- Spraw nie trzeba "skręcać", można je "wysłać na wczasy" - tak Zbigniew Ziobro odpowiadał na zapewnienia prokuratora krajowego Marka Staszaka, że wszystkie "napoczęte" sprawy, mimo zmian kadrowych są kontynuowane. B. minister sprawiedliwości dodał, że złoży wniosek o powołanie kolejnych komisji śledczych ws. ataków na jego partię.
Ziobro jest zaniepokojony tym, jak działa obecnie resort sprawiedliwości. Wcześniej prokurator krajowy Marek Staszak mówił, że żadne postępowanie nie zostanie "skręcone" przez nowych śledczych. - Spraw nie trzeba "skręcać" wystarczy je "wysłać na wczasy". Istnieje poważne ryzyko, że działania prokuratury w tej czy innej sprawie spowodują, że zarzuty korupcyjne się przedawnią i w konsekwencji zniweczy się wysiłek prokuratury, czy CBA - stwierdził były minister sprawiedliwości. Dodał, że chodzi mu głównie o postępowania ws. korupcji w wymiarze sprawiedliwości w Bielsko- Białej i sprawę afery węglowej.
Ziobro: My byliśmy uczciwi
Były minister sprawiedliwości przekonywał, że działania prokuratury za jego rządów były zgodne z prawem. - Mogły nam się przytrafić błędy, ale działaliśmy uczciwe. Nasza uczciwość najlepiej nas broni - podkreślał.
Według niego, niektóre działania prokuratury, jak np. sprawdzanie oryginalności nagrania w sprawie afery gruntowej (Ziobro przedstawił dyktafon, który miał być "gwoździem do politycznej kariery Andrzeja Leppera:, ostatnio prokuratura zakwestionowała oryginalność tego nagrania szerzej - czytaj o tym TUTUAJ) są prowadzone na siłę i mogą mieć podwójne dno. - Może to prowadzić do inwigilacji całego poprzedniego kierownictwa ministerstwa i mojej osoby. Bo skoro żąda się dostarczenia wszystkich dyktafonów, to może robi się to po to, aby śledzić działania moich podwładnych - stwierdził. - Z punktu widzenia prawa byłoby to niedopuszczalne - dodał Ziobro.
"Niech prokuratorzy pamiętają, że władza się zmienia"
Politycy przychodzą i odchodzą. Warto, żeby prokuratorzy, którzy zostali powołani, żeby szukać haków na poprzednią ekipę zdawali sobie z tego sprawę. Przyjdzie czas, że te działania prokuratury zostaną rozliczone Politycy przychodzą i odchodzą. Warto, żeby prokuratorzy, którzy zostali powołani, żeby szukać haków na poprzednią ekipę zdawali sobie z tego sprawę.
Ziobro zaapelował także do obecnie pracujących prokuratorów. - Politycy przychodzą i odchodzą. Warto, żeby prokuratorzy, którzy zostali powołani, żeby szukać haków na poprzednią ekipę zdawali sobie z tego sprawę. Przyjdzie czas, że te działania prokuratury zostaną rozliczone - powiedział. Dodał, że celem jego resortu było ściganie przestępców niezależnie od partii, czy majątku. - Teraz cała para idzie w to, aby szukać haków na poprzedników i nie przynosi to rezultatów. Mam nadzieję, że prokuratura zacznie wreszcie ścigać przestępców - stwierdził.
Będą nowe wnioski o komisje śledcze Były szef resortu sprawiedliwości zapowiedział, że złoży kolejne wnioski o powołanie sejmowych komisji śledczych. - Ostatnio pod adresem całego poprzedniego rządu padło wiele fałszywych zarzutów, trzeba to wyjaśnić - powiedział.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24