Nie cichnie spór o rządowy program "500+". - Być może w emocjach pani premier powiedziała "na każde dziecko", nie dodając - albo nie słyszałam dalej w wystąpieniu - "na każde drugie i kolejne dziecko" - mówiła dziś minister Elżbieta Rafalska na antenie RMF FM. Co dokładnie i kiedy powiedziała Beata Szydło? Sprawdzamy. #Słowosięrzekło
Dziś na antenie RMF FM minister Elżbieta Rafalska mówiła, że od początku PiS pracowało nad programem 500 zł "na każde od drugiego dziecka". - Jestem absolutnie pewna, że w naszych pracach programowych od początku mówiliśmy, że ten program ma poprawić sytuację ludnościową Polski - odpowiedziała wymijająco, zapytana, czy jest absolutnie przekonana, że w taki sposób PiS ujął obietnicę wyborczą.
Co dokładnie obiecała Szydło podczas ostatnich miesięcy? #Słowosięrzekło, a my mówimy: sprawdzamy.
Różne wersje obietnicy
- Dzieci to nie koszt, to najlepsza inwestycja. Przygotowałam ustawę, która pozwoli, by polskie rodziny dostawały 500 zł miesięcznie na dziecko - deklarowała wiceprezes PiS w spocie zatytułowanym "Beata Szydło dla dzieci". Polityk obiecywała wtedy również, że każde polskie dziecko otrzyma w szkole posiłek.
Podobne deklaracje padły na konwencji programowej PiS z 20 czerwca 2015 r., kiedy ówczesna kandydatka na premiera mówiła: - A więc mówię, że to, co jest teraz najważniejsze i to, co zrobimy bez zbędnej zwłoki, natychmiast, to obniżenie wieku emerytalnego, to podniesienie kwoty wolnej od podatku i wreszcie to program dofinansowania dla rodzin - 500 zł na każde dziecko.
Ale juz na konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy z 4 lipca 2015 r. przyszła premier mówiła coś innego. - Trzeba przyjrzeć się budżetowi i umiejętnie określić priorytety i określić, co dla nas jest najważniejsze, gdzie szukać pieniędzy - mówiła wiceprezes PiS - 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko. Zarzucono nam, że będzie to kosztowało 50 mld zł, więc ja mówię, że jest to kłamstwo, bo 51 procent rodzin wychowuje tylko jedno dziecko. Kwota potrzebna do wypłacenia dodatków to według naszych szacunków 22mld zł - powiedziała Szydło.
"Spór bezprzedmiotowy"
Rafalska na antenie RMF FM odpierała zarzuty, że ze słów premier Szydło jasno wynika, że obietnica dotyczyła 500 zł na każde dziecko. - A ja daję panu gwarancję, że nie znajdzie pan dokumentu spisanego - a takie programy są obowiązujące - w którym mówimy... ale to jest spór bezprzedmiotowy w tej chwili - stwierdziła minister rodziny.
- Jak jesteśmy dzisiaj na takim etapie, że jest projekt złożony w Sejmie, będziemy go procedować i będziemy go za chwileczkę przyjmować, to wypominacie państwo, co ktoś powiedział rok temu, pół roku temu - powiedziała Rafalska.
Autor: mw/kk / Źródło: tvn24