Afera mailowa. Żelazowska: nikt nie poniósł za to żadnych konsekwencji

Źródło:
TVN24
Żelazowska o aferze mailowej: nikt nie poniósł za to żadnych konsekwencji, myślę, że to by się nie udało w żadnym innym kraju
Żelazowska o aferze mailowej: nikt nie poniósł za to żadnych konsekwencji, myślę, że to by się nie udało w żadnym innym krajuTVN24
wideo 2/5
Żelazowska o aferze mailowej: nikt nie poniósł za to żadnych konsekwencji, myślę, że to by się nie udało w żadnym innym krajuTVN24

Goście "Kawy na ławę" w TVN24 w niedzielę komentowali ostatnie doniesienia w sprawie afery mailowej. Zdaniem posłanki PSL Bożeny Żelazowskiej "Polacy się nie dowiadują, co w tej sprawie się dzieje". - Treść ostatnich maili też wskazuje na to, że jest to gra na podziały - dodała. Politycy komentowali również propozycję Donalda Tuska, by zapisać w konstytucji, że wypowiedzenie umowy międzynarodowej odbywa się sejmową większością dwóch trzecich głosów.

Jak wynika z korespondencji, która pojawiła się w środę na stronie internetowej publikującej maile, które mają pochodzić ze skrzynki Michała Dworczyka, zarówno premier Mateusz Morawiecki, jak i prezes Julia Przyłębska mogli mieć bezpośredni wpływ na wybór p.o. prezesa Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. To wyjątkowo istotna izba, która orzeka między innymi o ważności wyborów.

W opublikowanej domniemanej korespondencji Dworczyka i Morawieckiego szef KPRM informuje, że prezydent prosi o przygotowanie listy osób, które premier krytycznie ocenia i "nie widzi możliwości kontrasygnowania na stanowisko szefa nowej izby SN". Jak wynika z korespondencji, dopiero z kandydatów, których premier by negatywnie nie ocenił, prezydent miałby wybrać osobę na to stanowisko.

Kontrasygnata w przypadku powołania p.o. prezesa izby Sądu Najwyższego była potrzebna, bo konstytucja (art. 144) nie przewiduje w ramach prerogatyw prezydenta powoływania na takie stanowisko – mówi wyłącznie o pierwszym prezesie i prezesach SN. Taką możliwość daje mu ustawa autorstwa PiS o Sądzie Najwyższym – nie może jednak tego zrobić bez zgody premiera. 

W mailach pojawił się również prezydencki minister Paweł Mucha, który miał rozmawiać o "sytuacji odnośnie L. Boska". Chodzi o dr. hab. Leszka Boska, który dziś zasiada w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Z korespondencji można wnosić, że jego kandydatura nie była popierana przez premiera, co jednak miało nie podobać się prezydenckiemu ministrowi. Dworczyk reakcję Pawła Muchy opisywał: "Początkowo przyjął to słabo, ale po upewnieniu go, że nikt nie chce politycznie tego wykorzystywać trochę się uspokoił".

Czytaj więcej: Morawiecki i Przyłębska mogli brać udział w naradach o wyborze szefa izby SN

Mucha: nie odnoszę do treści tych maili

Sprawę komentowali goście programu "Kawa na ławę" w niedzielę w TVN24. Minister Paweł Mucha powiedział, że "nie powinniśmy ulegać tego rodzaju sytuacji, że wchodzimy w narrację rzekomych prawdziwych, niepotwierdzonych informacji i maili, które są wykradzione ze skrzynki mailowej". - Ci, którzy są interesariuszami tego ataku, którzy go spowodowali i przeprowadzili, chcą, byśmy prowadzili rozmowy, czy poszczególne maile są prawdziwe czy nie są prawdziwe - dodał.

- Ja się nie odnoszę do treści tych maili. Uważam, że tego rodzaju dyskusje nie służą państwu polskiemu - powiedział.

Na pytanie, czy odbywał takie rozmowy z Dworczykiem odpowiedział, że "jeżeli chodzi o kwestie związane z kontrasygnatą, to reguluje je przepis artykułu 144 polskiej konstytucji". - Z tego przepisu wynika, że jeżeli prezydent Rzeczypospolitej Polskiej powołuje I prezesa Sądu Najwyższego to jest jego wyłączna prerogatywa. Jeżeli powołuje między innymi prezesa Izby Sądu Najwyższego to jest jego wyłączna prerogatywa. W roku 2018 toczyła się dyskusja, także w TVN24, dotycząca różnych mechanizmów związanych z wejściem w życie ustawy o Sądzie Najwyższym - mówił.

Prowadzący program Konrad Piasecki dopytywał, czy rozmowy, o których mowa w korespondencji, rzeczywiście się odbyły. - Główny problem jest taki, czy przy czasowym powierzeniu kierowania Izbą, a takie postanowienie prezydent wydawał w 2018 roku, wymagana była kontrasygnata premiera - kontynuował Mucha. - Proszę zwrócić uwagę na postanowienie prezydenta z 24 października 2018 roku, jest kontrasygnata premiera - mówił mimo dalszych pytań o to, czy odbyła się rozmowa między nim a Dworczykiem.

Żelazowska: nikt z rządu nie wyjaśnił tej kwestii

- Mówicie tutaj o kwestii maili, a tak naprawdę nikt z rządu nie wyjaśnił tej kwestii, na jakim to jest etapie, Polacy się nie dowiadują co w tej sprawie się dzieje - powiedziała posłanka PSL Bożena Żelazowska.

Zaznaczyła, że "afera mailowa w Polsce trwa już kilka miesięcy". - Nikt nie poniósł za to żadnych konsekwencji. To nie może być tak być. Myślę, że to by się nie udało w żadnym innym kraju - dodała.

- Z tych maili, które wyciekają, widać, że to jest rzeczywiście gra znowu na konflikt, na wzniecenie konfliktu, a później zarządzanie tym konfliktem, co państwo od dawna czynicie. Treść ostatnich maili też wskazuje na to, że jest to gra na podziały - zwróciła się do Muchy i Jarosława Sellina (PiS).

Sellin: będzie próba uwiarygodnienia tych maili

Sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu Jarosław Sellin przypomniał, że w sprawie afery mailowej wypowiedział się Dworczyk. - Powiedział bardzo wyraźnie, że w związku z tym, że część maili ma charakter prawdziwy, będzie próba uwiarygodniania tych maili, które są zmanipulowane i tych, które są kompletnie fałszywe - mówił.

Sellin i Czarzasty o aferze mailowej
Sellin i Czarzasty o aferze mailowejTVN24

Czarzasty o aferze mailowej

Poseł Lewicy i wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zwrócił uwagę, że minister Mucha nie odpowiedział Konradowi Piaseckiemu, czy rozmawiał z Dworczykiem na temat Boska. - Może pan po prostu powiedzieć "nigdy nie rozmawiałem z panem Dworczykiem na temat ustawiania, kto w niezależnych instytucjach był powoływany potem na stanowiska" - zwrócił się do prezydenckiego ministra.

- Nie jest pan w stanie tego powiedzieć. Niech pan to powie, bo pan redaktor Piasecki pytał pana 10 razy o to, żeby pan to powiedział - mówił poseł Lewicy.

Budka: wy jesteście za to odpowiedzialni

Poseł Platformy Obywatelskiej Borys Budka stwierdził, że "nie było żadnego ataku hakerskiego, po prostu ktoś wykradł te maile".

- Dzisiaj dlatego, że nie zaprzeczacie, to powoduje, że mogą się pojawić fałszywki - stwierdził. - Dziś niestety mogą się zdarzyć prowokacje, ale wy jesteście za to odpowiedzialni. Odcięliście się, a dzisiaj jedyną taktyką będzie mówienie, że coś takiego może było, może nie było - dodał.

Budka: wy jesteście za to odpowiedzialni
Budka: wy jesteście za to odpowiedzialni TVN24

Politycy o przemówieniu Donalda Tuska w Płońsku

Politycy komentowali też słowa lidera PO Donalda Tuska, który wygłosił przemówienie programowe na konwencji w Płońsku i zaproponował prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu wspólną zmianę art. 90 konstytucji i wpisanie, że wypowiedzenie umowy międzynarodowej odbywa się sejmową większością dwóch trzecich.

Tusk: PiS i Kaczyński chcą wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Ja to wiem, mi się to nie wydaje
Tusk: PiS i Kaczyński chcą wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Ja to wiem, mi się to nie wydaje Zdjęcia organizatora

Budka przyznał, że PO jest za tym, "żeby ten bezpiecznik wpisać". - Nigdy nie było takich sytuacji, że czołowi politycy wprost negowali członkostwo w Unii Europejskiej - stwierdził. - Trzeba to zrobić, bo inaczej może się okazać, że którejś nocy Polska zostanie wyprowadzona z Unii Europejskiej - dodał. 

Sellin stwierdził, że to "oczywiste dla każdego rozsądnego polskiego polityka, że w interesie narodowym Polski i Polaków jest obecność w tych dwóch najważniejszych strukturach świata Zachodu", czyli w NATO oraz Unii Europejskiej. - Unia Europejska jest oczywiście tworem, który się wciąż tworzy i zmienia i ewoluuje i na przykład można też powiedzieć, że ewolucja w ostatnich latach jest raczej w negatywną stronę, bo się Unia Europejska ideologizuje - powiedział. Zaznaczył jednak, że "mamy walczyć o to, aby Unia funkcjonowała prawidłowo". - Ze względu na to, że ratyfikacja umów międzynarodowych jest rzeczywiście 2/3 głosów to można rozważyć również to, czy takiego progu nie ustawić - dodał.

Żelazowska przypomniała, że w 2019 i 2020 roku PSL proponowało, by członkostwo Polski w Unii Europejskiej było zapisane w konstytucji. - Dobrze, że dzisiaj Platforma również zgadza się z naszym pomysłem i mam nadzieję, że wspólnie możemy rozmawiać o tym, aby członkostwo Polski było wpisane do polskiej konstytucji i żadna partia nie będzie miała w przyszłości zakusów, aby Polskę z Unii Europejskiej wyprowadzić - oceniła. Dodała, że PSL będzie forsowało swój pomysł, ale słowa Tuska są "drogą do rozmów".

Czarzasty stwierdził, że "małpie brzytwy się nie daje". - Jeżeli wy chcecie zmieniać z PiS-em konstytucję, to ja wam przypominam, że jest coś takiego wprowadzonego przez PiS jak instytucja reasumpcji. Chce Donald Tusk usiąść z panem Kaczyńskim na temat zmiany konstytucji? Tego, co bronimy, dlatego że ta konstytucja bez przerwy przez PiS jest łamana? - pytał.

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak ocenił, że "Donald Tusk zaproponował to tylko dlatego, że wie, że poparcie dla obecności Polski w Unii Europejskiej jest na poziomie ponad 80 procent, więc proponuje coś, co większość społeczeństwa popiera, żeby przedstawiać się jako rzecznik większości". - Są to odgrzewane kotlety, bo proponował to prezydent Andrzej Duda przecież w swoich pytaniach referendalnych - przypomniał. Dodał, że pomysł jest "niepotrzebny", bo "jest zgoda w całej klasie politycznej poza Konfederacją, że w Unii Europejskiej nie tylko trzeba być, ale trzeba ją wzmacniać". - To jest czysty teatr polityczny, z którego nic nie będzie - podsumował.

"Są to odgrzewane kotlety"
"Są to odgrzewane kotlety"TVN24

Mucha również zaznaczył, że "w ogóle nie ma takiej woli, żeby ktokolwiek dyskutował na poważnie o wyjściu z Unii Europejskiej". Dodał, że jeśli pojawia się taki postulat ze strony Tuska to "można wrócić do dyskusji na temat zmiany konstytucji" i również przypomniał o propozycji referendum ze strony prezydenta z 2018 roku.

Autorka/Autor:mart/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Armia rosyjska systematycznie bombarduje infrastrukturę cywilną Ukrainy. Szacowany koszt odbudowy kraju ze zniszczeń spowodowanych trzyletnią rosyjską agresją wynosi 506 miliardów euro - wynika z wyliczeń sporządzonych przez Bank Światowy we współpracy z ONZ, Komisją Europejską i rządem ukraińskim. Kwota stanowi około trzykrotność ukraińskiego PKB w 2024 roku.

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Źródło:
PAP

W jednym z mieszkań w Bornem Sulinowie (woj. zachodniopomorskie) we wtorek znaleziono ciało kobiety. Miała obrażenia w okolicach głowy. Wieczorem tego samego dnia policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który może mieć związek ze śmiercią 47-latki.

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Na rynku zaczyna brakować jaj. Powodem jest ptasia grypa, z powodu której polscy hodowcy musieli wybić około 6 milionów kur niosek. Według Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Polacy muszą zapomnieć o tegorocznych wielkanocnych promocjach jaj.

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Źródło:
PAP, tvn24.pl
W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział we wtorek start programu sprzedaży "złotych kart" cudzoziemcom. Ich nabywcy mieliby prawo zamieszkania w USA.

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

Źródło:
Reuters, PAP

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym, ale nie miał ponownych kryzysów oddechowych, a wyniki badań krwi są stabilne - podał Watykan we wtorek wieczorem.

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Prokurator generalny zawnioskował o uchylenie immunitetu i tymczasowe aresztowanie posła PiS Dariusza Mateckiego. Ukraina i Stany Zjednoczone są bliskie podpisania umowy o minerałach ziem rzadkich. Premier Donald Tusk napisał o zdecydowanych działaniach służb wobec zagranicznych gangów. "Czas na deportację" - zapowiedział. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 26 lutego.

Wniosek w sprawie Mateckiego, Trump o umowie z Ukrainą, zapowiedź Tuska

Wniosek w sprawie Mateckiego, Trump o umowie z Ukrainą, zapowiedź Tuska

Źródło:
TVN24, PAP

Przerwy w dostawach prądu w Chile pogrążyły w ciemnościach stolicę kraju Santiago. Brak zasilania wstrzymał również prace w kopalniach na północy Chile, co z kolei odbiło się na światowym rynku miedzi.

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Źródło:
Reuters

1098 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Resort obrony w Moskwie raportuje o zestrzeleniu 128 ukraińskich dronów, które w nocy z wtorku na środę zaatakowały cztery rosyjskie regiony. Kanały na Telegramie podały, że w mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim, w rejonie portu, było słychać liczne wybuchy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Źródło:
PAP, TASS, NV, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami, w zasięgu których widzialność może miejscami wynosić poniżej 200 metrów. Żółte alarmy obowiązują w siedmiu województwach. Sprawdź szczegóły.

Gęsta mgła w wielu regionach. Ostrzeżenia IMGW

Gęsta mgła w wielu regionach. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

W poniedziałek przed angielskim sądem ruszył proces trzech mężczyzn oskarżonych o kradzież 18-karatowego złotego sedesu, który był wystawiony jako dzieło sztuki na wystawie w rodzinnej siedzibie Churchillów w Blenheim Palace.

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Źródło:
Reuters

Asteroidę 2024 YR4 odkryto w grudniu ubiegłego roku. Od razu zaczęto informować, że za kilka lat może uderzyć w naszą planetę. We wtorek agencje kosmiczne NASA i ESA podały nowe wyliczenia, określające prawdopodobieństwo kolizji.

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Źródło:
PAP

Ukraina i Stany Zjednoczone mogą podpisać umowę o minerałach ziem rzadkich, na której bardzo zależy administracji Donalda Trumpa - podał dziennik "Financial Times". Według jego źródeł w Kijowie, Amerykanie zrezygnowali z najsurowszych żądań i Ukraina jest w stanie zaakceptować inne przedstawione przez nich warunki. Agencja Bloomberg informuje, że gabinet w Kijowie może przyjąć decyzję o podpisaniu dokumentu już w środę. Donald Trump przekazał kilka godzin po tych doniesieniach, że umowa jest "właściwie uzgodniona" i Wołodymyr Zełenski chce przylecieć do Waszyngtonu, by ją podpisać.

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Wołodymyr Zełenski planuje udać się w piątek do Waszyngtonu - podał Reuters, powołując się na dwa źrodła. Jak dodaje agencja, ukraiński przywódca ma się tam spotkać z Donaldem Trumpem. Prezydent Stanów Zjednoczonych kilkadziesiąt minut po tych doniesieniach potwierdził, że Zełenski chce odwiedzić Waszyngton, a umowa w sprawie minerałów ziem rzadkich między USA i Ukrainą jest "właściwie uzgodniona".

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Źródło:
Reuters, PAP

O ponad 100 ma się zmniejszyć liczba miejsc na parkingu wzdłuż ulicy Płaskowickiej na Ursynowie w związku z budową parku linearnego. Urzędnicy szukają sposobów na załatanie "postojowej wyrwy". Mieszkańcy okolicznych bloków żądają zachowania parkingu w całości i piszą do władz miasta.

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt zapowiedziała, że będzie sama wybierała skład prezydenckiego poolu, czyli grupy dziennikarzy obsługujących działania prezydenta. Dotychczas leżało to w gestii stowarzyszenia korespondentów w Białym Domu WHCA, które oskarża administrację o atak na niezależność prasy.

Biały Dom "uderza w niezależność wolnej prasy". Sam będzie wybierał dziennikarzy

Biały Dom "uderza w niezależność wolnej prasy". Sam będzie wybierał dziennikarzy

Źródło:
PAP

Po trzech latach wojny coraz głośniejsza staje się dyskusja o tym, który kraj i ile środków przekazał na pomoc walczącej Ukrainie. Publiczną "licytację" zaczął prezydent USA, jednak dane pokazują, że wartość pomocy z całej Europy była wyższa.

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Źródło:
Konkret24

Norwegia i Dania zacieśnią współpracę w dziedzinie obronności - poinformowały kraje we wspólnym oświadczeniu. "Uznajemy potrzebę przyjęcia przez Europę większej odpowiedzialności za europejską obronność. To czas odważnych wyborów i zwiększonej współpracy" - podkreślono. Jak pisze duński dziennik "Berlingske", porozumienie "ma wzmocnić potencjał militarny państw nordyckich i przyspieszyć proces zbrojeń".

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

Źródło:
Reuters, Berlingske, tvn24.pl

We wtorek ponad 20 pracowników zrezygnowało z pracy w Departamencie Wydajności Państwa (DOGE) kierowanym przez Elona Muska - podał Reuters, powołując się na informacje agencji AP.

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Źródło:
Reuters

Światowa Organizacja Zdrowia uważnie przygląda się sytuacji w Demokratycznej Republice Konga, gdzie wskutek nieznanej choroby zmarło ponad 50 osób. Niepokój wśród naukowców wzbudza fakt, że w większości przypadków zgon nastąpił po około 48 godzinach od wystąpienia objawów. Miejscowi lekarze podejrzewają, że źródłem choroby mogą być zwierzęta.

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Źródło:
PAP, AP

Czeskie media opisują historię 27-letniej kobiety, która przez trzy miesiące miała być więziona w piwnicy domu w miejscowości Siřem na zachodzie Czech. Policja poinformowała o zatrzymaniu 40-latka, któremu postawiono zarzuty pozbawienia wolności, gwałtu i szantażu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

Źródło:
ENEX, ČT, idnes.cz

W styczniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej zaliczyła spadek o połowę w porównaniu do danych z tego samego okresu w zeszłym roku - wynika z raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA. Jednocześnie udział samochodów elektrycznych w rynku osiągnął rekordowy poziom 15 procent.

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

Źródło:
PAP

Kolumbijska policja zatrzymała na lotnisku 40-latka, którego fryzura podczas kontroli bezpieczeństwa wzbudziła podejrzenia. Jak się okazało, mężczyzna przemycał pod tupetem z włosów kokainę. Planował lot z Kolumbii do Holandii.

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Źródło:
ENEX, UNODC
Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl