Co się tak naprawdę wydarzyło i jakie będą konsekwencje niedzielnej strzelaniny w Gruzji? W specjalnym wydaniu "Magazynu 24 Godziny" o godz. 21 Bogdan Rymanowski spyta o to prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Będzie to pierwszy wywiad telewizyjny głowy państwa po powrocie z Gruzji.
Pytań i wątpliwości wokół niedzielnego incydentu na gruzińskiej drodze jest wiele. Kto strzelał i czy wiedział, że w konwoju jadą prezydenci Polski i Gruzji? Kto sprawił, że w pobliżu prezydenta nie było polskich ochroniarzy? Wreszcie, czy podróż Lecha Kaczyńskiego z Micheilem Saakaszwilim w rejony kontrolowane przez Rosjan była w ogóle potrzebna?
Rządząca koalicja zapowiada, że będzie się starała wyjaśnić, kto strzelał i dopuścił się ewentualnych zaniedbań. Lewica powątpiewa w sens prezydenckiej podróży i oskarża Gruzinów o szytą grubymi nićmi antyrosyjską prowokację.
Kto strzelał?
Rosjanie mówią stanowczo, że to nie oni strzelali, podczas gdy Kancelaria Prezydenta równie stanowczo oskarża o atak żołnierzy rosyjskich.
Żadnych wątpliwości nie ma też sam Lech Kaczyński. - Ja nie czułem świstu kul wokół siebie, ale w każdym razie (Rosjanie – red.) otworzyli ogień. Przecież to jasne, że będzie się mówiło, że to gruzińska prowokacja – mówił w poniedziałek prezydent.
Osetyjczycy przyznali już, że to oni strzelali w kierunku kolumny prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Micheila Saakaszwilego. Strzelali w powietrze, strzały były tylko ostrzegawcze i nie mieli pojęcia, kto jedzie w konwoju. Twierdzi tak w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika "Kommiersant" osetyjska minister informacji Olga Gagłojewa.
Dlaczego prezydent nie miał ochrony?
Niezależnie od tego, kto strzelał, pod wielkim znakiem zapytania stoi też zachowanie oficerów chroniących polskiego prezydenta. Szef Biura Ochrony Rządu gen. bryg. Marian Janicki nie ukrywa, że to co się stało w Gruzji było niedopuszczalne. Jak ujawnił w TVN24, polscy ochroniarze byli w feralnym momencie aż 300 m od głowy państwa.
Co więcej, niemal do ostatniej chwili BOR-owcy nie wiedzieli, dokąd jadą.
Jak było naprawdę? Czy prezydent podtrzymuje wersję, że strzelali Rosjanie i jakie konsekwencje dla Polski niesie za sobą gruziński incydent? Odpowiedzi na te pytania postaramy się uzyskać od prezydenta Lecha Kaczyńskiego w "Magazynie 24 Godziny" dziś o godz. 21.
Źródło: TVN24, PAP