Ponad 200 razy interweniowali strażacy w związku z burzami, jakie przechodziły nad Wielkopolską. Większość zdarzeń dotyczyło naprawy skutków silnego wiatru. Bez prądu w regionie jest 20 tysięcy odbiorców.
Jak przekazał rzecznik prasowy wielkopolskiej straży pożarnej Sławomir Brandt, większość interwencji dotyczyła naprawy skutków silnego wiatru. Dodał, że najgorsza sytuacja była na południu regionu: w Ostrowie Wielkopolskim, Kaliszu i Krotoszynie.
Brandt zaznaczył, że na chwilę obecną nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Ostrzeżenia drugiego stopnia dla ośmiu województw
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podało w poniedziałek wieczorem, że wskutek burz, jakie przechodziły przez Polskę, bez prądu jest około 28 tysięcy odbiorców, w tym około 20 tysięcy w Wielkopolsce.
W związku z burzami z gradem Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w poniedziałek ostrzeżenia drugiego stopnia (w trzystopniowej skali) dla ośmiu województw, głównie na południowym zachodzie kraju. Dotyczyły one województw: lubuskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego i małopolskiego. Dla pozostałych województw wydano ostrzeżenia pierwszego stopnia.
Autor: mart//now / Źródło: PAP