Co się wydarzyło na kolei? To wiemy do tej pory

Incydent na torach kolejowych
Incydenty na torach kolejowych. Co wiadomo?
Źródło: TVN24
W weekend na torach kolejowych niedaleko Życzyna w rejonie stacji Mika na Mazowszu i w Puławach w województwie lubelskim doszło do aktów dywersji. Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Krajowa. Jak przekazał szef MSWiA, w Mice doszło "do odpalenia ładunku wybuchowego", a w okolicach Puław do zniszczenia trakcji i - w odległości kilkuset metrów - umieszczenia na torach obejmy, która mogła wykoleić skład. Co do tej pory wiadomo na temat obu zdarzeń? Wyjaśniamy.

Incydent w okolicy stacji Mika

  • Pierwszy sygnał o zdarzeniu w rejonie stacji PKP Mika (m. Życzyn, pow. garwoliński, Mazowieckie) wpłynął w sobotę wieczorem. Zaniepokojeni mieszkańcy poinformowali policję o słyszanym w tym miejscu wybuchu, ale funkcjonariusze nie znaleźli nic w tym miejscu.
  • W niedzielę przed godziną 8 maszynista pociągu zgłosił nieprawidłowości w infrastrukturze kolejowej.
  • Na miejscu pojawiły się służby. Tor wyłączono z ruchu. Nikomu nic się nie stało.
Co wydarzyło się na kolei? To wiemy do tej pory
Źródło: TVN24

Co się wydarzyło przy stacji Mika? Oficjalne informacje

  • W poniedziałek rano premier potwierdził na platformie X, że na trasie Warszawa-Dęblin niedaleko wsi i stacji Mika doszło do aktu dywersji. "Eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. Na miejscu pracują służby i prokuratura" - przekazał we wpisie. 
  • W nagraniu udostępnionym przez Rządowe Centrum Informacji szef rządu powiedział, że "eksplozja miała najprawdopodobniej na celu wysadzenie pociągu" oraz że to przez ten szlak kolejowy przebiega m.in. trasa transportu sprzętu wojskowego dla Ukrainy. 

Działania służb po incydencie przy stacji Mika:

  • PKP PLK powołały komisję do wyjaśnienia incydentu. Jak wyjaśniła rzeczniczka spółki Rusłana Krzemińska, uruchamia się ją w momencie incydentów i podobnych zdarzeń związanych z bezpieczeństwem. 
  • Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński po godz. 14. w poniedziałek potwierdził słowa premiera o tym, że "doszło do odpalenia ładunku wybuchowego". >>> Minister będzie gościem poniedziałkowej "Kropki nad i" o godz. 20 w TVN24 i TVN24+.
  • W Mice we współpracy z policją i prokuraturą pracują też funkcjonariusze ABW - poinformował szef służb Tomasz Siemoniak.
  • Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że służby podległe resortowi ściśle współpracują w celu wyjaśnienia aktu dywersji. Jak zapowiedział, wojsko sprawdzi około 120-kilometrowy odcinek torów od Hrubieszowa przy granicy z Ukrainą.
  • Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej sprawdzają odcinek linii kolejowej, na którym doszło do aktu dywersji – poinformował w po południu rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej mjr Rafał Rylich. - Przeszukujemy teren, przepusty, torowisko, wystawiamy patrole w miejscach, gdzie może coś się wydarzyć. Wspomagamy służby ochrony kolei - dodał.
Stacja PKP Mika
Stacja PKP Mika
Źródło: PAP

Incydent w Puławach

Mapa trasy kolejowej Mika-Puławy
Mapa trasy kolejowej Mika-Puławy
Źródło: Google Maps

Co się wydarzyło w Puławach? Oficjalne informacje

  • Premier Donald Tusk powiedział, że zdarzenie jest podobne do incydentu we wsi Mika, ale wówczas nie potwierdził, że w Puławach również doszło do aktu dywersji.
  • W tym miejscu została uszkodzona sieć trakcyjna nad torami. Dodatkowo w nocy z niedzieli na poniedziałek podczas sprawdzania stanu trakcji służby techniczne PLK SA wykryły też kolejny element znajdujący się przy torze - przekazało PKP PLK w poniedziałkowym komunikacie po godzinie 13, wskazując, że może być to powiązane z wcześniejszym incydentem w Życzynie
  • Szef MSWiA po godz. 14. potwierdził informacje kolejowców, dodając, że kilkaset metrów od zniszczonej trakcji znaleziono na torach obejmę, którą jadące tamtędy składy na szczęście przecięły.
  • Biuro Bezpieczeństwa Narodowego informowało rano w krótkim wpisie, że "zbiera i weryfikuje informacje na temat incydentów na kolei, noszących znamiona aktów dywersji". BBN podkreśliło, że prezydent Karol Nawrocki jest na bieżąco informowany o sprawie.   

Kto odpowiada za incydenty?

  • Późnym popołudniem Prokuratura Krajowa przekazała, że otworzyła śledztwo w sprawie dokonania "aktów dywersji o charakterze terrorystycznym, skierowanych przeciwko infrastrukturze kolejowej i popełnionych na rzecz obcego wywiadu".
  • Służby nie ustaliły do tej pory, kto stoi za incydentami w Życzynie (stacja PKP Mika) i Puławach.
  • Szef MSWiA po spotkaniu ministrów w sprawie incydentów przekazał po godz. 14. na konferencji prasowej, że służby "zebrały bardzo obszerny materiał dowodowy, który pozwoli złapać" winnych tego "haniebnego aktu dywersji".
  • "Dopadniemy sprawców, niezależnie od tego, kto jest ich mocodawcą" - zapowiedział Tusk.
  • "Każdy kto zagraża bezpieczeństwu Rzeczypospolitej i jej obywateli odpowie za to z całą stanowczością prawa i środków, którymi dysponuje Polskie Państwo. Służby działają i będą działać bardzo skutecznie" - napisał Siemoniak. 
  • Podobną deklarację złożył szef MSWiA Marcin Kierwiński: "Jedno jest pewne, winni odpowiedzą za ten akt agresji".

Konferencja ministrów i szefów służb. Dalsze działania

  • Po wielogodzinnym spotkaniu w MSWiA odbyła się w poniedziałek konferencja prasowa czterech ministrów i rzecznika rządu. Obok Kierwińskiego wziął w niej udział minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek, minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, minister infrastruktury Dariusz Klimczak oraz kierownictwo służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa.
  • Ministrowie wystąpili później we wspólnej konferencji prasowej.
  • Żurek informował o wszczęciu postępowania przygotowawczego w sprawie incydentów to kolei; prowadzi je Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej.
  • Kierwiński przekazał, że sprawą incydentów zajmie się zespół, w którego składzie są przedstawiciele prokuratury, CBŚP i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
  • Siemoniak podkreślił, że "prawdopodobieństwo, że dzieje się to na zlecenie obcych służb jest bardzo wysokie". Dodał, że od niedzieli nasze służby są w kontakcie z sojusznikami.
  • Minister infrastruktury Dariusz Klimczak zaznaczył, że PLK wraz ze Strażą Ochrony Kolei prowadzą wzmożone objazdy i kontrole.
Klatka kluczowa-28757
Premier Tusk o akcie dywersji na kolei
Źródło: Centrum Informacyjne Rządu

Utrudnienia na trasie

  • Spółka PKP PLK podała, że linia kolejowa Warszawa - Lublin jest przejezdna. Ruch między Sobolewem a Życzynem odbywa się w poniedziałek po jednym torze.
  • Na odcinku Sobolew – Życzyn, w miejscu, gdzie stwierdzono uszkodzenie szyny, służby przystąpiły do naprawy toru. W pierwszej kolejności umożliwiony zostanie zjazd ze szlaku składu Kolei Mazowieckich, a następnie rozpoczną się właściwe prace przy wymianie podkładów i szyny. Po ich zakończeniu możliwe będzie przywrócenie ruchu pociągów po dwóch torach - przekazały w poniedziałek po godzinie 13 Polskie Linie Kolejowe. 
  • Ze wstępnych deklaracji wynika, że naprawa potrwa do wieczora.
OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: