"Nie zawrócimy kijem rzeki", dużo lajków daje autorytet. "Arena Idei": czy prawda przegrywa w internecie?

[object Object]
Debata "Arena Idei" TVN 24
wideo 2/3

- Często nawet nie obchodzi nas skąd pochodzą media, które czytamy na facebooku - czy jest to "New York Times" czy "blog Stasia". Ludzie czytają tylko nagłówki - mówił w dyskusji o postprawdzie w programie "Arena Idei" Dariusz Jemielniak (socjolog, teoretyk zarządzania, Wikipedia). Oprócz niego gośćmi programu byli: Edwin Bendyk (analityk komunikacji, publicysta, "Polityka"), Katarzyna Szymielewicz (prawniczka, publicystka z Fundacji Panoptykon) i ks. Andrzej Draguła (teolog, publicysta, bloger z wydawnictwa "Więź").

Debatę prowadził publicysta TVN24 Grzegorz Miecugow. Wszyscy razem próbowali odpowiedzieć na pytania: Czy prawda w internecie obroni się sama? Czy postprawda to jeszcze prawda czy zwykły fałsz? Czy rezultatem zjawiska postprawdy będzie obywatelska cenzura? A może jednak postprawda to stan, w którym nareszcie dowiadujemy się, co naprawdę myślą Facebookowi przyjaciele, nasi sąsiedzi, a nawet rodzina.

Tak relacjonowaliśmy "Arenę Idei"

"Bańki informacyjne"

Na początku debaty pokazano wynik sondy przeprowadzanej na Tvn24.pl, gdzie zapytaliśmy, czy prawda przegrywa w internecie. Na pytanie odpowiedziało prawie 30 tysięcy internautów, ponad 58 procent odpowiedziało "tak". Kolejną sondę przeprowadzono w trakcie programu. Na zakończenie podano jej wyniki: 67,8 proc. odpowiedziało "tak" na pytanie "czy prawda przegrywa w internecie", a 32,3 proc. "nie".

- Prawda ma wielu przeciwników - zaczęła Katarzyna Szymielewicz. - Warto zacząć od refleksji: czy to nasze emocje sprawiają, że często przekładamy wyobrażenia nad fakty? Czy nasze lenistwo sprawia, że nie sprawdzamy tylko podajemy coś dalej? Czy pośpiech w jakim żyjemy: że czytamy same nagłówki? - pytała.

Dodała, że odbiorcy chcą zrozumieć świat, więc czytają, ale też popadają w bańki informacyjne (czyli każdy z nas dostaje taki obraz świata, jakiego oczekuje). Nie zgodził się z nią Dariusz Jemielniak. - Możemy mieć bańki z informacjami całkowicie prawdziwymi. Postprawda jest osobnym zagadnieniem, ale też nie nowym - stwierdził. Przypomniał, że w zeszłym roku twórcy słownika oksfordzkiego uznali, że nowym słowem, najlepiej opisującym naszą rzeczywistość jest właśnie "postprawda".

Zaznaczył, że "obecnie mamy znacznie szybszy obieg informacji oraz samoorganizację różnego rodzaju wspólnot, które wcześniej nie istniały, mamy wspólnoty, w których interesie jest propagowanie nieprawdy". Jego zdaniem "problemem są też media, bo dziennikarzom, ale też czytelnikom, brakuje rzetelności". - Mamy sytuację, w której ludzie nie wierzą w naukę - to jest sytuacja bardzo niebezpieczna - zaznaczał Jemielniak.

"Arena Idei" | tvn24

"Obraz kształtuje naszą relację"

Potem głos zabrał ks. Andrzej Draguła. Zaznaczył, że są różne próby zdefiniowania postprawdy: trochę jako kłamstwo, trochę jako fałsz. - Emocje kształtują często naszą relację do przedmiotu, o którym chcemy mówić - prawda przegrywa często z opiniami - uznał ks. Draguła.

Mówił także o roli obrazu. - W dużej mierze obraz kształtuje naszą relację do tego, co chcielibyśmy nazwać prawdą - mówił. Podał przykład wiewiórki leżącej na konarze, której zdjęcie pojawiło się w sieci. Tę sprawę opisywaliśmy na Tvnwarszawa.pl.

- Wiele osób dało temu wiarę. W postprawdzie nieważna jest prawda o obrazie, tylko jak ten obraz zmitologizujemy - powiedział. Publicysta Edwin Bendyk zuważył, że "musimy mieć pewne kompetencje do analizowania tekstów, które dostajemy". Dodał, że przez lata nauczyliśmy się rozróżniać rodzaje tekstów drukowanych: że encyklopedia różni się od manifestu, a pamflet od książki. W sieci wciąż tego wielu nie potrafi. Zaznaczył, że według słownika oksfordzkiego postprawda to moment, w którym "ludzie podejmując decyzje nie uważają, że prawda ma znaczenie w tej decyzji".

"Powinniśmy rozmawiać o czymś, co jest prawdą albo kłamstwem"
"Powinniśmy rozmawiać o czymś, co jest prawdą albo kłamstwem" tvn24

"Nie zawrócimy kijem rzeki"

Drugą część programu rozpoczęła wypowiedź Olgi Yurkovej. Szefowa ukraińskiej organizacji Stopfake przytoczyła dane dotyczące posługiwania się fake newsami w trakcie konfliktu na Ukrainie w 2014 roku.

- Fałszywe informacje krążące w internecie to narzędzie rosyjskiej propagandy o wielkiej sile. Sprawdziliśmy tysiące nieprawdziwych internetowych artykułów. Większość z nich to były specjalne spreparowane nieprawdziwe informacje. Przed wszystkim pochodziły z Rosji. Każdego tygodnia starają się znaleźć fakty pasujące do wcześniej założonej nieprawdziwej tezy. Tak by mieć pewność, że jest ona cały czas żywa przez to, że jest powtarzana - mówiła Yurkova.

Według Katarzyny Szymielewicz internet pozwala zarobić na każdej treści. Ma znaczenie klikalność, a nie jakość, czy weryfikowalność i taki model jest utrzymywany. - To odbiorcy decydują. gdzie kierują swoje pieniądze. Czy płacimy danymi czy gotówką? Jeśli ludzie powróciliby do mediów tradycyjnych - w internecie, ale tradycyjnego formatu - mielibyśmy część rozwiązania - mówiła.

Z tą diagnozą zgodził się Jemielniak. Socjolog nie wierzy jednak, w powodzenie zmian. - Nie zawrócimy kijem rzeki. Nastąpiła decentralizacja. Często nawet nie obchodzi nas skąd pochodzą media, które czytamy na facebooku - czy jest to "New York Times" czy "blog Stasia". Ludzie czytają tylko nagłówki - stwierdził.

Dużo lajków i już autorytet

Według Jemielniaka w ramach przewrotu, jaki nastąpił w mediach nastąpiło "odwrócenie piramidy" w efekcie czego nie ma już tradycyjnych mediów. - Nastąpiło rozdrobnienie. Mamy pełną atomizację, a w wyniku czego nie mamy kryterium oceny. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć jaki bloger jest wiarygodny czy jaki news jest prawdziwy, a jaki - nie. Do tego media dodają modę, aby mieszać granicę między newsami a fikcją - mówił.

Goście starali się odpowiedzieć na pytanie gdzie szukać prawdy i czy w internecie można ją jeszcze w ogóle znaleźć. Komu ufać, a komu nie? - To, że uważamy, że prawda przegrywa to nie znaczy, że jej nie ma w internecie - mówił Bendyk. - To nie jest tak, że ufam danemu blogerowi, bo sprawdza się to, co on powiedział, ale dlatego, że potwierdził moje oczekiwania, moje idee, moje myślenie. Jeśli ma nazwisko, uznanie, dużo lajków, to staje się autorytetem - zobrazował ks. Andrzeja Draguła.

Jak uważa ks. Draguła, postprawda to przede wszystkim problemem odbiorcy, a nie nadawcy. - Widzę relacje tych dwóch stron do tego, co nazywamy prawdą. Postprawdę sytuuję bardziej w relacji odbiorcy do informacji. Odbiorcy, który ma do niej emocjonalną rację To, co robi nadawca, to w gruncie rzeczy kłamstwo, które będzie się różnie nazywało. Bo jest świadomym podawaniem informacji nieprawdziwej - mówił. - To potrzebny termin. Tu nie chodzi o prawdę czy o kłamstwo. Chodzi o to, że to przestaje mieć znaczenie - dodał Jemielniak. Jego zdaniem po podaniu nieprawdziwej informacji na temat danej osoby niesmak pozostaje.

- Ludzie "gubią się" w internecie, mówią, że nie potrafią tego okiełznać. Pytają się o przycisk, który trzeba przycisnąć, żeby znów było dobrze — zdradza Szymielewicz. - Z bólem odpowiadam im: nie ma takie przycisku. Jest tylko wasza wiedza, rozumienie tego świata, wasz własny umysł. To nie jest wygodna odpowiedzieć. Wracamy do człowieka, który sam musi chcieć szukać i drążyć - twierdzi.

"Fundamentalnym problemem jest to, że nie mamy takiego przedmiotu, jak krytyka myślenia"
"Fundamentalnym problemem jest to, że nie mamy takiego przedmiotu, jak krytyka myślenia"tvn24

Przede wszystkim edukacja

W trzeciej części programu, będącej jego konkluzją, goście ustosunkowali się do słów prof. Łukasza Turskiego, który na łamach "Przeglądu" wyraził opinię o roli edukacji, stwierdzając, że użytkownicy portali społecznościowych nie zostali nauczeni, co jest prawdą, a co nie. - Fundamentalnym problemem jest to, że nie mamy takiego przedmiotu jak: krytyczne myślenie. Czyli uczenie ludzi - od podstawówki, przez liceum i studia - jak czytać dane, jak rozpoznawać błędną argumentację czy nieuczciwe chwyty retoryczne - wymienił Jemielniak.

- Tak samo jak uczymy matematyki, tak samo powinniśmy uczyć jak słuchać i czytać. A tego, niestety, nie robimy - ubolewał. - Uczenie logiki, krytycznego myślenia, w ogóle różnicowania to rzeczy, które są fundamentalne dla ucznia szkoły średniej, a z pewnością studenta - zgodził się z nim ks. Draguła.

Dzieci obiektem manipulacji

Szumielewicz zwróciła z kolei uwagę na edukację dzieci w temacie tego, w jakim świecie technologicznym żyją. - Młodych ludzi, szczególnie dzieci, należy nauczyć nowej rzeczywistości, w której nie jest tak, że czytają gazetę. Mogą tak się czuć, ale realność jest zupełnie inna - opisuje. - Dzieci są obiektem ciągłej manipulacji i propagandy - stwierdziła. I dodała: Same tego nie wiedzą, nikt im tego nie wyjaśnia. Nie wiedzą jak się w tym znaleźć lub jak się z tego wypisać. Szkoła tego w ogóle nie uczy. Rodzice tego nie wiedzą, bo często sami nie posiadają odpowiedniej wiedzy w temacie - zakończyła.

Autor: tg,sk / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24