"Czy kobieta może być prezydentem USA? A czy kobieta może być prezydentem Polski? Zobaczymy" - mówiła Beata Szydło na nagraniu opublikowanym we wtorek na platformie X. - Jest pewne, że w Polsce pewnego dnia kobieta zostanie prezydentem - skomentował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odniósł się też do pytania, czy Szydło była brana pod uwagę przez PiS.
Europosłanka Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło, nawiązując do dzisiejszych wyborów w Stanach Zjednoczonych, pytała w nagraniu opublikowanym na platformie X: "Czy kobieta może być prezydentem USA? A czy kobieta może być prezydentem Polski? Zobaczymy".
O jej wypowiedź był pytany prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odparł, że nie interpretowałby tej wypowiedzi jako przekonania o tym, że Szydło chciałaby wygranej Kamali Harris w wyborach prezydenckich w USA. - Głęboko nie wierzę w to, żeby pani premier chciała, żeby pani (Kamala) Harris wygrała wybory w Stanach Zjednoczonych. Pani premier jest osobą z naszej partii, jest polską patriotką i zdaje sobie sprawę, że rządy pani Harris są pewnym znakiem zapytania, używając języka łagodnego - powiedział Kaczyński.
- My ze wszystkich stron doskonale zdajemy sobie sprawę, że pewniejszą kandydaturą dla Polski jest (Donald) Trump, bo z nim współpraca układała się dobrze, bodajże najlepiej ze wszystkich dotychczasowych prezydentów Stanów Zjednoczonych - dodał Kaczyński.
W kontekście nagrania Beaty Szydło powiedział też, iż "jest pewne, że w Polsce pewnego dnia kobieta zostanie prezydentem, tylko pytanie kiedy". - Nie potrafię odpowiedzieć kiedy, ale jestem przekonany, że to się pewnego dnia stanie - dodał. Przyznał, że jeszcze nie wie, kto zostanie kandydatem PiS na prezydenta.
Zaznaczył, że "nazwisko pani premier nie przewijało się nawet w szerokiej puli kandydatów" PiS na prezydenta.
Odniósł się także do swojej wypowiedzi sprzed kilku miesięcy, kiedy mówił, że w czasie wojennym kobieta nie miałaby wielkich szans. - To nie ja stwierdziłem, że kobieta, jeżeli chodzi o te najbliższe wybory, nie wchodzi w grę, badania to po prostu pokazywały, ja relacjonowałem wyniki badań prowadzonych przede wszystkim na prowincji - mówił Kaczyński.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Polak/PAP/EPA