Premier Mateusz Morawiecki zabrał głos na temat awaryjnego lądowania samolotu pasażerskiego w Mińsku i zatrzymania białoruskiego opozycjonisty. Był to jeden z tematów konferencji szefa rządu, którą relacjonowaliśmy na żywo w tvn24.pl. Premier rozpoczął jednak spotkanie z dziennikarzami od sytuacji związanej z kopalnią Turów. Dziś jeszcze Morawiecki udaje się na szczyt Rady Europejskiej, gdzie ma odbyć się dyskusja o ewentualnych kolejnych sankcjach na reżim Alaksandra Łukaszenki.
W poniedziałek na posiedzeniu Rady Europejskiej ma zostać poruszony temat ewentualnych kolejnych sankcji wobec Białorusi w związku z przymuszeniem w niedzielę samolotu Ryanair do lądowania w Mińsku i zatrzymaniem znajdującego się na pokładzie białoruskiego opozycjonisty Ramana Pratasiewicza przez białoruskie służby.
Na szczyt Rady Europejskiej poleci premier Mateusz Morawiecki.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO
Tak w tvn24.pl relacjonowaliśmy konferencję.
"Unia Europejska powinna podjąć zdecydowane działania"
Wcześniej szef kancelarii premiera Michał Dworczyk mówił w Wałbrzychu, że "bez wątpienia Unia Europejska powinna podjąć zdecydowane działania" wobec niedzielnego incydentu.
CZYTAJ TAKŻE: Kim jest Raman Pratasiewicz, zatrzymany opozycjonista? >>>
- Dziś zresztą pan premier Morawiecki przedstawi nasze propozycje, które w tej sprawie będziemy przedstawiać na forum Unii Europejskiej - powiedział.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKICH REAKCJACH: Prokuratura wszczyna śledztwo >>>
Wiceszef MSZ o "rozważanych opcjach" w sprawie Białorusi: decyzje mogą zapaść jeszcze dziś >>>
Dworczyk zapewnił, że gdy doszło do sytuacji związanej z cywilnym lotem, szef rządu odbył rozmowy na poziomie Komisji Europejskiej i ze wszystkimi służbami zaangażowanymi w ten proces. Dodał, że również w poniedziałek od rana ta sprawa jest opracowywana.
Reakcja Unii Europejskiej, korekta planów. "Omówione zostaną konsekwencje i możliwe sankcje" >>>
Autorka/Autor: akr//now
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24