Od chwili wejścia w życie nowego taryfikatora zaostrzającego kary za najczęstsze wykroczenia drogowe, ponad 13 tys. kierowców zostało ukaranych za rozmowę przez telefon komórkowy. Zebrali łącznie 66 tys. punktów karnych.
Jak poinformowała w środę rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak, w ciągu ponad dwóch miesięcy 13 tys. 297 kierowców zostało ukaranych łącznie ponad 66 tysiącami punktami karnymi za rozmowę przez telefon w czasie prowadzenia pojazdu.
"Kilka sekund może doprowadzić do tragedii"
Ponad 1,5 tys. kierowców ukarano łącznie ponad 9 tysiącami punktów za przewożenie dziecka niezgodnie z przepisami. - A 5 tys. 436 za łamanie przepisów związanych z przewożeniem pasażerów, czyli przewożenie ich bez zapiętych pasów bezpieczeństwa lub bez kasku ochronnego w przypadku motocykli - wyszczególniła Woźniak. Policjanci podkreślają, że rozmowa przez telefon komórkowy podczas jazdy jest jednym z częstszych i szczególnie niebezpiecznych wykroczeń kierowców. - Kiedy rozmawiamy przez telefon albo piszemy lub odbieramy sms-y, nie skupiamy się na tym co dzieje się na drodze. Już kilka sekund może doprowadzić do tragedii - mówił rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.
Łatwiej stracić prawko Nowy taryfikator podwyższył też kary za parkowanie w miejscu dla niepełnosprawnych (wcześniej wykroczenie to karane było tylko mandatem, ale bez punktów karnych, teraz - do pięciu punktów). Z kolei dziesięć punktów może kosztować kierującego nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu (o dwa punkty więcej niż przed wejściem w życie taryfikatora), a pięć - ciągnięcie za autem osób na nartach, sankach lub wrotkach (wcześniej wykroczenia te karane były tylko mandatami). Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas cofania będzie kosztować sześć punktów karnych, o jeden więcej niż dotychczas. Do dziesięciu punktów (z dziewięciu) wzrosły też kary za wyprzedzanie w niewłaściwych miejscach - na przejściach dla pieszych oraz przejazdach rowerowych (wcześniej osiem punktów) oraz tuż przed nimi. Dziesięć punktów może też stracić kierowca, który nie zatrzyma się, gdy przez jezdnię będzie przechodzić osoba niepełnosprawna (wcześniej karane ośmioma punktami). Pięć punktów można dostać za cofanie na drodze ekspresowej lub autostradzie (zaostrzenie z trzy punktów karnych). Po przekroczeniu liczby 24 punktów karnych kierowca, jeśli chce jeździć samochodem, musi ukończyć kurs prawa jazdy i zdać egzamin.
Autor: nsz//tka / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu