- Uważam, że aby zatrzymać ten marsz to trzeba popierać takie inicjatywy jak Komitet Obrony Demokracji i tylko przez działania na ulicach możemy dać sygnał - powiedział w "Jeden na Jeden" w TVN24 szef Nowoczesnej Ryszard Petru, komentując zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Szef Nowoczesnej powiedział, że trzeba popierać wszelkie tego typu oddolne inicjatywy, bo to pokazuje, że obywatele są przerażeni.
- Im więcej nas będzie, tym łatwiej dać sygnał PiS-owi i Jarosławowi Kaczyńskiemu, że idą za daleko - powiedział Petru.
Szef Nowoczesnej stwierdził, że chce, aby ludzie wyszli na ulice. - Wzywam, żeby ludzie dawali sygnał, że są niezadowoleni - dodał.
Petru: presja społeczeństwa obywatelskiego może zablokować decyzje PiS
Petru wyjaśniał, że mniejszość sejmowa nie jest w stanie zablokować decyzji PiS takich jak te dotyczące Trybunału Konstytucyjnego. W jego opinii większość sejmowa nikogo nie słucha i robi co chce.
- Ulica poprzez presję społeczeństwa obywatelskiego może zablokować te decyzje - powiedział Petru. - Musi być sygnał, że społeczeństwo się budzi i jest przerażone tym, co się dzieje - dodał.
Petru stwierdził, że jeżeli prezydent Duda nie przyjmie ślubowania od trzech sędziów TK wybranych w październiku, to nikt jako obywatel nie będzie mógł czuć się bezpiecznie.
- Konstytucja mnie w tym momencie nie chroni - powiedział Petru.
"Prezydent naraża się na poważne konsekwencje"
Szef Nowoczesnej powiedział, że z "olbrzymim zaskoczeniem i zasmuceniem" przyjął czwartkowe wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy.
- Prezydent w ogóle nie odniósł się do wyroku TK i wszystko na to wskazuje, że nie ma zamiaru przyjmować ślubowania od trzech zgodnie z prawem i konstytucją powołanych sędziów (trzej sędziowie wybrani w październiku - red.) - powiedział Petru.
- Sytuacja jest bardzo jasna i prezydent ma obowiązek przyjąć ślubowania od tych sędziów, inaczej łamie konstytucję - stwierdził szef Nowoczesnej. - Prezydent naraża się na poważne konsekwencje w przyszłości, łącznie z Trybunałem Stanu - dodał.
Petru: nie ma potrzeby pisania nowej ustawy o TK
- Nie widzę potrzeby w tym momencie pisania nowej ustawy o TK. Dotychczasowa jest dobra - powiedział Petru pytany o słowa prezydenta Dudy, w których ten zapowiedział prace nad nową ustawą o TK.
Dodał, że sposobem na rozwiązanie kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego jest przyjęcie ślubowania od trzech zgodnie z prawem wybranych sędziów, a nie zmienianie dobrej ustawy o TK.
- Nie będą uczestniczył w czymś, co ma usankcjonować bezprawie, z którym mamy dzisiaj do czynienia - zapowiedział Petru pytany o czy będzie uczestniczył w prezydenckich konsultacjach dotyczących nowej ustawy o TK.
Autor: PM/ja / Źródło: tvn24