W czwartek Sejm przez osiem godzin będzie zajmował się tylko sprawą Amber Gold. Głos zabiorą premier Donald Tusk, prokurator generalny Andrzej Seremet, wiceprezes NBP, prezes KNF oraz prezes UOKiK. Posłowie chcą pytać m.in. o związki Marcina P. ze światem polityki oraz o przyszłość Seremeta.
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała, że z inicjatywą debaty wystąpił sam premier Donald Tusk. - Wpłynął wniosek od Prezesa Rady Ministrów, pana premiera Donalda Tuska, aby czwartek był dniem, w którym rząd kompleksowo przedstawi informację na temat spraw dotyczących Amber Gold - podkreśliła Kopacz.
Pytania opozycji Opozycja - oprócz tego, że chce poznać jak najwięcej szczegółów dotyczących sprawy Amber Gold - ma zamiar pytać m.in. o przyszłość Seremeta oraz o związki twórcy i prezesa Amber Gold, Marcina P., ze "światem polityki", a także rolę w całej historii Michała Tuska. Syn szefa rządu współpracował z OLT Express - linia lotniczą, której współwłaścicielem była Amber Gold.
PiS oczekuje "prawdy i uczciwości" Jarosław Zieliński (PiS) powiedział, że jego klub oczekuje od premiera "prawdy i uczciwości" w odpowiedziach na pytania posłów, a nie ochrony samego siebie i państwowych instytucji, które mu podlegają. - Premier nie może zrzucać całej winy na kogo innego - podkreślił.
Jak dodał, PiS domaga się też od Donalda Tuska wyjaśnienia roli jego syna w całej sprawie. - Chcemy wiedzieć, czy był to tylko zwykły pracownik, jaką rolę tam pełnił - zaznaczył Zieliński. - Chcemy wiedzieć również, jakie były związki biznesowego imperium Marcina P. ze światem politycznym - mówił Zieliński. Poseł wyraził nadzieję, że szef rządu nie będzie korzystał z "PR-owskich umiejętności" i nie "wyłga się ogólnikowymi wypowiedziami".
Powie, to co chce Zdaniem szefa SLD Leszka Millera premier przedstawiając informację powie "to co chce powiedzieć, a nie to co musiałby powiedzieć na komisji śledczej".
Wyjaśnienia od Seremeta
Poseł Dariusz Joński (SLD) powiedział, że Sojusz oczekuje od premiera szczegółowych wyjaśnień, dlaczego zawiodły instytucje państwa. Jak dodał, szef rządu musi też poinformować o przyszłości prokuratora generalnego - w związku z informacjami, że KNF obszernie informowała prokuratora generalnego o sprawie Amber Gold.
- Chcemy dowiedzieć się też, co premier zrobi z instytucjami finansowymi, które są na liście KNF, a które nadal funkcjonują, i czy premier podjął jakieś działania, aby ustrzec Polaków przed tymi instytucjami - powiedział Joński.
"Opozycja będzie biła pianę" Rzecznik SP Patryk Jaki powiedział, że jego klub oczekuje od Donalda Tuska odpowiedzi na pytanie, jak to możliwe, że w demokratycznym państwie 27-latek, recydywista i oszust "z dnia na dzień dysponuje gigantycznym majątkiem i żadne instytucje państwa nie są zainteresowane, w jaki sposób zdobył ten majątek i nim obraca". Robert Biedroń (Ruch Palikota) powiedział, że nie oczekuje po informacji premiera zbyt wiele. - Widzimy jak tę sprawę próbuje się zamieść pod dywan, dlatego nie spodziewam się tutaj jakichś nowych informacji - podkreślił. Jak dodał, właśnie dlatego Ruch Palikota popiera wniosek o komisję śledczą ws. Amber Gold - bo jest to jedyne rozwiązanie.
Tymczasem Stanisław Żelichowski (PSL) uważa, że informacja premiera powinna zostać przedstawiona za dwa, trzy tygodnie - wtedy, gdy będzie znana pełna wiedza od prokuratora generalnego, ministrów sprawiedliwości, finansów o całej sprawie. - Premier poda w czwartek stan wiedzy na dzień dzisiejszy, a ona jeszcze nie jest pełna, w związku z tym niewiele oczekuję od tej informacji - zaznaczył.
Będzie komisja śledcza?
W ocenie szefa klubu PO Rafała Grupińskiego, czwartkowa informacja ws. Amber Gold "na pewno doświetli to, co już dzisiaj wiemy". - Zapewne parę rzeczy uszczegółowi. Ale myślę, że dzisiaj wiemy już bardzo dużo dzięki informacjom, które spływają od instytucji rządowych, jak i dzięki informacji prokuratora generalnego odnośnie jemu podległych służb - i błędów tych służb - dodał. Szef klubu PO dodał, że zadaniem Sejmu jest tworzyć takie zmiany w prawie, aby w maksymalnym stopniu uniemożliwić powstawanie takich piramid finansowych jak Amber Gold. Tuż po zakończeniu debaty nad informacją premiera i prokuratora generalnego, posłowie zajmą się projektem uchwały PiS w sprawie powołania komisji śledczej ds. Amber Gold.
Autor: jk//mat / Źródło: PAP