Blisko 60 procent Polaków popiera instalację tarczy antyrakietowej - wynika z najnowszego sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej". Ponad połowa ankietowanych zgadza się także na stacjonowanie w naszym kraju amerykańskich wojsk.
Prawie 60 proc. ankietowanych uważa, że instalacja tarczy antyrakietowej to dobra lub bardzo dobra decyzja. Odmiennego zdania jest tylko 37 proc. badanych. Jak wynika z sondażu, przekonaliśmy się także do perspektywy obecności nad Wisłą amerykańskiej armii. Na stacjonowanie w Polsce wojsk USA zgadza się 55 procent respondentów. Sprzeciw w tej sprawie wyraziło 41 proc. ankietowanych.
Sikorski najlepszy w negocjacjach
Jak wynika z sondażu, respondenci najbardziej doceniają ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w roli czołowego negocjatora w sprawie tarczy. Na szefa polskiej dyplomacji wskazało 49 proc. ankietowanych. Za Sikorskim uplasował się Donald Tusk. Za premierem opowiedziało się 35 procent uczestników sondażu. Tylko 21 proc. respondentów uważa, że najlepiej o interes Polski zadbał prezydent Lech Kaczyński.
Tarcza oddala nas od Rosji
Zdaniem prof. Ireneusza Krzemińskiego, socjologa z Uniwersytetu Warszawskiego, Polacy wyraźnie opowiedzieli się za instalacją tarczy na skutek obaw wiążących się z rozwojem konfliktu w Gruzji. Opinię tą potwierdza sondaż - aż 77 proc. badanych nie ma wątpliwości, że tarcza pogorszy nasze stosunki z Moskwą. Jednocześnie 43 proc. wierzy, że decyzja o instalacji wzmocni pozycję Polski na arenie międzynarodowej.
Sondaż został przeprowadzony 16 sierpnia. Wzięło w nim udział 500 osób dorosłych.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24