Wokół Macierewicza "jest mnóstwo funkcjonariuszy dawnej służby bezpieczeństwa"

[object Object]
Antoni Macierewicz objął resort obrony w listopadzie 2015 rokutvn24
wideo 2/10

Antoni Macierewicz zawsze miał radykalne stanowisko w kwestii byłych współpracowników służb minionego ustroju. Usuwaniu ze stanowisk osób pełniących służbę w czasach PRL ma służyć ustawa dezubekizacyjna, która powstała w resorcie ministra Mariusza Błaszczaka. Tymczasem okazuje się, że w środowisku samego Macierewicza znajdują się osoby, których przeszłość sięga komunistycznych służb. Materiał magazynu "Czarno na białym".

- Wokół Antoniego Macierewicza i jego najbliższych współpracowników jest mnóstwo funkcjonariuszy dawnej służby bezpieczeństwa, jest mnóstwo żołnierzy Wojskowych Służb Informacyjnych - powiedział dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński.

"Krótka ławka Macierewicza"

- Dlaczego on tak robi? Bo ma krótką ławkę - stwierdził kmdr Janusz Walczak, były oficer Marynarki Wojennej. - Bo prawdopodobnie nie ma specjalistów i fachowców w tej dziedzinie - wyjaśnił.

Politycy PiS unikają odpowiedzi na pytania o najbliższe otoczenie szefa resortu obrony. A obecnie pytania o kadrę zbiegają się z wejściem w życiem ustawy dezubekizacyjnej z trwającą od początków rządów PiS czystką w służbach mundurowych, polegającą na usuwaniu osób służących w czasach PRL.

Macierewicz w sprawie współpracowników poprzedniego ustroju zawsze miał bardzo radykalne poglądy.

- Od początku mojej działalności politycznej bardzo jasno stawiałem sprawę eliminacji z działalności w służbach specjalnych ludzi związanych ze służbą bezpieczeństwa - mówił Macierewicz w listopadzie 2007 roku.

- Miałem od początku, od roku dziewięćdziesiątego drugiego - kiedy zostawałem ministrem spraw wewnętrznych - świadomość, że próba wyeliminowania struktur mafijnych i struktur związanych z Sowietami, ze służbą bezpieczeństwa, z drugim zarządem sztabu generalnego, krótko mówiąc z wpływami sowieckimi w Polsce, będzie długa, żmudna i czasami także uciążliwa - stwierdził z kolei w lutym 2008 roku.

Ustawa dezubekizacyjna

Tymczasem w życie weszła przygotowana przez resort Mariusza Błaszczaka ustawa dezubekizacyjna, która początkowo miała dotknąć jedynie osób, które przed 1990 rokiem pracowały w SB, jednak została rozszerzona również na wojskowych. Osobom, które służyły w poprzednim systemie obcięto emerytury, a ci, którzy po zmianie ustroju pozostali w służbie, są przenoszeni do rezerwy.

Jak opowiedział dziennikarzom TVN24 jeden z usuniętych ze stanowiska - bez podania przyczyny, na polecenie Antoniego Macierewicza - zwalniał ich Bartłomiej Misiewicz (były bliski współpracownik Macierewicza w resorcie).

Mężczyzna został zwolniony właśnie za to, że w czasach PRL był żołnierzem. - Był tryb natychmiastowej wykonalności tej decyzji - powiedział były oficer Wojska Polskiego. - Co tym bardziej mnie zdziwiło, ponieważ tego typu środek stosuje się w wyjątkowych sytuacjach, w stosunku do ludzi, którzy stwarzali jakieś zagrożenie - wyjaśnił.

Sprawa Kudrelka

Tymczasem do podległej ministrowi Macierewiczowi Służby Kontrwywiadu Wojskowego trafił Jan Kudrelek. To na tyle tajemnicza postać, że jego wizerunku nie sposób znaleźć wśród ogólnodostępnych zdjęć byłych policjantów.

Dziennikarzowi portalu tvn24.pl Robertowi Zielińskiemu udało się jednak dokładnie prześledzić jego przeszłość w totalitarnych państwie. - Był funkcjonariuszem, podoficerem służb bezpieczeństwa w Lublinie, Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych, który aspirował do zrobienia wyższego wykształcenia w Akademii Spraw Wewnętrznych imienia Feliksa Dzierżyńskiego, czyli takiej kuźni kadr dla Służby Bezpieczeństwa - relacjonował Zieliński.

Na pytania o to, jak osoba o takiej przeszłości mogła obecnie trafić do Służby Kontrwywiadu Wojskowego, ministerstwo nie odpowiedziało. Ale po opublikowaniu artykułu na ten temat resort obrony oświadczył na Twitterze, że Kudrelek "nie jest i nigdy nie był żołnierzem, funkcjonariuszem, ani pracownikiem SKW". Ale "wykonywał doraźne czynności na podstawie umowy-zlecenie, która została rozwiązana".

Pieczątka SKW

Jednak o czym innym świadczy pieczątka, którą autor artykułu opublikował w odpowiedzi na to oświadczenie w mediach społecznościowych. Napis na niej głosi: "Służba Kontrwywiadu Wojskowego - Biuro Prawne - dr n. praw. Jan Kudrelek". Pieczątka dowodzi, że Kudrelek jest - a przynajmniej był - pracownikiem biura prawnego w SKW.

- Albo ktoś jest zatrudniony, albo nie jest zatrudniony - skwitował kmdr Walczak. - Nie ma takiej opcji, że może posługiwać się pieczątką, (że) przechodził obok, miał pieczątkę i kilka dokumentów przybił - tłumaczył. - Żaden zewnętrzny ekspert zatrudniany przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego, na przykład do zbadania, czy odpowiedniej stali użyto do zbudowania pancerza czołgu, nie może się posługiwać pieczątką imienną Służby Kontrwywiadu Wojskowego - argumentował Zieliński.

Na pytanie dziennikarzy TVN24, czy Jan Kudrelek posługiwał się pieczątką SKW bezprawnie i czy w związku z tym zawiadomiono prokuraturę, Ministerstwo Obrony Narodowej również nie odpowiedziało.

Tajemnicą pozostaje również, w jaki sposób Kudrelek zdobył zaufanie Macierewicza. Bo - jak ocenił Zieliński - nie ma najmniejszej wątpliwości, że Macierewicz osobiście musiał podjąć decyzję o podjęciu współpracy z Kudrelkiem.

Byli pracownicy WSI

To nie jest jedyny zastanawiający kadrowy przypadek w MON pod wodzą Antoniego Macierewicza. O ludziach związanych ze służbami poprzedniego ustroju, którzy znaleźli się w otoczeniu ministra obrony, media donosiły ostatnio kilkukrotnie. Chodzi o opisywane przez Onet i "Fakt" osoby pełniące ważne funkcje w armii - o generała Krzysztofa Motackiego, absolwenta kursu GRU, czyli wywiadu wojskowego ZSRR, a także o generała Bogusława Samola, absolwenta moskiewskiej Akademii Wojsk Pancernych.

To także związani z WSI: pułkownik Zbigniewa Rybka, attache wojskowy w Atenach, pułkownik Michał Sprengel, zastępca attache wojskowego w Waszyngtonie, pułkownik Tomasza Trzciński, attache wojskowy w Budapeszcie i pułkownik Jerzy Ptaszek, attache wojskowy w Tbilisi, pułkownik Sławomir Mnitowski, attache wojskowy w Jordanii, pułkownik Dariusz Marynowski, attache wojskowy w Erywaniu, czy pułkownik Zbigniew Rosiński, attache wojskowy w Belgradzie. Wszyscy oni mają przeszłość w WSI, i wszyscy otrzymali nominacje na te stanowiska od likwidatora WSI, Antoniego Macierewicza.

Autor: azb/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl