Środowiska gejowski obrażają uczucia religijne katolików na paradach. Bogu dzięki staram się nie mieć z nimi kontaktów - stwierdził w "Kropce nad i" poseł PiS Joachim Brudziński. - Sześć procent ssaków to osobniki homoseksualne, także w Sejmie może ich być ponad dwudziestu - ripostował Andrzej Celiński z LiD.
Posłowie komentowali poniedziałkowe orędzie prezydenta. Pokazana w nim była homoseksualna para podczas ślubu. Jeden z tych mężczyzn powiedział we wtorek, że czuje się tym obrażony i złożył skargę w polskim konsulacie w Nowym Jorku. (PRZECZYTAJ WIĘCEJ)
Brudziński bronił prezydenta, podkreślając że nie przejmuje się oficjalnym protestem w tej sprawie. - On zaprosił kamery na tę ceremonię, parodiującą sakrament małżeństwa i te zdjęcia obiegły świat. My mówimy o uzasadnionych lękach milionów Polaków - stwierdził.
Według niego żądanie ślubów przez gejów i lesbijki jest realne i słyszy takie głosy środowisk homoseksualnych także w Polsce. - Bogu dzięki staram się nie mieć z nimi kontaktów. Ale te środowiska obrażają uczucia religijne katolików na swoich paradach i imprezach - powiedział Brudziński.
Andrzej Celiński ostrzegł go, aby nie obrażał homoseksualistów. - Biolodzy mówią, że 6 proc. ssaków to osobniki homoseksualne, także w Sejmie może ich być ponad dwudziestu. Czasem homoseksualista jest człowiekiem obok nas i nie warto darzyć go pogardą - stwierdził poseł LiD.
"Psychologia bliźniactwa"
Celiński komentował również ostatnie wypowiedzi prezydenta Lecha Kaczyńskiego na temat traktatu. Tłumaczy je silnym wpływem Jarosława Kaczyńskiego.
- Psychologia bliźniactwa mówi, że zawsze występuje osoba podporządkowana i nadrzędna. Problemem jest, że nadrzędna nie zajmuje obecnie żadnego stanowiska - mówił Andrzej Celiński z LiD. - Czy nie mamy do czynienia z paranoją? Że prezydent nie wie co robi? Przecież teraz zaprzecza swojemu sukcesowi z Lizbony - mówił poseł LiD.
Według Brudzińskiego te słowa były bardzo niestosowne. - To bełkotliwe, pseudopsychologiczne wystąpienie, które było obraźliwe dla głowy państwa - odpowiedział mu Joachim Brudziński z PiS. - My dyskutujemy o poważnych problemach. Dziś spór, Bogu dzięki, nie toczy się między PiS, a LiD, Bogu dzięki, marginalnym ugrupowaniem, tylko między PiS i PO - dodał.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24