, że użyty wówczas system rakietowy ziemia-powietrze Buk należał bez wątpienia do sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Unia Europejska ponowiła swój apel do Rosji o wzięcie na siebie odpowiedzialności za tę tragedię i pełną współpracę w wymierzaniu sprawiedliwości.

Dekada od zestrzelenia samolotu Malaysia Airlines. System rakietowy "należał bez wątpienia do sił rosyjskich"

Dekada od zestrzelenia samolotu Malaysia Airlines. System rakietowy "należał bez wątpienia do sił rosyjskich"

Źródło:
PAP

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

20-latek stracił panowanie nad autem, po czym wjechał do przydrożnego rowu, uszkadzając latarnię na trasie Przełęk-Nysa (Opolskie). Okazało się, że kierowca w podróż zabrał kota, który w pewnym momencie wskoczył mu na kolana.

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Źródło:
PAP

We wtorek 16 lipca kolejny raz nie padła główna wygrana. To oznacza dalszy wzrost kumulacji, a w najbliższym losowaniu będzie można wygrać siedem milionów złotych. Oto wyniki losowań Lotto oraz Lotto Plus.

Wyniki Lotto z 16 lipca 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 16 lipca 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl