Ciechanowiec. Zderzyły się dwa auta. Oba wylądowały w rowach

Źródło: KPP Wysokie Mazowieckie

Wypadek w Ciechanowcu (Podlaskie). W zderzeniu dwóch samochodów ranne zostały trzy osoby: kobieta i dwoje dzieci. Auta po wypadku wylądowały w rowach po obu stronach jezdni. Policja bada okoliczności zdarzenia, ale ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.

Służby zgłoszenie o wypadku dostały w niedzielę (26 grudnia) przed godziną 13.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 44-letnia kierująca hondą nie dostosowała prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego zjechała na przeciwległy pas ruchu i doprowadziła do zderzenia z volkswagenem kierowanym przez 43-latkę - mówi starszy aspirant Anna Zaremba z Komendy Powiatowej Policji w Wysokiem Mazowieckiem.

DLACZEGO TO NA POLSKICH DROGACH CODZIENNIE GINIE 7 OSÓB? OGLĄDAJ W TVN24 GO >>> 

Trzy osoby ranne

Obie kierujące były trzeźwe. Siła uderzenia była tak duża, że auta wylądowały w rowach po obu stronach drogi.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

- W wyniku zdarzenia dwoje dzieci z hondy w wieku pięciu i 15 lat oraz kierująca volkswagenem zostali przetransportowani do szpitala - informuje Zaremba.

Policja wyjaśnia okoliczności wypadku.