"Nowy etap" afery wizowej po wejściu do urzędu wojewódzkiego. "Zobaczyliśmy obraz państwa patologicznego"

Źródło:
TVN24
Joński: mamy kolejne, konkretne informacje dotyczące wielkiego przerzutu migrantów zarobkowych z afrykańskich i azjatyckich krajów
Joński: mamy kolejne, konkretne informacje dotyczące wielkiego przerzutu migrantów zarobkowych z afrykańskich i azjatyckich krajówTVN24
wideo 2/22
Joński: mamy kolejne, konkretne informacje dotyczące wielkiego przerzutu migrantów zarobkowych z afrykańskich i azjatyckich krajówTVN24

Posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński kontynuują kontrole w sprawie afery wizowej. W czwartek weszli do Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego z zamiarem sprawdzenia systemu wydawania zezwoleń na pracę. Po kontroli Joński powiadomił, że "pod Urzędem Wojewódzkim wyrosła masa firm, które trudnią się tym, żeby załatwiać pozwolenie na pracę". - Wygląda to na system mechanizmów korupcjogennych, patologicznych, wymuszania od ludzi dodatkowych opłat - mówił Szczerba.

Dariusz Joński w czwartek przed południem na konferencji przed Łódzkim Urzędem Wojewódzkim ogłosił, że posłowie rozpoczynają "kolejną kontrolę poselską, która będzie obejmowała pozwolenia na pracę dla cudzoziemców spoza Unii Europejskiej". Przypomniał przy tym "fakt, który miał miejsce w tym budynku, w Urzędzie Wojewódzkim, kiedy pan Zbigniew Rau pełnił funkcję wojewody łódzkiego". 

- W październiku 2019 roku, a przypomnę minister, a wcześniej wojewoda Rau pełnił tę funkcję przez pełne cztery lata, od 2015 roku do listopada 2019 roku, Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało kierowniczkę Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców. Prokuratura zarzuciła przyjmowanie łapówek kierowniczce, chodziło o przyspieszenie procedury legalnego pobytu pracy dla cudzoziemców. Kierowniczka, jak również szef jednej z większych firm pośredniczącej pracy, załatwiali przyspieszenie wydania pozwoleń na pracę - opisał.

Joński tłumaczył, że mówi o tym dlatego, że "to wszystko się działo również pod nosem ówczesnego wojewody łódzkiego Zbigniewa Raua". - Ta wielka afera wizowa również rodziła się pod nosem pana Zbigniewa Raua, tym razem ministra spraw zagranicznych. Jedyny komentarz, jaki dał w ostatnich dniach, to taki, że ta afera wizowa w ogóle nie istnieje - zwrócił uwagę.

- Sami państwo widzicie, jak nie istnieje. Wiceminister podał się do dymisji, kilka osób jest zatrzymanych, tymczasem mamy kolejne, konkretne informacje dotyczące wielkiego przerzutu migrantów zarobkowych z afrykańskich i azjatyckich krajów. Już teraz mowa jest o liczbie prawie 300 tysięcy ludzi, a część z nich kupowała wizy na targach za łapówkę w zależności od kraju, różnie, od 50 tysięcy rupii do 5 tysięcy dolarów, żeby wejść do kolejki - przypomniał (5 tysięcy dolarów amerykańskich to obecnie równowartość ponad 20 tys. złotych, zaś 50 tysięcy rupii indyjskich to obecnie równowartość ponad 2,5 tys. złotych).

"Gdzie oni wyjeżdżają? Nikt nie kontroluje"

- Dzisiaj rozpoczynamy nowy etap tej całej afery wizowej, będziemy sprawdzali zezwolenia na pracę - mówił dalej. - W 2022 roku łącznie takich zezwoleń dla obywateli poszczególnych państw spoza Unii Europejskiej wydano 365 tysięcy, z czego Indie to 41 tysiące, Uzbekistan 33 tysiące, Turcja 25 tysiące, Filipiny 22 tysiące, Nepal 20 tysiące - wyliczył. 

Tłumacząc, dlaczego posłowie podejmują kwestię pozwoleń o pracę, Joński, zauważył, że "żeby dostać wizę, najpierw trzeba dostać pozwolenie na pracę". Jak kontynuował, problem polega na tym, że po tym, jak pracodawcy i firmy pośredniczące występują o pozwolenia na pracę, osoby, które te pozwolenia otrzymują, "przyjeżdżają sobie, nie podejmują pracy i nikt nawet nie kontroluje, co się z tymi ludźmi dzieje".

- Gdzie oni wyjeżdżają? Do których krajów wyjeżdżają? Nikt nie kontroluje, bo nie chce. Tu nie chodzi o to, żeby te osoby zasiliły nasz rynek pracy, tylko o to, żeby ktoś zarobił na łapówkach, na wielkiej aferze wizowej. To również będzie dotyczyło wielkiej afery dotyczącej zezwoleń na pracę - zaznaczył. - To pierwszy urząd, który rozpoczynamy kontrolować, ale również chcemy to zrobić w całej Polsce - zapowiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Joński w sprawie afery wizowej: pokazaliśmy dokumenty, z których wynika, że minister Rau o wszystkim wiedział

Joński: mamy kolejne, konkretne informacje dotyczące wielkiego przerzutu migrantów zarobkowych z afrykańskich i azjatyckich krajów
Joński: mamy kolejne, konkretne informacje dotyczące wielkiego przerzutu migrantów zarobkowych z afrykańskich i azjatyckich krajówTVN24

Filipiny, Indie, Nepal, Uzbekistan

Michał Szczerba ocenił z kolei, że "cały przestępczy proceder wiz za łapówki nie byłby możliwy, gdyby nie współpraca, również grup przestępczych w urzędach wojewódzkich, którymi zarządza Prawo i Sprawiedliwość". 

- To, że jesteśmy dzisiaj pod Łódzkim Urzędem Wojewódzkim, nie jest przypadkowe. Dlatego, że zanim przystępujemy do kontroli, zawsze sprawdzamy dane. I te dane w dużej mierze nas poraziły. Po pierwsze, jest kwestia liczby wydawanych zezwoleń na pracę dla obcokrajowców. Systematycznie spada liczba wydawanych zezwoleń dla obcokrajowców w grupie obywateli Ukrainy i Białorusi, a systematycznie wzrasta w grupie obywateli państw afrykańskich i azjatyckich - zwrócił uwagę.

- Jeśli chodzi o rok 2021 i 2022, łączna liczba wydanych przez ten urząd zezwoleń na pracę dla obcokrajowców to blisko 100 tysięcy zezwoleń. Mówimy o Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim i o województwie łódzkim. To 100 tysięcy zezwoleń na pracę dla obcokrajowców, a jesteśmy w Łodzi, która ma około 650 tysięcy mieszkańców - przypomniał.

Drugą sprawą, która - jak mówił Szczerba - zainteresowała posłów jest to, skąd pochodzą osoby, którym przyznawano wizy. - Mówimy o roku 2021 i 2022, wtedy wojewodą był Tobiasz Bocheński. To człowiek, który został awansowany do Warszawy, jest teraz wojewodą mazowieckim.

Jak stwierdził, "Łódzki Urząd Wojewódzki specjalizuje się w wydawaniu zezwoleń na pracę obywatelom Filipin". - Mamy wniosek z kontroli, którą przeprowadziliśmy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Minister Rau wtedy, kiedy wzrasta liczba zezwoleń dla obywateli Filipin jeśli chodzi o pracę, podpisuje umowę z pośrednikiem w Filipinach na obsługę wiz. Jest to dokładnie data 13 marca 2023 roku - zauważył. Wymienił dalej, że wśród krajów z kilkoma tysiącami pozwoleń dla ich obywateli są Indie, Nepal i Uzbekistan. 

- To wszystko nie są dane przypadkowe. Jesteśmy tu po to, żeby sprawdzić w jaki sposób ten proceder przestępczy był prowadzony - podsumował. - Sprawa jest rozwojowa. Mamy tezę, którą dzisiaj stawiamy, że urzędy wojewódzkie zarządzane przez PiS, przez ludzi Raua, których następnie awansowano do Warszawy, były również elementem tego procederu - stwierdził poseł.

>> "Od kilku dni milczy, choć wszyscy zadają mu liczne pytania". Zawiadomienie do prokuratury w sprawie szefa MSZ

Szczerba: to, że jesteśmy dzisiaj pod Łódzkim Urzędem Wojewódzkim, nie jest przypadkowe
Szczerba: to, że jesteśmy dzisiaj pod Łódzkim Urzędem Wojewódzkim, nie jest przypadkoweTVN24

"Zawiadomiono ABW, PIP, Straż Graniczną. Żaden z tych podmiotów nie zareagował"

Po przeprowadzonej w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim kontroli posłowie zorganizowali kolejną konferencję przed Wydziałem Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców urzędu w Łodzi. - Jesteśmy po pierwszej kontroli poselskiej dotyczącej pozwolenia na pracę, jakie wydaje urząd wojewódzki. Musimy powiedzieć, że po kontroli faktycznie włos na głowie staje dęba. Dlatego, że okazuje się, że od 1 lipca zeszłego roku działa system zapisywania się do kolejki wydawania pozwoleń na pracę, który został zhakowany przez firmy, które są tutaj, w ramach pełnomocnictwa osób, które ubiegają się o pozwolenie na pracę. Biorą za to od czterech tysięcy złotych w górę - powiedział Joński. 

- Jesteśmy przed urzędem, gdzie nawet są reklamy firm, które to wszystko załatwiają. Biorą pełnomocnictwa i za pieniądze załatwiają pozwolenie na pracę. Usłyszeliśmy tak na dobrą sprawę, że każdy może dostać pozwolenie na pracę, chyba, że jest na jakiejś czarnej liście - dodał. 

Michał Szczerba kontynuował, że drugą sprawą, która "jest absolutnie niebezpieczna, to firmy widmo, które zmieniają miejsce swojego funkcjonowania, szczególnie między Łodzią a Warszawą". - Jedna z firm, firma-krzak, działała w Warszawie, wnioskowała o pozwolenia na pracę dla swoich klientów, tam została skompromitowana, przeniosła się do Łodzi i zawnioskowała o kilka tysięcy zezwoleń na pracę. Urząd wojewódzki poinformował wszystkie służby o tym, że ten proceder uzyskiwania zezwoleń na pracę funkcjonuje, i służby państwa powinny zadziałać - opisał.

Jak dodał, "zawiadomiono ABW, zawiadomiono Państwową Inspekcję Pracy i Straż Graniczną". - Żaden z tych podmiotów nie zareagował i Łódzki Urząd Wojewódzki był zmuszony, w terminie wynikającym z Kodeksu postępowania administracyjnego 30-dniowym, wydawać zezwolenia na pracę dla podmiotu, który jest niewiarygodny, którego działalność jest fikcyjna, a w oparciu o te dokumenty przyjeżdżają osoby z Afryki i Azji - powiedział.

Szczerba dodał, że właścicielka tej firmy "ma cztery podmioty gospodarcze". - W tym Urzędzie Pracy otrzymała na jedną z tych spółek 478 decyzji, na drugą 79 decyzji, na kolejną 1437 decyzji, na kolejną 1388 decyzji wydanych przez Łódzki Urząd Wojewódzki - wyliczył.

"Łódzki Urząd Wojewódzki stał się małym MSZ"

Joński komentował, że "pod Urzędem Wojewódzkim wyrosła masa firm, które trudnią się tym, żeby załatwiać pozwolenie na pracę". - Czy ci ludzie tu pracują? W większości nie pracują. W większości wyjeżdżają z Polski, nie wiadomo, co się z nimi dzieje, nikt tego nie kontroluje. Na pytanie o firmę, która według informacji złożyła (wnioski o - red.) kilka tysięcy pozwoleń na pracę, okazuje się, że w styczniu Łódzki Urząd Wojewódzki zawiadomił odpowiednie organa, odpowiedź przyszła dopiero we wrześniu, a Łódzki Urząd Wojewódzki ma 30 dni na odpowiedź, bądź 14 w zależności od sprawy, więc musieli tak czy inaczej wydać wizy - tłumaczył.

Joński zrelacjonował, że posłowie usłyszeli także, że "wielu ludzi przyjeżdża do Polski na tak zwane szkolenie bądź do szkoły". - Zazwyczaj ta nauka kończy się po kilku dniach, tylko i wyłącznie po to przyjeżdżają, żeby załatwić sobie pozwolenie na pracę, rzucają szkołę i rozpoczynają pracę. Nikt nad tym absolutnie nie panuje - zaznaczył. - Wygląda na to, że Łódzki Urząd Wojewódzki stał się takim małym MSZ. Tam też wpływały wszystkie informacje o nieprawidłowościach, na które absolutnie nie reagowano - skwitował.

Szczerba podkreślił, że "zobaczyliśmy obraz państwa patologicznego, czyli takiego państwa, które jest słabe, które nie kontroluje podstawowej rzeczy, jaką jest kontrola granic i kontrola tego, kto przyjeżdża na teren Rzeczpospolitej Polskiej, a również w tym przypadku strefy Schengen".

- Te nieprawidłowości, o których mówimy, będziemy musieli sprawdzić w innych urzędach wojewódzkich, bo wygląda to na system mechanizmów korupcjogennych, patologicznych, wymuszania od ludzi dodatkowych opłat poza oficjalnym cennikiem państwa polskiego - oświadczył.

Michał Szczerba i Dariusz JońskiTVN24

Afera wizowa

Śledztwa w sprawie nieprawidłowości przy składaniu wniosków o wydawanie wiz prowadzą prokuratura i Centralne Biuro Antykorupcyjne. Do tej pory zarzuty w sprawie możliwego oszustwa wizowego usłyszało siedem osób.

Opozycja mówi o korupcji i twierdzi, że podejrzenia budzą setki tysięcy wydanych dokumentów. Szef PO Donald Tusk nazwał to "największą aferą XXI wieku w Polsce". Z kolei politycy Prawa i Sprawiedliwości przekonują, że afery nie ma. Szef partii Jarosław Kaczyński mówił, że "to nawet nie jest aferka".

Zastępca dyrektora Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej Daniel Lerman na konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu zrelacjonował, że "śledztwo wszczęte zostało 7 marca 2023 roku na podstawie materiałów przekazanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne". - Dotyczy ono płatnej protekcji przy przyspieszaniu procedur wizowych w stosunku do kilkuset wiz, składanych wniosków wizowych na przestrzeni półtora roku. Z tych kilkuset wiz większa część została załatwiona decyzjami odmowymi - tłumaczył prokurator. Dodał, że proceder dotyczył wniosków o wizy dla cudzoziemców w celu wykonywania pracy na terytorium Polski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Afera wizowa. Co wiemy do tej pory?

Ministerstwo Spraw Zagranicznych w swoim komunikacie, dotyczącym wydawania wiz cudzoziemcom, przekazało w ubiegłym tygodniu dane statystyczne. Resort podał, że w ciągu ostatnich 30 miesięcy MSZ wydało cudzoziemcom ponad 1 mln 950 tys. wiz pozwalających na pobyt w krajach Shengen i ponad 1 mln 782 tys. wiz krajowych (pozwalających na przebywanie jedynie w Polsce).

Obywatelom Białorusi wydano takich wiz odpowiednio ponad 586 tys. i ponad 534 tys., natomiast obywatele Ukrainy w tym czasie otrzymali ponad 990 tys. i ponad 988 tys. takich dokumentów.

Pozostałych niemal 375 tys. wiz Schengen i ponad 259 tys. wiz krajowych wydano obywatelom innych krajów.

Autorka/Autor:akw//mm

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Uważam, że Donald Trump chce zakończenia wojny jak najszybciej. Jeżeli ucięcie pomocy Ukrainie przyspieszy zakończenie wojny na jakichkolwiek zasadach, to on jest gotów to zrobić - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Katarzyna Pisarska ze Szkoły Głównej Handlowej, która od kilku dni przebywa w Kijowie. W pewnym momencie ekspertka musiała przerwać swoje połączenie. Powodem była informacja o alarmie przeciwrakietowym, który uruchomiono w ukraińskiej stolicy.

"Przepraszam, właśnie słyszę alarm przeciwrakietowy". Przerwana rozmowa w "Faktach po Faktach"

"Przepraszam, właśnie słyszę alarm przeciwrakietowy". Przerwana rozmowa w "Faktach po Faktach"

Źródło:
TVN24

Do 40 wzrosła liczba osób rannych w wyniku ataku sił rosyjskich na Zaporoże w południowo-wschodniej części Ukrainy. Wśród poszkodowanych są dzieci. Nie żyją cztery osoby. Jak podały ukraińskie siły powietrzne, na miasto zostały zrzucone kierowane bomby lotnicze.

Kierowane bomby spadły na Zaporoże, rośnie liczba rannych

Kierowane bomby spadły na Zaporoże, rośnie liczba rannych

Aktualizacja:
Źródło:
Suspilne, NV, PAP, tvn24.pl

Z niejakim niesmakiem obserwowałam taką wiernopoddańczość i właściwie chyba uznanie się za kolonię USA przez polityków Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Kropce nad i" Anna Maria Żukowska (Lewica). Komentowała reakcje polskiej sceny politycznej na wyniki wyborów w Stanach Zjednoczonych. Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL, Trzecia Droga) nazwał zachowanie polityków PiS i Konfederacji "spektaklem".

"Odtrąbili wielki sukces, jakby to było ich własne zwycięstwo, czcząc Donalda Trumpa"

"Odtrąbili wielki sukces, jakby to było ich własne zwycięstwo, czcząc Donalda Trumpa"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz kanclerz Niemiec Olaf Scholz we wspólnym oświadczeniu wyrazili zaniepokojenie przebiegiem wyborów parlamentarnych w Gruzji, które odbyły się 26 października. Ich zwycięzcą została prorosyjska partia rządząca Gruzińskie Marzenie.

"Zbaczanie z europejskiej ścieżki". Wspólne oświadczenie Tuska, Macrona i Scholza

"Zbaczanie z europejskiej ścieżki". Wspólne oświadczenie Tuska, Macrona i Scholza

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Opowiedziana w "Uwadze!" TVN historia Emila nikogo nie zostawia obojętnym. 8-latek rok temu stracił mamę, a teraz choroba odbiera mu też tatę. Gdy taty zabraknie - Emil zostanie sam. Pan Mikołaj ma jedno marzenie: by w czasie, jaki mu pozostał, znaleźć synkowi kochającą rodzinę. 

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Źródło:
Fakty TVN

Giorgia Meloni poinformowała w mediach społecznościowych o swojej rozmowie z Elonem Muskiem, nazywając go "swoim przyjacielem". Do wpisu dołączyła wspólne zdjęcie, na którym obejmują się i uśmiechają. "Jego zaangażowanie i wizja mogą być ważnym zasobem dla Stanów Zjednoczonych i Włoch, gdy wspólnie pracujemy nad sprostaniem wyzwaniom przyszłości" - oceniła włoska premier.

Giorgia Meloni o rozmowach z "przyjacielem Elonem Muskiem"

Giorgia Meloni o rozmowach z "przyjacielem Elonem Muskiem"

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, PAP

- Jesteśmy w demokracji, gdzie wola narodu zawsze triumfuje - podkreślił prezydent USA Joe Biden w czwartkowym przemówieniu do narodu. Wspomniał, że dzień wcześniej rozmawiał z Donaldem Trumpem i pogratulował mu zwycięstwa w wyborach prezydenckich. Dodał też, iż przekazał republikańskiemu kandydatowi, że jego administracja chce "zapewnić pokojowe i spokojne przekazanie władzy".

Joe Biden o przekazaniu władzy. Krótkie wystąpienie przed kamerami

Joe Biden o przekazaniu władzy. Krótkie wystąpienie przed kamerami

Źródło:
TVN24, PAP

Policjantka, która w Zakopanem podczas interwencji domowej sprawdziła trzeźwość prokuratora opiekującego się dzieckiem, stanie przed sądem apelacyjnym po tym, jak w pierwszej instancji została skazana za przekroczenie uprawnień. Policyjni związkowcy nazywają wyrok "farsą" i "bronieniem swoich".

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Źródło:
PAP

Ciała 72-letniej kobiety i 50-letniego mężczyzny, matki i syna, znaleziono w jednym z mieszkań w Świdwinie (Zachodniopomorskie). Według śledczych "nic nie wskazuje na działanie osób trzecich".

Ciała matki i syna w mieszkaniu. "Nic nie wskazuje na działanie osób trzecich"

Ciała matki i syna w mieszkaniu. "Nic nie wskazuje na działanie osób trzecich"

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa w Toruniu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Łukaszowi M., zarzucając mu dokonanie zabójstwa. Według ustaleń śledczych oddał on trzy strzały w kierunku Daniela K. Później próbował mu pomóc, sam zadzwonił na numer 112.

Śmiertelne strzały na ulicy, w tle konflikt o kobietę

Śmiertelne strzały na ulicy, w tle konflikt o kobietę

Źródło:
tvn24.pl

Rolą żołnierzy północnokoreańskich, którzy już walczą w obwodzie kurskim w Rosji, jest zastąpienie sił rosyjskich, które zostaną przerzucone na front we wschodniej Ukrainie - prognozował w rozmowie z Radiem Swoboda Andrij Kowałenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, które podlega Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Ocenił, że w najbliższym czasie Rosja przerzuci do obwodu kurskiego wszystkie północnokoreańskie oddziały, które liczą co najmniej 12 tysięcy żołnierzy.

"Ci, którzy przeżyją, będą musieli zastąpić Rosjan"

"Ci, którzy przeżyją, będą musieli zastąpić Rosjan"

Źródło:
Radio Swoboda

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pożary pustoszą Park Narodowy Madidi w zachodniej Boliwii, jeden z obszarów słynących z największej bioróżnorodności na świecie. Spłonęło około 30 tysięcy hektarów.

W ogniu jeden z najbardziej bioróżnorodnych parków na świecie

W ogniu jeden z najbardziej bioróżnorodnych parków na świecie

Źródło:
Reuters, PAP, tvnmeteo.pl

Pod Grodziskiem Wielkopolskim rodzina zatruła się środkiem do zwalczania gryzoni. Zaniepokojona stanem swojej trzyletniej córeczki matka wzywała karetkę pogotowia. Dyspozytor odmówił jednak jej wysłania. Matka sama zawiozła ją do szpitala, gdzie dziewczynka zmarła. Powołany został już specjalny zespół pod nadzorem wojewody wielkopolskiej, który ma tę sprawę wyjaśnić.

Matka wzywała karetkę do trzyletniej córki. Dyspozytor odmówił jej wysłania. Dziecko nie żyje

Matka wzywała karetkę do trzyletniej córki. Dyspozytor odmówił jej wysłania. Dziecko nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

10-letni Michał w czwartek rano wyszedł z domu do miejsca pracy jednego z rodziców i zaginął. Po raz ostatni widziany był w Mysłowicach (Śląskie) na ulicy Towarowej. Poszukiwania trwały kilka godzin. Po południu policja poinformowała, że chłopiec odnalazł się na terenie Zabrza. 

10-letni Michał wyszedł rano z domu i zniknął. Poszukiwania trwały kilka godzin

10-letni Michał wyszedł rano z domu i zniknął. Poszukiwania trwały kilka godzin

Aktualizacja:
Źródło:
KMP w Mysłowicach, TVN24

W zapiekance makaronowej z kurczakiem, którą zatruło się kilkudziesięciu pracowników zachodniopomorskiej firmy, znaleziono enterotoksynę gronkowcową. Miejsce, z którego była zapiekanka, zamknięto, a produkcję wstrzymano. - Na razie nie wystawiono żadnego mandatu - powiedziała dyrektorka granicznego sanepidu w Szczecinie.

Kilkadziesiąt osób zatruło się po zjedzeniu zapiekanki. Wiadomo, co w niej było

Kilkadziesiąt osób zatruło się po zjedzeniu zapiekanki. Wiadomo, co w niej było

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

- Mówimy jasno: co pięć lat każdy użytkownik broni do 70. roku życia powinien przedkładać aktualne wyniki badań. Natomiast osoby, które ukończyły 70. rok życia, takie badania powinny przechodzić częściej, co dwa lata - powiedziała Barbara Oliwiecka z klubu Polski 2050-Trzeciej Drogi. Posłanka przedstawiała założenia projektu noweli o broni i amunicji, jaki jej klub złożył w Sejmie. Przewiduje on zmiany w częstotliwości badań lekarskich posiadaczy broni, w tym myśliwych.

Obowiązkowe badania myśliwych. Jest projekt ustawy

Obowiązkowe badania myśliwych. Jest projekt ustawy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W Parlamencie Europejskim odbyło się kilkugodzinne wysłuchanie Piotra Serafina, polskiego kandydata na unijnego komisarza do spraw budżetu. Serafin mówił, że przyszły budżet Unii Europejskiej będzie zakładał łączenie reform z inwestycjami w każdym państwie członkowskim. - Chcemy te plany opracować w dialogu ze stolicami i regionami Europy - dodał.

Wysłuchanie Piotra Serafina w europarlamencie. Budżet "ma łączyć, a nie dzielić"

Wysłuchanie Piotra Serafina w europarlamencie. Budżet "ma łączyć, a nie dzielić"

Źródło:
PAP

Ambasador Australii w Waszyngtonie Kevin Rudd skasował swoje wcześniejsze komentarze w sieci dotyczące Donalda Trumpa. Dyplomata określił zwycięzcę ostatnich wyborów prezydenckich w USA m.in. jako "najbardziej destrukcyjnego prezydenta w historii".

Ambasador usuwa komentarze na temat Trumpa, "by wyeliminować możliwość błędnej interpretacji"

Ambasador usuwa komentarze na temat Trumpa, "by wyeliminować możliwość błędnej interpretacji"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Szef MSZ Radosław Sikorski pytany o upadek koalicji rządzącej w Niemczech, podkreślił, że ten kraj pozostaje ważnym partnerem dla Polski. Zapowiedział spotkanie Trójkąta Weimarskiego w Warszawie w przyszłym miesiącu oraz "pilniejsze konsultacje" z partnerami z Niemiec i Francji. Po raz kolejny odniósł się też do zwycięstwa Donalda Trumpa.

Sikorski o sytuacji w Niemczech. Mówi o Trójkącie Weimarskim i "pilniejszych" konsultacjach

Sikorski o sytuacji w Niemczech. Mówi o Trójkącie Weimarskim i "pilniejszych" konsultacjach

Źródło:
TVN24, PAP

Po rozpadzie koalicji rządowej w Niemczech, do którego doprowadziło zdymisjonowanie ministra finansów przez kanclerza Olafa Scholza, dwóch kolejnych ministrów z ramienia FDP ogłosiło rezygnację. W związku z utratą większości przez rząd, opozycja wzywa do przyśpieszonych wyborów. Prezydent Frank-Walter Steinmeier zadeklarował, że jest gotów podjąć decyzję o rozwiązaniu Bundestagu. - Koniec koalicji to nie koniec świata - ocenił. 

Kolejni ministrowie opuszczają rząd. Prezydent: koniec koalicji to nie koniec świata

Kolejni ministrowie opuszczają rząd. Prezydent: koniec koalicji to nie koniec świata

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

W styczniu mówiliśmy, że 2023 był najcieplejszy w historii pomiarów, a niedługo to samo powiemy prawdopodobnie o powoli kończącym się roku. Według Światowej Organizacji Meteorologicznej wszystko wskazuje na to, że padnie kolejny rekord. Eksperci podkreślają, że na naszej planecie nie było tak ciepło od ponad stu tysięcy lat. Trend wzrostu globalnej temperatury widać na wizualizacji, którą pokazała NASA.

Przybywa czerwieni. NASA pokazała, jak ociepla się Ziemia

Przybywa czerwieni. NASA pokazała, jak ociepla się Ziemia

Źródło:
Reuters, WMO

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do warszawskiej siedziby Polsatu - przekazał w czwartek rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński. "Poprosili o wydanie dokumentacji związanej z umowami z TVP", a "dokumentacja została przekazana" - poinformował rzecznik Grupy Polsat Plus Tomasz Matwiejczuk.

Funkcjonariusze CBA weszli do siedziby Polsatu

Funkcjonariusze CBA weszli do siedziby Polsatu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Eurostat opublikował najnowsze dane na temat wysokości zarobków w Unii Europejskiej. Średnia roczna pensja w krajach Wspólnoty wyniosła 37 900 euro (w przeliczeniu to około 164 tysięcy złotych). Oznacza to wzrost o 6,5 procent rok do roku. Jak na tym tle wypada Polska?

Unijna mapa zarobków. Ogromne różnice

Unijna mapa zarobków. Ogromne różnice

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej proponuje przesunięcie podwyżki zasiłku pogrzebowego - wynika z opublikowanego projektu ustawy. Według poprzednich założeń świadczenie miało wzrosnąć do 7000 złotych w ciągu 14 dni od momentu wejścia w życie regulacji.

Nowy plan w sprawie podwyżki zasiłku pogrzebowego

Nowy plan w sprawie podwyżki zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kiedy pracodawcy będą musieli zaoferować obcokrajowcowi umowę o pracę? - Jeśli praca jest świadczona pod kierownictwem pracodawcy i w miejscu oraz czasie przez niego wyznaczonym, jest odpłatna, to powinna być podpisana umowa o pracę. Dotyczy to wszystkich, i Polaków, i cudzoziemców - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Ewa Flaszyńska, dyrektorka departamentu rynku pracy w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

"Istotna zmiana" w sprawie umów o pracę

"Istotna zmiana" w sprawie umów o pracę

Źródło:
tvn24.pl

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok dotyczący decyzji środowiskowej dla Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Sporem o to, który z oddziałów Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska powinien wydać decyzję dla brakującego fragmentu obwodnicy, ponownie będzie musiał zająć się Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

To była jedna z niezobowiązujących rozmów na temat samych ambicji ministra Jacka Siewiery. Nie zadeklarowaliśmy poparcia wobec żadnego kandydata - powiedział TVN24 rzecznik PSL, wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyk pytany, czy PSL rozmawiał z szefem BBN o jego potencjalnej kandydaturze prezydenckiej.

"Niezobowiązująca rozmowa" PSL z Siewierą. "Nadmiernie przyjął do siebie niektóre z własnych ambicji"

"Niezobowiązująca rozmowa" PSL z Siewierą. "Nadmiernie przyjął do siebie niektóre z własnych ambicji"

Źródło:
TVN24

W czwartek Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej, wrócił do tematu wspólnego kandydata koalicji na prezydenta i wskazał swojego faworyta. - Ja jestem oczywiście zwolennikiem tego, żeby wspólnym kandydatem był ktoś, kto ma największe szanse na pokonanie kandydata PiS-u, bo łączy różne środowiska - mówił polityk.

Kosiniak-Kamysz wraca z propozycją dla koalicji. Wymienia nazwisko kandydata

Kosiniak-Kamysz wraca z propozycją dla koalicji. Wymienia nazwisko kandydata

Źródło:
Radio Zet

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl