Informację o aresztowaniu "Pipo" przekazał prezydent Ekwadoru Daniel Noboa. "Schwytaliśmy najbardziej poszukiwanego przestępcę. Dziś mafie cofają się. Dziś wygrywa Ekwador" - napisał na portalu X. Operację przeprowadzono w ramach współpracy służb ekwadorskich i hiszpańskich.
Wilmer Geovanny Chavarria Barre, znany jako "Pipo", został aresztowany w Maladze na południu Hiszpanii, po przybyciu na lotnisko z Maroka pod fałszywym nazwiskiem, podała w mediach społecznościowych hiszpańska policja.
Kim jest Geovanny Chavarria Barre
Chavarria w 2021 roku upozorował własną śmierć. Według BBC jego rodzina twierdziła, że mężczyzna zmarł na zawał serca, spowodowany Covid-19. Następnie uzyskał nową tożsamość i przeniósł się do Europy. Stamtąd według prezydenta Noboi miał zlecać zabójstwa w Ekwadorze i zarządzać szlakami narkotykowymi. "Niektórzy uznali go za zmarłego, my szukaliśmy go w jego własnym piekle" - napisał Noboa na X.
Ekwadorski minister spraw wewnętrznych John Reimberg poinformował na portalu X, że Chavarria jest odpowiedzialny za śmierć co najmniej 400 osób oraz kierowanie operacjami przestępczymi z więzień, w których przebywał w latach 2011-2019. "Dzisiaj jest historyczny dzień dla Ekwadoru. Uderzyliśmy na najwyższym szczeblu struktury przestępczej" - podkreślił.
Los Lobos to obecnie najsilniejsza grupa przestępcza w Ekwadorze, rywalizująca z innym gangiem, Los Choneros. We wrześniu administracja prezydenta Donalda Trumpa uznała dwa główne ekwadorskie gangi za "zagraniczne organizacje terrorystyczne".
Sytuacja w Ekwadorze
Położenie Ekwadoru - między Kolumbią i Peru, które uchodzą za dwóch głównych eksporterów kokainy na świecie - sprawia, że w kraju dochodzi do częstych walk między organizacjami przestępczymi. Starcia mają często bardzo brutalny przebieg.
Według danych rządowych, przytaczanych przez AFP, ponad 70 procent całej produkowanej na świecie kokainy przechodzi obecnie przez ekwadorskie porty.
W ostatnich latach Ekwador boryka się też z częstymi wybuchami niepokojów w zakładach karnych. Rząd Noboi przypisuje te starcia kartelom narkotykowym. W zeszłym tygodniu 300 więźniów, określonych przez władze jako "najbardziej niebezpieczni", trafiło do nowego megawięzienia w Ekwadorze. Dzień wcześniej, w więzieniu Machala na południowym zachodzie kraju, doszło do zamieszek, w których śmierć poniosło 31 osadzonych. Od 2021 roku w zakładach karnych zginęło około 500 osób.
Autorka/Autor: pb//az
Źródło: PAP, Reuters, BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: X/policia