Mam czyste sumienie i na postawione mi zarzuty mogę odpowiadać z podniesioną głową - powiedział w TVN24 były minister Andrzej Chronowski, podejrzany o narażenie Skarbu Państwa na szkodę majątkową w wysokości 6,5 mln euro. Zarzuty dotyczą prywatyzacji w latach 2000-2001 Elektrociepłowni Białystok SA.
Chronowski, który zgodził się na podawanie jego nazwiska i pokazywanie wizerunku, powiedział iż szczegółowo odniesie się do prokuratorskich zarzutów, kiedy otrzyma ich pisemne uzasadnienie (został przesłuchany przez prokuraturę 12 stycznia).
Nic do zarzucenia
Na antenie TVN24 podkreślał jedynie, że się do nich nie przyznaje i całą sprawą jest bardzo zaskoczony. Podkreślił też, że jeśli chodzi o prywatyzację białostockiej elektrociepłowni to nie ma sobie nic do zarzucenia. - Ponownie podjąłbym taką samą decyzję, francuski inwestor wywiązał się bowiem z umowy prywatyzacyjnej. elektorciepłowania dostała mocnego inwestora, podniosła swoją wartość, załoga jest zadowolona. Mogę więc mieć tylko satysfakcję - powiedział były minister skarbu.
Chronowski zasugerował, że sprawa może mieć kontekst polityczny.
O zarzutach poinformowała w lakonicznym komunikacie ABW. Wynika z niego, że zarzut Chronowskiemu i byłemu wiceministrowi skarbu Jakubowi T. - 12 stycznia - postawiła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku w śledztwie dotyczącym "nieprawidłowości podczas procesu prywatyzacji w latach 2000-2001 Elektrociepłowni Białystok SA".
Według ABW, chodzi o dopuszczenie do parafowania, a następnie podpisania w lutym 2001 r. z francuską firmą Societé Nationale d'Electricité et de Thermique (SNET) umowy sprzedaży akcji Elektrociepłowni Białystok SA na warunkach mniej korzystnych niż wcześniej oferowane przez tego inwestora. To miało spowodować szkodę w majątku Skarbu Państwa w wysokości ponad 6,5 miliona euro.
Bez aresztowań
- Obaj podejrzani zostali przesłuchani, prokuratura nie wystąpiła jednak o żadne środki zapobiegawcze - poinformował Adam Kozub, rzecznik białostockiej prokuratury.
Andrzej Chronowski został ministrem Skarbu Państwa w rządzie Jerzego Buzka latem 2000 roku, na tym stanowisku zastąpił Emila Wąsacza. Chronowski był też senatorem trzech kadencji. W 2005 nie został ponownie wybrany. Po porażce w wyborach otworzył w Nowym Sączu kantor wymiany walut.
Jakub T. był wiceministrem skarbu odpowiedzialnym za prywatyzację sektora energetycznego i cukrownictwa. T. przygotowywał zmiany sposobu prywatyzacji energetyki. W Ministerstwie Skarbu Państwa zaczął pracować w październiku 2000 roku. Przed rozpoczęciem tam pracy, był prezesem Powszechnego Towarzystwa Emerytalnego PZU.
Źródło: PAP, TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24,fot.PAP Andrzej Rybczynski