Jarosław Kaczyński zarzuca premierowi, że jest antychrześcijański, że atakuje Kościół i ściga się na antyklerykalizm z Palikotem i SLD. Rząd odpowiada, że z Kościołem nie walczy. To wygląda na odpowiedź na list arcybiskupa Józefa Michalika i słowa, że "Kościół jest dziś planowo atakowany". Trochę przez przypadek, a trochę na własne życzenie Kościół znalazł się na pierwszej linii frontu walki politycznej.
Kościół dziś wydaje się z dystansem przyglądać tej politycznej wojnie o i w imię kościoła. Zdaniem prezesa PiS "ofensywę" przeciwko Kościołowi prowadzi obecna władza. W liście do partii napisał, że "ataki na Kościół, biskupów i wiarę zwykłych ludzi przypominają najgorsze czasy PRL z okresu Władysława Gomułki". "Czy po pół wieku od tamtego okresu znowu mamy bronić wiary przed zorganizowaną przemocą? Agresją prymitywną i bezczelną?" - pisze Kaczyński.
A rzecznik PiS tłumaczy słowa prezesa: - Od samego początku Donald Tusk licytuje się z Palikotem i SLD kto bardziej zaatakuje polski Kościół - przekonuje Adam Hofman. Jednak nie wszyscy politycy podzielają jego zdanie. - W ogóle nie ma o czym mówić, żadnego ataku na polski Kościół nie ma - zapewnia Wanda Nowicka z Ruchu Palikota. A Ryszard Kalisz dodaje: - Ja nie widzę żadnej walki z Kościołem, widzę walkę pomiędzy politykami, którzy posługują się autorytetem Kościoła.
Atak i obrona
O tym czy trzeba Kościoła bronić słychać różne głosy. - Jeśli będzie atakowany Kościół, czyli my wszyscy, to musimy się bronić. Natomiast jeśli chodzi o struktury to musimy nawet przez kłótnie dojść do mądrych porozumień - przekonuje Lech Wałęsa. I dodaje, że wraz ze zmianą czasów zmieniła się też pozycja i rola Kościoła.
Jednak według części polityków te zmiany idą w złym kierunku. - Jest wiele faktów i wydarzeń, które wskazują na to, że mamy do czynienia może nie z krucjatą, nie z atakiem, ale z działaniami wymierzonymi w interes Kościoła - analizuje Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski. Przykładem takiego działania może być - jego zdaniem - uderzenie w Fundusz Kościelny, sytuacja telewizji Trwam czy też redukcja liczby kapelanów wojskowych.
Zarówno premier, jak i koalicyjny PSL nie dostrzegają w tym co się dzieje niczego niepokojącego. - W rządzie, w którym uczestniczę nie było takich inicjatyw, które byłyby w konflikcie z Kościołem - przekonuje wicepremier Waldemar Pawlak.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN