"Obywatele do Senatu" - pod takim hasłem prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i inni prezydenci miast chcą wprowadzić swoich kandydatów do Izby Wyższej parlamentu. - Obywatele muszą odzyskać kontrolę nad państwem - mówił Dutkiewicz na konferencji prasowej.
Prezydentowi Wrocławia na konferencji towarzyszył m.in. prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
"Janka" pozdrawia, rozmów nie prowadzi
To jest oczywiście inicjatywa polityczna, społeczna, ale nie będziemy tworzyć partii politycznej. Chcemy być ruchem obywatelskim, chcemy powiedzieć, że obywatele muszą odzyskać kontrolę nad państwem polskim. Sprzeciwiamy się kartelizacji życia publicznego. Rafał Dutkiewicz
Dutkiewicz zaprzeczył, by inicjatywa, za którą stoi, a która skupia samorządowców i prezydentów miast, wytypowała już konkretnych kandydatów. Zaprzeczył tym samym medialnym doniesieniom, iż przesądzony jest start Jana Rokity czy Krzysztofa Rybińskiego. Pytany o tego pierwszego, Dutkiewicz oznajmił tylko: - Przesyłam pozdrowienia Jankowi, nie widziałem go od dwóch lat.
Dodał, że chętnie widziałby na listach swojej inicjatywy takie osoby jak np. Rybiński. Przyznał jedynie, że "rozmawia" z byłym senatorem PO Tomaszem Misiakiem.
- Nie podjęliśmy żadnych decyzji w sprawie kandydatów - powiedział Dutkiewicz, zastrzegając że takowe nastąpią w sierpniu. - Na pewno na listach znajdą się osoby, które mają dość wojny polsko-polskiej i są osobami zaufania publicznego.
"To nie będzie partia"
Tłumacząc ideę nowej inicjatywy, Dutkiewicz podkreślił: - To jest oczywiście inicjatywa polityczna, społeczna, ale nie będziemy tworzyć partii politycznej. Chcemy być ruchem obywatelskim, chcemy powiedzieć, że obywatele muszą odzyskać kontrolę nad państwem polskim. Sprzeciwiamy się kartelizacji życia publicznego.
Pytany, dlaczego jego inicjatywa wystawia kandydatów tylko do Senatu odpowiedział, że obecna ordynacja wyborcza dopuszcza jednomandatowe okręgi w wyborach do Senatu, Sejm jest zarezerwowany dla partii, których kandydatów wybiera się głosując na kandydatów z partyjnej listy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24