Oficerowie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszli w czwartek do siedziby KGHM. Na zlecenie prokuratury zabezpieczyli dokumentację związaną z inwestycjami spółki m.in. w hucie "Głogów". Śledztwo dotyczy wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach.
W siedzibie światowego lidera w produkcji miedzi i srebra zjawili się w czwartek trzej funkcjonariusze ABW. Mieli ze sobą postanowienie Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu o "żądaniu wydania rzeczy". Wiesław Bilski, wiceszef wrocławskiej apelacji w rozmowie z naszymi dziennikarzami wyjaśnił, że oskarżyciel prowadzący śledztwo ws KGHM uznał, że potrzebuje dodatkowych dokumentów na potrzeby sprawy.
Miliardowa inwestycja
Czwartkowa wizyta ABW jest bowiem kolejną. Funkcjonariusze zjawili się w KGHM po raz pierwszy pod koniec października. Zażądali dokumentów związanych z inwestycjami KGHM. Jak dowiedział się portal tvn24.pl chodzi głównie o miliardową inwestycję w modernizację pirometalurgii w Hucie Miedzi "Głogów". Śledztwo zostało wszczęte 21 października. Rzecznik wrocławskiej Prokuratury Apelacyjnej tłumaczyła wtedy, że śledztwo dotyczy "nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym, czyli wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach."
"Nie ma sensacji"
- W spółce prowadzone są czynności ABW dotyczące dwóch projektów inwestycyjnych realizowanych na terenie Zagłębia Miedziowego. Postępowanie prowadzone jest w sprawie, nie przeciwko konkretnym osobom. Spółka współpracuje z funkcjonariuszami i nie jest upoważniona do udzielania informacji o szczegółach sprawy - tłumaczył w październiku na łamach tvn24bis.pl Dariusz Wyborski, rzecznik KGHM.
Prokurator Bilski w rozmowie z reporterami tvn24.pl dodał, że w czwartkowych działaniach ABW "nie ma żadnej sensacji". Prokurator prowadzący sprawę uznał, że są mu potrzebne kolejne dokumenty ze spółki.
Światowy lider
KGHM to światowy lider w produkcji miedzi i srebra z ponad 50-letnim doświadczeniem w branży wydobywczej i przetwórczej rud miedzi. Polski koncern posiada kopalnie zlokalizowane na trzech kontynentach – w Europie oraz w Ameryce Północnej i Południowej. Jest współwłaścicielem kopalni Sierra Gorda w Chile, jednego z największych pod względem wielkości zasobów złóż rud miedzi na świecie.
Autor: Maciej Duda, Robert Zieliński/ ola / Źródło: tvn24.pl