Minister sprawiedliwości Adam Bodnar i jego zastępca odbyli w piątek serię spotkań w Brukseli. - Zależy nam bardzo na współpracy z instytucjami europejskimi, ale zależy nam także na odzyskaniu wiarygodności w kontaktach bilateralnych - mówił później wiceminister Krzysztof Śmiszek. Bodnar podkreślał, że "każde takie spotkanie to jest okazja, żeby wyjaśnić, jak wygląda sytuacja w Polsce, jak sobie radzimy z przywracaniem praworządności".
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar i wiceminister Krzysztof Śmiszek odbyli w piątek serię spotkań w Brukseli. Reprezentują Polskę na dwudniowym nieformalnym posiedzeniu Rady Unii Europejskiej do spraw Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych.
Bodnar: jako Polska mamy sporo do zaoferowania
Po południu politycy wystąpili na konferencji prasowej. Bodnar przekazał, że na nieformalnym spotkaniu ministrów dominowały dwa główne tematy - zwiększenie współpracy między państwami w zakresie zwalczania zorganizowanej przestępczości narkotykowej oraz kwestia pozbawienia wolności na małą skalę, czyli małych zakładów karnych.
Jak dodał, takie spotkanie to też "okazja do różnych spotkań bilateralnych". - Każde takie spotkanie to jest okazja, żeby wyjaśnić, jak wygląda sytuacja w Polsce, jak sobie radzimy z przywracaniem praworządności, ale też okazja, żeby nawiązać podstawowe relacje i na ich podstawie budować przyszłą współpracę bilateralną pomiędzy poszczególnymi państwami. Myślę, że my jako Polska mamy sporo do zaoferowania, ale także sporo możemy się od innych państw nauczyć - mówił szef resortu sprawiedliwości.
Bodnar: mam marzenie
Bodnar mówił, że podczas komisarzem do spraw sprawiedliwości Didierem Reynderesem i wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Vierą Jourovą poruszany był temat artykułu 7 wobec Polski. - Będziemy starali się podejmować wszystkie możliwe działania, by dorowadzić do tego, aby wobec Polski nie była stosowana procedura z artykułu 7. To będzie wymagało zmian legislacyjnych, przedstawienia odpowiednich projektów ustaw. W najbliższym czasie będziemy w tym kierunku działać - zapowiedział Bodnar.
- Mam osobiście takie marzenie, nie wiem czy to się uda, ale zawsze warto mieć marzenia, żebyśmy może jak będziemy świętowali 20. rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej 1 maja 2024 roku, to nie będzie nad nami ciążył artykuł 7., stawiający nas w takiej sytuacji i w takiej pozycji, która jest nieuprawniona z punktu widzenia tego wszystkiego, co w Polsce chcielibyśmy osiągnąć - dodał minister.
"Powiedzieliśmy Europie jedno: wróciliśmy"
Wiceminister Krzysztof Śmiszek powiedział, że "zależy nam bardzo na współpracy z instytucjami europejskimi, ale zależy nam także na odzyskaniu wiarygodności w tych kontaktach bilateralnych".
- Dlatego tyle tych spotkań, dlatego tyle wymian i tyle rozmów z kolegami i koleżankami pana ministra Bodnara, bo ci wszyscy ministrowie łaknęli kontaktu z polskim ministrem sprawiedliwości - dodał Śmiszek. - Powiedzieliśmy Europie jedno: wróciliśmy do Europy, rozmawiamy ze wszystkimi, którzy tworzą Europę i którym zależy na kontynuacji projektu europejskiego - podkreślił.
Źródło: TVN24, PAP