ABW kieruje do sądu akt oskarżenia przeciwko kobiecie, która miała prowadzić przygotowania do usunięcia konstytucyjnego organu RP. Teresa G. miała również nawoływać do nienawiści na tle różnic narodowościowych oraz znieważać urzędującego prezydenta.
Po śledztwie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko kobiecie, która miała prowadzić przygotowania do usunięcia konstytucyjnego organu RP, wzywać do nienawiści na tle różnic etnicznych oraz nawoływać do popełnienia zbrodni.
Teresa G. z województwa małopolskiego miała również nawoływać do nienawiści na tle różnic narodowościowych oraz znieważać urzędującego prezydenta - poinformowała w środę ABW. Za takie czyny grozi do 5 lat więzienia - podała Agencja.
Śledztwo ABW ws. Teresy G.
Śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy ze szczecińskiego wydziału zamiejscowego delegatury ABW w Gdańsku dotyczyło publicznej aktywności G. i głoszonych przez nią haseł. Kobieta miała też kierować ugrupowaniem, które propagowało podobne poglądy.
Z informacji Agencji wynika, że podczas śledztwa wśród mienia i materiałów związanych z jej działalnością znaleziono m.in. pieczątki stylizowane na atrybuty władzy nowego porządku konstytucyjnego i dokumentację związaną z wydawanymi aktami prawnymi. Funkcjonariusze przejęli też sprzęt - laptopy, telefony, karty pamięci i dyski zewnętrzne.
Postępowanie ABW przeciwko G. nadzorowała i skierowała do sądu akt oskarżenia Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24