"To jest czas i miejsce, by prezydent Rzeczypospolitej zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego"

Źródło:
TVN24, PAP
"To jest czas i miejsce, by prezydent Rzeczypospolitej zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego"
"To jest czas i miejsce, by prezydent Rzeczypospolitej zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego"TVN24
wideo 2/8
"To jest czas i miejsce, by prezydent Rzeczypospolitej zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego"TVN24

Dzisiaj jest czas i pora na to, aby odbudowywać polską dyplomację - mówił w poniedziałek na konferencji prasowej lider Koalicji Obywatelskiej Borys Budka. Komentował między innymi przymusowe lądowanie samolotu linii Ryanair w Mińsku i zatrzymanie przez białoruskie służby aktywisty Ramana Pratasiewicza. Zaapelował też do prezydenta Andrzeja Dudy. Sprawę komentują również inni politycy.

Samolot linii Ryanair, który leciał z Aten do Wilna, lądował w niedzielę na lotnisku w Mińsku z powodu informacji o znajdującej się na pokładzie bombie. W przestrzeni powietrznej Białorusi był eskortowany przez myśliwiec MiG-29. Jednym z pasażerów był opozycyjny aktywista, bloger na emigracji i jeden z autorów portalu Nexta Raman Pratasiewicz, który został zatrzymany w stolicy Białorusi.

Białoruscy aktywiści apelują do Unii Europejskiej
Białoruscy aktywiście apelują do Unii EuropejskiejTVN24

"Dzisiaj jest czas i pora na to, aby odbudowywać polską dyplomację"

Między innymi o tej sprawie wypowiadał się w poniedziałek na konferencji prasowej lider Koalicji Obywatelskiej Borys Budka. - Potrzeba zmiany polityki dyplomatycznej. Niestety, w ostatnim czasie polska dyplomacja odnosi fiasko za fiaskiem - mówił. Dodał, że dzieje się tak dlatego, że "nie da się ciągle walczyć z tymi, z którymi powinniśmy wspólnie działać". - Przypomnę, że dla tego rządu wrogiem stała się Unia Europejska. Ta sama Unia Europejska, do której premier Morawiecki wczoraj odwołuje się, by wspólnie wprowadzać działania w stosunku do reżimu Łukaszenki - dodał.

Przypomniał również, że "to przedstawiciele tej władzy nazywali Łukaszenkę ciepłym człowiekiem". - To ówczesny marszałek Senatu [Stanisław Karczewski - przyp. red.], jeżdżąc na wizyty do Białorusi, właśnie w ten sposób wypowiadał się o tym dyktatorze - mówił.

07.12.2016 | Marszałek Senatu: Łukaszenka to ciepły człowiek i zależy mu na Białorusi
07.12.2016 | Marszałek Senatu: Łukaszenka to ciepły człowiek i zależy mu na BiałorusiFakty TVN

- To jest czas i miejsce, by prezydent Rzeczypospolitej zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego, by tam rząd powiedział, jakie kroki podjął celem chociażby ochrony pana [Ramana - red.] Pratasiewicza - powiedział Budka. - Przypomnę, że polski rząd udzielił azylu temu działaczowi niepodległościowemu z Białorusi i co się stało? Czy polski rząd i polskie służby należycie informowały o zagrożeniu obywatela, który był pod naszą ochroną? To wszystko należy wyjaśnić - ocenił lider KO.

- Nie może być tak, że rząd swoją nieodpowiedzialną polityką doprowadza do sytuacji, które zagrażają polskiemu bezpieczeństwu. Dzisiaj jest czas i pora na to, aby odbudowywać polską dyplomację, ale można to zrobić tylko, jeżeli będziemy współpracować z naszymi partnerami w Unii Europejskiej, jeżeli będziemy starać się, by Unia Europejska mówiła jednym głosem. I wreszcie czas i pora, by Polska odzyskała w tej części Europy głos stanowczy, głos zdecydowany, ale również głos, za którym inne państwa, bo bez tego kolejne kompromitacje są kwestią czasu - dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent i premier komentują przymusowe lądowanie samolotu w Mińsku i sytuację na Białorusi >>>

"Polskie państwo zostało ośmieszone"

W poniedziałek na konferencji prasowej przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk również odnosił się do sytuacji ze zmuszeniem samolotu pasażerskiego do lądowania i zatrzymaniem białoruskiego opozycjonisty. Przekonywał, że podstawowym zadaniem polskiego państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim obywatelom oraz tym, którymi Polska się opiekuje. - Roman Protasiewicz jest jedną z takich osób, jest osobą, która na terenie RP uzyskała azyl - przypomniał. - To pierwszy w historii akt terroru, skierowany przeciwko naszemu krajowi, dlatego tak ważna jest stanowcza reakcja polskiego państwa i polskiego rządu - ocenił. Zwrócił uwagę, że dzisiaj krajem wiodącym w tej sprawie jest Litwa, a nie Polska.

- Trzeba jasno powiedzieć, że mamy do czynienia z kompromitacją rządu i polskich służb, które o całej sprawie dowiedziały się z internetu - przekonywał.

Tomczyk zaznaczył, że polskie służby zajmują się chętnie tropieniem dziennikarzy, ale nie zajmują się tropieniem innych służb. - Polskie państwo zostało ośmieszone - podkreślił. Przecież ta akcja była przygotowywana od dłuższego czasu - przekonywał. - Dzisiaj odbywa się szczyt Rady Europejskiej. Domagamy się od polskiego premiera, aby to Polska była w tej sprawie krajem wiodącym, ale też by polski premier wymusił na UE sankcje wobec Białorusi - apelował Tomczyk.

- Sankcje są wyjątkowo potrzebne, bo Białoruś, a przede wszystkim dyktator Łukaszenka powinien odczuć to, co zrobił - dodał. - Domagamy się sankcji unijnych i domagamy się sankcji narodowych - mówił. Sankcje, jego zdaniem, powinny dotyczyć też osób zaangażowanych w reżim Alaksandra Łukaszenki. - Potrzebny jest mocny odwet, że Polska w tej sprawie mówi silnym głosem - mówił Tomczyk.

"Polskie państwo zostało ośmieszone"
"Polskie państwo zostało ośmieszone"TVN24

Prezydent i premier komentują. "Bezprecedensowy akt państwowego terroryzmu"

"Porwanie cywilnego samolotu to bezprecedensowy akt państwowego terroryzmu, który nie może pozostać bezkarny" - napisał w niedzielę na Twitterze premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do doniesień napływających z Białorusi. Później w rozmowie z Polską Agencją Prasową szef rządu wyraził podobne stanowisko, nazywając sytuację "bezprecedensowym aktem państwowego terroryzmu".

"Nie da się tego nazwać inaczej. Nasuwają się porównania z podobnym atakiem sowieckich myśliwców na samolot koreańskich linii lotniczych w 1983 roku, zakończony jego zestrzeleniem i zamordowaniem wszystkich pasażerów. Dziś do tak tragicznych konsekwencji nie doszło, ale wyraźnie widać, że reżim Alaksandra Łukaszenki posuwa się coraz dalej" - ocenił Morawiecki.

"Kolejny przykład naruszania fundamentalnych zasad prawa międzynarodowego"

Sytuację skomentował także prezydent Andrzej Duda. "Wydarzenia na Białorusi związane z wymuszeniem lądowania samolotu pasażerskiego są kolejnym przykładem naruszania fundamentalnych zasad prawa międzynarodowego" - napisał w mediach społecznościowych.

"Społeczność międzynarodowa nie może pozostawać obojętna. Konieczne jest zdecydowane działanie wobec władz białoruskich" - dodał Andrzej Duda.

Gowin o niezbędnych sankcjach

W poniedziałek podczas konferencji prasowej minister rozwoju, wicepremier Jarosław Gowin był pytany, czy w związku ze spodziewanym nałożeniem sankcji na Białoruś jego resort przygotowuje pakiet osłonowy dla polskich przedsiębiorców, zwłaszcza z sektora rolniczego. - Czekamy na decyzje dzisiejszego szczytu Rady Europejskiej - odparł. Ocenił, że sankcje są niezbędne i powinny być dotkliwe dla prezydenta Alaksandra Łukaszenki i jego ekipy.

Poinformował, że natychmiast po podjęciu decyzji ws. sankcji przez unijnych liderów ministerstwo rozwoju przystąpi do analizy skutków gospodarczych tych rozwiązań dla polskich firm. - Z całą pewnością firmy, które poniosą starty, będą otoczone jakąś formą pomocy – stwierdził Gowin.

Hołownia: dzisiaj Rzeczpospolita musi pokazać siłę wobec agresora

Sprawę komentował również Szymon Hołownia, lider Polski 2050. - Dzisiaj Łukaszenka porywa samoloty, a jutro zacznie je zestrzeliwać. Dzisiaj robi to nad terytorium Białorusi, a jutro może wpadnie na pomysł, żeby zrobić to nad Kuźnicą Białostocką albo Sokółką - mówił.

- To sytuacja bez precedensu, by ktoś nad terytorium sąsiedniego państwa porywał polski samolot - stwierdził Hołownia. Jak podkreślił, oczekuje, że premier w piątek w Sejmie przedstawi szczegółową informację, jak akcja wyglądała według danych naszych służb, co udało się uzyskać w Brukseli i jak Polska zareaguje na tę sytuację.

Zdaniem Hołowni "sytuacja geopolityczna dojrzała do tego, żebyśmy wszyscy stanęli dzisiaj ramię w ramię i powiedzieli wyraźnie: nasze bezpieczeństwo jest zagrożone". - Nasza suwerenność jest zagrożona i w tej sytuacji musimy oczekiwać stanowczego, jasnego i mocnego komunikatu ze strony organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa. Dość tweetowania, dość wycierania sobie buzi hasłami, dość wzruszających i potrzebnych często uroczystości. Dzisiaj Rzeczpospolita musi pokazać siłę wobec agresora - siłę dyplomatyczną, siłę stanowczości, siłę, którą powinna mieć w Unii Europejskiej, ale my takich rzeczy nie możemy tolerować. Nie możemy dawać chodzić sobie po głowie dyktatorowi, który postanowił zamienić się w terrorystę - powiedział.

- Dzisiaj premier Morawiecki leci do Brukseli. Musi, ja nie wiem jak on to zrobi, ale musi przekonać swoich kolegów z Rady Europejskiej, że trzeba zintensyfikować proces nacisku na Białoruś i przeprowadzić to skutecznie. Dlatego, że od gadania rzeczywistość się nie zmienia - zaznaczył Hołownia. Stwierdził, że dyktatorzy rozumieją tylko jeden język - faktów. Dodał, że kłopotem Morawieckiego może być to, że "rząd bardzo długo pracował nad tym, żeby osłabić pozycję Polski w Unii Europejskiej".

- Musimy pokazać siłę, pracować na rzecz wspólnej odpowiedzi Unii Europejskiej na to zachowanie Łukaszenki. Musimy pokazać Łukaszence, że zrobił to pierwszy i ostatni raz - stwierdził.

Hołownia ocenił, że przed Morawieckim i Zjednoczoną Prawicą "wielki test", "poważny egzamin dojrzałości" i sprawdzian, czy to prawda, czy fikcja, co mówili o wielkiej Polsce. - Dzisiaj Polska musi pokazać siłę na niwie dyplomatycznej i gospodarczej - powiedział lider ruchu Polska 2050.

"Dzisiaj Łukaszenka porywa samoloty, a jutro zacznie je zestrzeliwać"
"Dzisiaj Łukaszenka porywa samoloty, a jutro zacznie je zestrzeliwać"TVN24

"Doszło do bezprecedensowego zdarzenia w stosunkach międzynarodowych"

Europoseł Lewicy Robert Biedroń na konferencji prasowej przed ambasadą Białorusi w Warszawie powiedział, że "mieliśmy wczoraj do czynienia z bezprecedensowym aktem ograniczenia praw osoby objętej ochroną prawną Unii Europejskiej". - Doszło do bezprecedensowego zdarzenia w stosunkach międzynarodowych - mówił.

Według niego wszystko wskazuje na to, że nie było żadnego powodu, aby samolot lądował w Mińsku, a Pratasiewicz prawdopodobnie był śledzony przez agentów KBG. - Wiemy to z jego osobistej relacji, ale także służby unijne donoszą. Mówił o tym także wiceminister spraw zagranicznych Polski, że prawdopodobnie Raman Pratasiewicz od dłuższego czasu był na celowniku KGB - służb wywiadu Białorusi i Federacji Rosyjskiej - zaznaczył europoseł. Jak dodał, prawdopodobnie agenci KGB byli na pokładzie samolotu, który leciał z Aten do Wilna.

- Mamy tutaj do czynienia naprawdę z niebezpieczną sytuacją, ponieważ reżim Aleksandra Łukaszenki jest ostatnim reżimem Europy - stwierdził Biedroń. Jego zdaniem "cała wspólnota międzynarodowa musi stanąć w obronie Ramana Protasiewicza, któremu grozi realnie dzisiaj kara śmierci". Zaapelował też do Parlamentu Europejskiego, aby "zrobić wszystko, żeby uwolnić Ramana Protasiewicza" oraz żeby został objęty ochroną unijnej dyplomacji i poszczególnych państw.

Mówił też o konieczności rozszerzenia sankcji wobec reżimu Alaksandra Łukaszenki. - Muszą to być sankcje szeroko zakrojone - podkreślił europoseł. Zauważył, że dotychczasowe sankcje nie są wystarczające i nie dały oczekiwanego efektu.

"Doszło do bezprecedensowego zdarzenia w stosunkach międzynarodowych"
"Doszło do bezprecedensowego zdarzenia w stosunkach międzynarodowych"TVN24

Autorka/Autor:mart//now

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Pojedynek wyrównany, wynik trudny do przewidzenia. Donald Trump walczy o to, by ponownie rządzić jednym z najważniejszych krajów świata. Czego można się po nim spodziewać? Niektórzy twierdzą, że być może najgorsze jest to, że nie wiadomo. Warto jednak przyjrzeć się temu, co mówi i obiecuje. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Źródło:
TVN24

Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris na finiszu kampanii zapowiadają zwycięstwo. O tym, kto ostatecznie wygra ten wyjątkowo zacięty wyścig zdecydują Amerykanie. Na ich werdykt Donald Trump oczekiwał będzie w Palm Beach na Florydzie, a Kamala Harris na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, swojej macierzystej uczelni. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Źródło:
PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Amerykanie wybierają prezydenta. Komisja śledcza do spraw inwigilacji systemem Pegasus złożyła wniosek o doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Z kolei Paweł S. dowie się we wtorek, czy jego areszt zostanie utrzymany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 5 listopada.

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Źródło:
PAP, TVN24

Minister budownictwa, transportu i infrastruktury Serbii Goran Vesić zapowiada, że poda się do dymisji w związku z tragedią na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. Z kolei prezydent Serbii Aleksandar Vuczić zaproponował zorganizowanie referendum w sprawie swojej dymisji.

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Źródło:
PAP

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN